Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Reakcja innych osób na waszą zmiane


Hej laseczki!
Zrzuciłam niecałe 6kg. Patrząc na moją nadwagę, to niestety nie jest dużo, ale ja się nie poddaje, oooo nie!

Dzisiaj pojechałam odwiedzić znajomych i jak weszłam to wyglądali tak:

Hahah a później tak:


I to ich " Jak Ty zeszczuplałaś!" "Co robisz?"
No ale w sumie nic nie mówiłam, bo nie chce zapeszyć:P
Tak to zawsze opowiadałam, że taaak odchudzam się i że tyle schudłam i wgl, a później wpierdzielałam za dwóch

I kończy się

Teraz nie chce nikomu nic obiecywać, czy też deklarować się. Jeśli powinie mi się noga, to nikt nie będzie o tym wiedział. Tylko wy drogie vitalijki i ja;)
W marcu wracam do pracy ( pracuje jako kelnerka w Niemczech) i chciałabym już być o 20 kg lżejsza, żeby łatwiej mi się pracowało i może w końcu kogoś poznam;)
Chciałabym bo z jednej strony jest mi dobrze samej, nikt mnie nie ogranicza, ale z drugiej strony czuje, że czegoś mi brakuje. No ale dopóki nie uporam się ze sobą i nie zaakceptuje swojego wyglądu to nikogo nie znajdę.
Walczę z tym, ale łatwo nie jest.

Dzisiaj zrobiłam super obiadek, ale zajeło mi to trochę czasu.
A obiadek to... naleśniki ruskie

Były pycha. A tutaj dostępny przepis
http://pysznyblog.pl/przepisy/wegetarianskie/145-nalesniki-z-farszem-do-ruskich-pierogow

Dodałam jeszcze pieczarki pokrojone w drobną kosteczkę, smażone.
No i farszu mi zostało to nie mógł się zmarnować i zrobiłam pierogi.
50 sztuk wyszło. Są pycha.
Tak byłam zajęta robotą, że jak zjadłam śniadanie o 10.00 to obiad dopiero o 16 bo całkiem o nim zapomniałam;P

Humorek mi dopisuje bo wczoraj spotkałam mame sąsiada, która mnie długo nie widziała i mówi" ooo kochana a co Ty tak wyładniałaś" hah:D
To te ćwiczenia chyba tak na mnie działają:D
Oby tak dalej.
Już prawie 1,5 miesiąca ćwiczeń.
I przeważnie po takim czasie się poddaje, jadę do sklepu i futruje.
Ale nie tym razem:)

Buziaki
  • eNatalia

    eNatalia

    18 listopada 2013, 22:46

    extra, bardzo fajny wpis :) Gratuluję spadku, pozdrawiam!

  • WildBlackberry

    WildBlackberry

    17 listopada 2013, 00:17

    ja tez chcialabym po uporaniu sie ze soba, poznac kogos, na razie zbyt zle sie czuje ze soba :P ech

  • vickybarcelona

    vickybarcelona

    15 listopada 2013, 23:58

    przy tym wzroscie i wadze to juz kazdy kilogram mniej robi fajna roznice:), ja tez nie lubie sie deklarowac przed "obcymi' bo jak nie wychodzi to lipa;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.