Witam wszystkich!
Pierwszy wpis do mojego pamiętnika toż to jakaś rewulcja ale od czegoś trzeba zacząć :)
Dzisiaj pierwszy raz od dłuższego czasu moja insulinooponość dała mi w kość....
Dawno nie czułam się tak fatalnie jak dzisiaj a to dlatego, że zachciało mi się nieszczęsnego cheatday :) Na jaki pomysł wpadłam...? Na śniadanie ok. godziny 12 (wstałam bardzo późno) wymyśliłam sobie bułki z nutellą... zjadłam oczywiście dwie białe. Po dwóch godzinach była masakra... zachciało mi się spać tak strasznie, że myślałam i zasnę w kuchni na stojąco. To jakaś katastrofa. A o ego wszystkiego na obiad dołożyłam ziemniaczki w przyprawach, czosnku nuggetsami z kurczaka i surówką z marchewki. O 17 rozszalało się istne apogeum... po takiej bombie glikemicznej o 17.30 musiałam połozyć się spać. Nie mogłam ustać na nogach. Czułam się źle, fatalnie i bardzo chciało mi się spać. Nie pamiętam kiedy ostatnim razem tak źle sie czułam.
Planuję pod koniec sierpnia ogarnąć sobie tutaj dietkę IG pro, która ustabilizuje mój jadłospis pod wzgględem glikemiczności produktów, której powinnam się trzymać.
Czy ktoś z Was z niej korzysta? Jakieś rady, wskazówki, będę wdzięczna :)
Doma19
11 sierpnia 2016, 07:58No to zaszalalas z tym sniadaniem. Wiesz ze jestes chora a jesz takie rzeczy ?
SzczyptaMagii
11 sierpnia 2016, 10:18Oj zaszalałam później z obiadem... ale czasami tak jest, że sie nam czegoś srasznie chce i czasami musimy sobie popuścić.. wiem, że to nie rozsądne ale trzeba jakos dbarczyć psychike kiedy ciągle sobie czegoś musisz odmawiam :) Od tamtej pory nie jadłam ziemniaków i bułek także to pojedyńczy wyskok :D
angelisia69
7 sierpnia 2016, 04:06no niestety im wiecej pustych wegli,tym mniej witamin dla organizmu,same cukry daja chwilowa przyjemnosc i nic wiecej :P Wystarczy zwykla,dobrze zbilansowana dieta,nie potrzeba zadnych IG.Podobno Smacznie dopasowana jest super i elastyczna pod wzgledem upodoban kulinarnych ;-)
SzczyptaMagii
7 sierpnia 2016, 18:47Niekoniecznie, wskazania do diety o niskim IG dostałam od ojego ginekologa, który powiedział, że to wstęp do cukrzycy typu 2 i jesli nie zmienię diety to będzie do tego pierwszy krok. Staram się odzywiać prawidłowo, dużo owoców, warzyw, wody i ćwiczę do tego min 5x w tygodniu a moja waga dalej stoi w miejscu juz od kilku miesięcy więc ta dieta jest moją ostatnią deską ratunku :D
raz123
7 sierpnia 2016, 02:14Jak chcesz odezwij się do mnie na priv. Sama zaczynam zmiany w mojej diecie. Mam hipoglikemię reaktywną, poczatek insulinoopornosci, mogę dać Ci kilka rad, które dostałam od dietetyczki. Razem zawsze raźniej :)
SzczyptaMagii
7 sierpnia 2016, 18:48Hej, dzięki :) Za chilę piszę wiadomość do Ciebie :)