Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Duuużo fotek jedzenia czyli fotomenu UliSB :-)


Zaproszenia od osób, które nie zostawiają komentarzy od razu usuwam. Staram się zostawiać po sobie jakiś ślad w Waszych pamiętnikach i tego również oczekuję. Jeśli chcecie, możecie dodać pamiętnik do ulubionych, ale znajomi na Vitalii to już trochę taka transakcja wiązana :)


Dobry wieczór!

Długo mnie nie było, a wszystko dlatego, że w poniedziałek zaczął się semestr i prawie codzienne jeżdżenie do Heidelberga. Na szczęście znów mam ochotę się uczyć, spędzać tam czas i poszerzać wiedzę - jednym słowem jestem megahappy, że znów studiuję pełną parą :)

Zgodnie z zapowiedziami spaceruję z dworca do uczelni, dzięki czemu przechodzę ponad 8 km (jakieś 11.000 kroków). Z ćwiczeniami ostatnio cienko, bo nie mam na nic czasu. Tyle tylko, że chodzę. Jakieś ćwiczenia były chyba w poniedziałek i we wtorek, ale nie pamiętam... Jeśli chodzi o jedzenie, to też tragedia. Wczoraj pobiłam swój rekord - 2 posiłki przez cały dzień. Poza tym jestem szczęśliwa, jak uda mi się upchać 3-4 dziennie. Nie mam kiedy, z niczym się nie wyrabiam. Jedyne, z czego nigdy nie rezygnuję, to śniadanie. Śniadanie musi być, i to konkretne.

Nic to, lecimy z dużym, bo 6-dniowym, ale chyba nie do końca pełnym fotomenu :-)

Poza tym zaliczyłam:

- weekendową imprezę (wyjątkowo bez kaca)
- szok, gdy okazało się, że będę musiała przygotować prezetację i zwięzły tekst nt historii Rosji PO ROSYJSKU
- nową znajomość z bardzo sympatyczną Chorwatką prosto z Zagrzebia, z którą natychmiast się skumałam :)
- prawie 20 km spaceru
- niesamowite pochwały nt poziomu mojego chorwackiego :D
- mnóstwo innych rzeczy, o których nie pamiętam :)

Trzymajcie się cieplutko i do napisania :)

ula

  • karanu

    karanu

    23 kwietnia 2015, 18:56

    Dzięki zas kometarz. Wiesz kasa dobra z opieki nie powiem, ale pieniądze to nie wszystko choć są potrzebne do życia. A zawód opiekuna to trudna praca, odpowiedzialna , trzeba mieć do niej dar , serce i cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość. A co mnie męczy najbardziej to że przez 24 h jesteś u kogoś w domu nie u siebie . Nic nie zrobisz do końca po swojemu.

  • Fovie

    Fovie

    23 kwietnia 2015, 09:28

    Zdecydowanie najlepsze menu na Vitalii :D

  • NowaOnaaa

    NowaOnaaa

    21 kwietnia 2015, 17:12

    nie wiem jak to się dzieje ale nie wyświetlają mi się twoje wpisy... tak czy siak jedzonko masz pyszzzzne aż robię się głodna:) a 20 km spaceru... to jesteś twarda. buziak

  • paulinkaa19881

    paulinkaa19881

    20 kwietnia 2015, 21:32

    boosz same pyszności ...a jak robisz ta owsianke budyniowa? znajde gdzies przepis? powinnas prowadzic bloga z tym pysznym jedzeniem

    • UlaSB

      UlaSB

      21 kwietnia 2015, 16:03

      Dziękuję bardzo :) A co do owsianki, to gotuję płatki z mlekiem i miodem i do gotującego mleka wlewam rozrobiony w zimnym mleku proszek budyniowy - trzeba tylko dobrze mieszać, żeby nie było grudek :) To całą filozofia :) Pozdrawiam! ^^

  • Lotta73

    Lotta73

    20 kwietnia 2015, 20:04

    Jesteś skazana na sukces!

