Mam wolny weekend, mam tyle rzeczy do zrobienia, a mimo to siedzę i nic nie robię. Nie chce mi się zabrać za cokolwiek. Nawet mi się nie chce oglądać tv czy poczytać książkę. W ostatnich dniach jestem bardzo chwiejna, szybko się denerwuję. W piątek w pracy zrobiłam scenę, bo nagromadziło mi się roboty, którą robiłam za kogoś, zaczęłam płakać i krzyczeć. Królowa dram. W efekcie wszyscy zaczęli mi pomagać, ale jeszcze nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło. Zwalam wszystko na hormony. Inna sprawa, że rzeczywiście ostatnio mamy ogrom pracy a mało personelu.
Jutro mam wizytę u ginekologa - stresuję się. Ostatnio nie było widać bijącego serca, więc jutro wszystko ma się wyjaśnić. Wg kalendarzyka jestem obecnie w 9tc, ale ostatnio z USG wyszło przesunięcie ok. tydzień, więc realnie jestem pewnie w 8tc.
Muszę się też poradzić odnośnie jedzenia. Wyczytałam, że do końca pierwszego trymestru powinnam przytyć ok 0,5-2kg. Dziś sie ważyłam, i zamiast przytyć to troszkę schudłam (ok pół kilo). Staram się jeść dużo warzyw i ogólnie zdrowo, ale może jednak za mało kalorii przyjmuję.
Znowu zaczynam się bać COVIDa. Nie o siebie, ale o ciążę. No i o rodzinę. Wszyscy jesteśmy zaszczepieni, ale niewiadomo zbyt wiele o tym nowym wariancie. A ludzie to idioci, łażą i kaszlą, plują, prychają, bez maseczek, posyłają chore dzieci do szkół. Też się już nie patyczkuję i opieprzam wszystkich co tak robią. Ostatnio na korytarzu w przychodni zasmarkana, kaszląca baba siedziała krzesło obok 90-letniej babcinki. Idiotka bez wyobraźni.
Ehhh dobra nie nakręcam się, jak już mówiłam szybko się ostatnio denerwuję.
Miłej niedzieli, życzę Wam większej produktywności niż moja!
Buziaki 💋 (przez maseczkę) 😉
Berchen
29 listopada 2021, 19:52zycze ci duzo zdrowia, oby bylo jak najlepiej:)
ChocolatePraline
29 listopada 2021, 11:35Boże - Królowa Dram to moje drugie imię ;) Trzymam kciuki za Twojego maluszka!
Himawari
28 listopada 2021, 20:55Delikatne chudniecie na tym etapie ciąży jest jak najbardziej normalne, nie martw się, na przybieranie na wadze jeszcze przyjdzie czas! 🙂 co do covid, to nie dziwie Ci się w ogóle, o ile pamietam, pracujesz w szpitalu? Wydaje mi się, ze w takiej sytuacji l4 nawet na tak wczesnym etapie ciąży, jest uzasadnione
Tonya
28 listopada 2021, 21:59Póki co sytuacja jest pod kontrolą, stosujemy wszelki możliwe środki bezpieczeńswa, ale jeśli sytuacja się pogorszy to chyba nie będę ryzykować...
106days
28 listopada 2021, 20:31Ja też w pierwszym trymestrze schudlam, a wszystko było dobrze. Podobno często yak się zdarza ;) aż czytając o sytuacji wpracy przypomniało mi się, jak kiedyś pracowałam w gastronomii, były to moje pierwsze tygodnie w nowym miejscu, przyszła dostawa talerzy, które mi spadlt i myślałam że się wszystkie potukly... oczywiście potuklo się raptem kilka sztuk, ale tak się zdenerowqlam, taaaaak płakałam, chyba że 2 godziny, wszyscy mnie pocieszali, nawet główny szef, że "ale Marta, nic się nie stało, wcale nie potrzebowaliśmy tych talerzy" 😅😅😅😅
Tonya
28 listopada 2021, 21:58Hahaha czasem zdarza się nieuzasadniona histeria :D ludzie się chyba boją płaczących kobiet, więc starają się łągodzić sytuacje ;d
Berchen
29 listopada 2021, 19:51hahahahah, wcale nie potrzebowali tych talerzy - dobre. Taki atak placzu zlapal nasza praktykantke po tym jak smazyla placki dla dzieci i uzyla masla - zaczelo sie kopcic i wlaczyl sie alarm, natychmiast przyjechala straz pozarna - a szefowa zazartowala ze dziewczyna poniesie koszty akcji, biedna nie moglismy jej uspokoic:)
MojeCialoBedziePiekne
28 listopada 2021, 17:00Nie martw się waga. Ja w pierwszym trymestrze przytyłam niewiele. Teraz jestem w 26tc i mam 6 kg. Ważne że Dzidziuś dobrze się rozwija :)
Tonya
28 listopada 2021, 21:57Myślę, że najważniejsze, żeby nie przytyć za dużo. Powodzenia i życzę zdowia dla Was obojga!
