Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 5 walki z tłuszczem i wielkie zaskoczenie


Witajcie kochani w piątkowy poranek. Z dietą wszystko ok idzie tylko ku dobremu. Tym razem mam wiele determinacji w osiągnięciu celu. Oczywiście dziś rano nie wytrzymałam do jutrzejszego ważenia i stanęłam na wadze. A tu zaskoczenie pozytywne. Waga pokazała 79,9. Jestem bardzo dumna z tego powodu. Także jutro będzie napewno troszkę mniej. Póki co cel aby ukazała się 7 z przodu osiągnięty. A pokus wczoraj nie brakowało. Mój mąż lubi ciasta i wszelkie wypieki więc średnio raz lub dwa razy w tygodniu jest ciasto. Wczoraj ucierane z truskawkami. Udało ni się jakoś siłą woli opanować. 

A to moje manu na dziś:

Śniadanie - Twarożek wiejski z ananasem i orzechami z chlebkiem pełnoziarnistym

II Śniadanie - Kiwi z nasionami słonecznika

Obiad - Zapiekanka z kaszy jaglanej z indykiem i brokułami

Przekąska - Smoothie z pomarańczi i banana

Kolacja - Omlet z pomidorami z chlebkiem pełnoziarnistym.

Trzymajcie się. Udanego dnia i wytrwałości w dążeniu do celu. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.