i dziękuję przyjaciółce,która mi wyszła na ambicję i jako jedyna z znanych osób,zamiast mówić "schudniesz" "kiedyś schudniesz" stwierdziła "nie schudniesz,bo...". Jako jedynej udało Ci się mnie zmotywować do udowodnienia,że się uda. :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
szpileczki
24 września 2013, 00:02dziękuję :) akurat na mnie zawsze lepiej działała metoda kija,niż marchewki. ;)
Zmotywowana88
23 września 2013, 21:50Różnej motywacji ludzie potrzebują :D życzę Ci żebyś udowodniła przyjaciółce, że nie ma rzeczy niemozliwych !! :)