Milosniczka!
28 listopada 2021, 16:37Covida miałam w ciąży, szósty miesiąc. Wygląda na to, że nie zaszkodziło to dziecku. Myślę, że istotne jest to, jak go się przechodzi. Gorączka może dziecku zaszkodzić. Dlatego kobiety w ciąży powinny w przypadku gorączki zacząć ją obniżać wcześniej niż inni, tj przy 38 stopniach lub nawet przy mniejszej. Nie można ibuprofenu, można apap. W ogóle to bardzo polecam książkę "W oczekiwaniu na dziecko".
Tonya
28 listopada 2021, 21:56Dzięki za porady i słowa wsparcia, mam nadzieję, że nie będę ich musiała niczego stosować :D Ale na wszelki wypadek trzeba wszystko wiedzieć. Pozdrawiam!
Milosniczka!
28 listopada 2021, 16:34Ja w pierwszym trymestrze przytyłam 3,5 kg. Bardzo dużo jadłam. Miałam straszne mdłości non stop i wydawało mi się, że jak ciągle jem, to one stają się znośniejsze do wytrzymania. I jadłam naprawdę ogromne ilości jedzenia. Zwłaszcza ser feta, kostkę dziennie 😀
Milosniczka!
28 listopada 2021, 16:30Bardzo często kobiety chudną w pierwszym trymestrze zamiast tyć i nie ma w tym niczego złego. Swoją drogą, znam dwie dziewczyny, które przed porodem ważyły mniej niż przed ciążą, bo cukrzyca ciążowa zmusiła je do kontrolowania diety. Lekarz jednej z nich (bo tylko z jedną rozmawiałam o tym, co na to lekarz) był wręcz zadowolony, że schudła (dziewczyna była otyła).
bali12
28 listopada 2021, 16:15Spokoju Ci życzę! Będzie dobrze
Tonya
28 listopada 2021, 21:53Dziękuję!! :* :)
Lilith900
28 listopada 2021, 14:22To nic,że nie schudłaś.Ja przez całą ciążę przytyłam tylko 4 kg.A Dzieć 😍urodził się zdrowiutki.💪I prawie 4 kg ważyła. To dobrze,że na siebie uważasz.Z wirusem to nigdy nic nie wiadomo. A...I postaraj się nie stresować.Wiem,łatwo się mówi.. Zdrowia dla Was obojga.👶
Tonya
28 listopada 2021, 15:154kg???!! Wow! Ok to rzeczywiście nie mam się czym przejmować :D
mmMalgorzatka
28 listopada 2021, 13:44Zdrówka Ci życzę. Może L4 ze względu na sytuację?
Tonya
28 listopada 2021, 15:14Powoli zaczynam rozważać, ale nie wiem czy siedzenie w domu nie dobija mnie jeszcze bardziej :/
laveau
28 listopada 2021, 13:06Spokojnie, ja do 20 tygodnia nie przytyłam, zdążysz nadrobić ;) W pierwszym trymestrze często waga leci bo mdłości, zle samopoczucie, niechęć do jedzenia i tak dalej, nie masz się czym martwić ;)
Tonya
28 listopada 2021, 15:14Masz racje, za bardzo się przejmuje pierdołami :)
deszcz_slonce
28 listopada 2021, 12:56Napewno będzie dobrze. Trzymam kciuki 👊👍💕
Tonya
28 listopada 2021, 12:56<3 <3 dzięki ;*
ognik1958
28 listopada 2021, 12:52Najważniejsze dziecko może trza iść na macierzyńskie przyspieszone nawet że względu na nową odmianę co idą nie wiem albo się cholernie pilnować nie jeździć komunikacja kina teatry kawiarnie omijać trudno takie czasy zdrówka życzę dla was obojga tomek 😁😁😁
Tonya
28 listopada 2021, 12:56Dziękuję! :)