mam taki nastrój, że mogłabym zabić, udusić, poćwiartować....
Przyczyna prosta jest i prozaiczna....dojrzewanie , nie moje oczywiście. Ale ja jeszcze udowodnie, kto tu karty rozdaje.
Poza tym od wtorku będziemy mieć vice prezesa...panu brakuje 1,5 roku do emerytury, a wykopali go z poprzedniego zakładu więc przeczeka u nas, a co tam. Pensyjka powyżej 10.000, dopłata do mieszkania, auto służbowe, bo przecież z Torunia nie da się do Gorzowa dojeżdzać pociągiem...A ja dostanę 100 zł. podwyżki. Od ostatniego awansu mijają 4 lata...100 zł. K..wa gdzie ja żyję?
Dieta :
I - 3 łyżki musli, jogobella light, kawa z mlekiem
II - pomidor, kaszka manna błyskawiczna 1 kubek
lunch - sałatka : pekinka, pomidor, ogórek, cycki kurze na ostro, sos koperkowo ziołowy, wiórki sera żółtego
obiad - ??? chyba zjem ze 3 pierogi z kapustą i grzybami, bo nie mam nic innego
kolacja - jajko, wędlina, pomidory, sałata
W-F
wczoraj było 30 minut steppera, dziś marsz na działkę (jak nie będzie padać), marsz na Bermudy do ogrodniczego, bo musze 1 skrzynkę dopełnić kwiatami.
I to już koniec na dziś. Plany weekendowe to oczywiście derby niedzielne - już mnie szlag trafia, już mnie brzuch z nerwów boli... nie wiem jak ja to wytrzymam. Poza tym jutro stepper bo widzę, że przynosi rezultaty...moze w niedzielę basen.
Morinho
18 czerwca 2011, 22:03Mamy tutaj w domu taka jedna 15-stke... Czasami ciezko nawet powiedziec dzien dobry, bo od razu "czego sie czepiasz !?!?!?! hihihi Zwierzetami z wielka pensja nie przejmuj sie, taki juz jest ten swiat. U mnie w biurze siedzi taki "specjalista", powolany przez najwyzszego szefa..... siedzi... siedzi... siedzi.... nic nie robi..... siedzi.... kasuje... siedzi.... przestalem sie denerwowac....... Milego weekendu! :)