    • UlaSB

      UlaSB

      21 kwietnia 2015, 16:01

      Dziękuję! <3

  • aska1277

    aska1277

    20 kwietnia 2015, 16:42

    Chleb figowy hmmm wyglada smakowicie :)

  • Monika123kg

    Monika123kg

    20 kwietnia 2015, 16:05

    Pozytywnie i kolorowo :D

  • Oktaniewa

    Oktaniewa

    20 kwietnia 2015, 09:07

    łaaał.. jakie pyszności. :D dzielnie się trzymasz. :D

  • monica31

    monica31

    20 kwietnia 2015, 01:20

    Dla mnie Heidelberg to najpiekniejsze miasto w De ;) Zwlaszcza o tej porze roku jak wszystko kwitnie :))) Wiec nie dziwie sie ze nie mialas czasu na to by napisac ;)

    • UlaSB

      UlaSB

      21 kwietnia 2015, 16:00

      Ja się zdążyłam kiedyś zniechęcić będąc tam dzień w dzień od rana do wieczora... ale teraz wraca do łask ;)

  • Annaa58

    Annaa58

    19 kwietnia 2015, 21:19

    Mniaaaam! :)

  • BACZEK333

    BACZEK333

    19 kwietnia 2015, 21:10

    jakie pysznosci!!!

  • Shibutek

    Shibutek

    19 kwietnia 2015, 20:19

    Gotuj dla mnieee!!! :D

    • UlaSB

      UlaSB

      21 kwietnia 2015, 16:00

      :D

  • Gruba-ska.Aneta

    Gruba-ska.Aneta

    19 kwietnia 2015, 20:03

    Jutro z rana u mnie owsianka budyniowa :)),bez miśka,hehe

  • angelika1234

    angelika1234

    19 kwietnia 2015, 18:40

    Heeej, Ten budyń robisz jakiś dietetyczny czy zwykły z torebki i nie słodzisz, a dodajesz płatki owsiane??

    • UlaSB

      UlaSB

      21 kwietnia 2015, 16:00

      A jest coś takiego jak dietetyczny budyń? :) Ja swój robię na miodzie, ale to raczej kwestia walorów smakowych niż kcal. Ale jak nie mam miodu, to słodzę, niesłodki budyń jest przecież ohydny :) Płatki dodaję prawie zawsze, jeśli robię taki budyń na śniadanie :)

    • angelika1234

      angelika1234

      21 kwietnia 2015, 17:06

      Myślałam ze jakiś dietetyczny :) ciekawy z płatkami, musze taki zrobić. Świetny pomysł :)

  • ZdrowaByc

    ZdrowaByc

    19 kwietnia 2015, 16:30

    Oj, z chęcią pochłonęłabym niejeden z tych posiłków :)

  • kacper3

    kacper3

    19 kwietnia 2015, 14:53

    Ile znasz jezykow? Wiem ile daja pochwaly za jezyk....pozdrawiam

    • UlaSB

      UlaSB

      21 kwietnia 2015, 15:58

      Cztery :))

  • NaDukanie

    NaDukanie

    19 kwietnia 2015, 14:45

    Kanapeczki z bananem.. Pycha

  • EwaWiciak

    EwaWiciak

    19 kwietnia 2015, 13:22

    Oh mniam... Aż się głodna zrobiłam....

  • jablkozcynamonem

    jablkozcynamonem

    19 kwietnia 2015, 12:52

    Ile Ty znasz języków obcych? Bo już chyba nie ogarniam;p

    • UlaSB

      UlaSB

      21 kwietnia 2015, 15:58

      Cztery :) Angielski, niemiecki, chorwacki/serbski i rosyjski :)

  • czarnaOwca2014

    czarnaOwca2014

    19 kwietnia 2015, 12:03

    Jak robisz owsianke budyniowa? Wyglada oblednie tez bym taka zjadla :D

    • UlaSB

      UlaSB

      21 kwietnia 2015, 15:58

      Gotuję płatki na mleku i pod koniec gotowania wlewam rozrobiony w zimnym mleku proszek budyniowy ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.