Nic..!!!. biorę się za dietę.Akcja 1 miesiąc bez słodyczy i kolacji wyskokalorycznych uważam za rozpoczętą.No i cóż- będę zamieszczać to co jem.Przynajmniej będę czuła na sobie wasz wzrok i może w końcu mi będzie przed samą sobą głupio:(
Jestem po 23 godzinie callanetics-dobrze , że to wciąż kontynuuję.Ćwiczę co drugi dzień.
Jadłospis dzisiaj:
Śniadanie:
Omlet( 2 jajka, łyżka oliwy, pół pomidora, pół plastra szynki drobiowej, lubczyk-:) ukochany, majeranek, pieprz, sól).Do tego herbatka oczyszczająca mnicha i anatol z mlekiem.więc ok.300 kcal będzie.
Obiad:
-Kotlety rybne-2 duszone sałata plus pomidor sos winegret i łyżka puree .Poza tymzklanka mleka 1-5 kostki drożdży łyżeczka miodu-to świństwo na szybszy porost włosów.Nie wiem czy dam radę go pić przez miesiąc.No ale macie fajny link: https://840805.siukjm.asia/index.php?option=com_content&view=article&id=15&Itemid=7
Kolacja:
Kefir
Wiecie ja mam największy problem, że się nudzę swoją monotonną dietą...Muszę zacząć robić przepisy z vitalii- co niektórzy mają naprawdę mega pomysły.A ja wraz z monotonną dietą wracam często do tych niezdrowych potraw...Big mistake!!!! Kopnij się w dupę dziś myślę i uświadamiam sobie"Cholera dziewczyno!Zobacz inni potrafią!?Przestań pitolić nad sobą i marnować kolejne lata.Żyj zdrowo. Bądź fit!!! Zdobądź szacunek do samej siebie"
Inspiracje naturalnej urody, o której marzyłam:Tak , tak być fit, naturalnie pięknie kobiecą....Marzę o tym...A teraz gonię do pracy i zarzucę znaną wam nutę.Motywuje mnie, że można wszystko:) :https://www.youtube.com/watch?v=4A3poKE6qnM
endorfina12
17 listopada 2012, 17:17Oj narzekasz. Każdy przecież kiedyś zaczynał i był w takiej samej sytuacji jak Ty i ja:) My też będziemy miały ,,dużo za sobą''. Zdecydowanie skorzystaj z nowych przepisów. Dzięki nowościom dieta będzie bardziej atrakcyjna.
ajusek
16 listopada 2012, 21:58monotonna dieta to najprostsza droga do porażki, coś ja o tym wiem :(. No chyba, ze mamy potrawy które uwielbiamy i mozemy jeść w kółko - nie, nie mówię tu o czekoladzie:) Też szukam nowych smaków, nowych pomysłów, żeby rozkoszowac się smakiem i nie mieć wyrzutów sumienia. A jest tyle smacznych, zdrowych i dietetycznych potraw, trzeba szukać i próbować:)
cambiolavita
16 listopada 2012, 11:00Dzieki za cieple slowa! Tobie tez sie uda! Ale masz racje, fajni ebyloby urozmaicic troche ta twoja dietke. Ja sie przekonalam, ze najlepszym sposobem na schudniecie jest umiejetnosc gotowania smacznie,a le tez i zdrowo, w wersji light :) Wiec trzeba sie tego uczyc :) P.S. Skad Ty takie piekne zdjecia bierzesz... Te dziewczynym, ktore zamieszczasz sa jak z bajki po prostu... :)
sama88
16 listopada 2012, 10:55No cóż monotonia to stanowczy wróg postanowienia, ja też tak niestety mam. Więc do dzieła damy radę:) lepiej trochę się pomęczyć i mieć z głowy :)