Moje złote zasady:
1. wyznaczenie realnego celu : -10kg od 17kwietnia do 26.06 (-1kg/1tydz czyli 7tyg=70dni)
BMI aktualne: 24.2
BMI 10kg: 20,7 (więc w normie)
2.Ograniczenie tłuszczy, ale nie tylko tych widocznych jak w margarynie czy oleju, ale tych ukrytych pod postacią produktów np: ciasta, serach, mięsach..itp
-tłuste mięso wieprzowe =>(zamienić) chudy drób (kura,kaczka)
-unikać smażenia
-rezygnacja całkowita z żółtych serów
-nie smarowanie pieczywa ( łyzka masła to 10g a więc 8g tłuszczu -70kcal)
-rezygnacja całkowita z fastfoodów np: 1 bigMac to 26g tłuszczu-500kcal; 2 kawałki pizzy pepperoni to 25g tłuszczu-480kcal; 6szt nugettsów to 18g tłuszczu-300kcal :o
-wykluczenie z diety wszelkich ciasteczek,ciast, czekolady itp. 1 tabliczka mlecznej czekolady to 33g tluszczu-550kcal; 100g sernika z rodzynkami to 14g tłuszczu-340kcal :o
3.Węglowodany o niskim indeksie glikemicznym
-szybki wzrost poziomu glukozy powodują: słodycze, płatki kukurydziane, ryż biały, jasne pieczywo, drobne kaszki(np.manna) itp.
-produkty o niskim indeksie to grube kasze, ciemne pieczywo, nieoczyszczony ryż, muesli itp.
4.Zwróć uwagę na białko
5.Dieta musi być urozmaicona
6.Licz kalorie, ale z głową.
1g białka-4kcal
1g węglowodanów- 4kcal
1g tłuszczów- 9kcal
1g alkoholu-7kcal
(By schudnąć 1kg w tydzień muszę zjeść o ok. 7000kcal mniej w ciągu całego tygodnia, a dziennie mój akurat organizm potrzebuje 2300kcal, dlatego też po ujęciu 1000kcal z diety codziennej, moja kaloryczność wynosi 1300kcal)
7.Jedz regularnie. Małe ale częste posiłki
-nie wcześniej niż po upływie 3h i nie później niż 4h (co 3-4h)
-jeść mniej więcej o tej samej porze
8.Więcej rano, mniej wieczorem
"Śniadanie zjedz sama, obiadem podziel się z przyjacielem, kolacje oddaj wrogowi"
9.Ważne jest tępo i warunki w jakich jesz
-na talerz nakładaj zawsze mniejszą porcję, w razie co dołóż sobie warzyw
- od stołu wstawaj z lekkim niedosytem
-kiedy jesz skup się tylko na jedzeniu (nie oglądaj Tv, nie czytaj książki itd.)
-pij wodę przed posiłkiem i po nim, nie jedz w trakcie
-wracając do domu "nie rzucaj się" na jedzenie i "nie wymiataj" z lodówki wszystkiego
-nigdy nie wychodź z domu głodna-zwłaszcza na zakupy czy na bankiet
10. Połącz dietę z treningiem (fitness, basen, taniec, siłownia)
11.Suplementy wspomagające odchudzanie (te niżej zakupiłam)
pasztetowa95
2 maja 2012, 15:06"Śniadanie zjedz sama, obiadem podziel się z przyjacielem, kolacje oddaj wrogowi" heh dobre;)) zaczne tak chyba robic :) Tylko kolacja bede dzielila sie z chudzinkami z mojego otoczenia ;d
strzelba
17 kwietnia 2012, 07:19ja i tak żadko jadam mięso, częściej kotlety sojowe al'a schabowe (ale nie smażę ich). Jeżeli chodzi o suplementy to oczywiście nie będę ich brała od razu. To zależy czy będę miała ochote na coś słodkiego(chrom); czy będę miała kłopoty z wypróżnianiem (błonnik) :)
areyouserious
16 kwietnia 2012, 23:46wow i te suplementy to tak na raz będziesz brać?? - nie za dużo? a generalnie, bardzo fajne rozpisanie, teraz tylko się do tego zastosować :D a kaczka raczej jest dość tłusta z tego co wiem, raczej kurczak i indyk.