Jestem z siebie dumna! moja motywacja utrzymuje się na baaaardzo wysokim poziomie ^^
Wczoraj zrobiłam sobie trening złożony z ćwiczeń z internetu. Niektóre były łatwe inne trudne. Zaczęłam ćwiczyć też callanetics... To jest dopiero coś i daje wycisk- wydaje się, że jest to łatwe... ale tak nie jest. Po ćwiczeniach byłam na prawdę padnięta... ale to dobrze :3 < co się dziwić ćwiczyłam coś koło 3 h - spowodowane jest to tym, że jak już zaczynam coś robić - to lubię to zrobić dobrze - poza tym lubię czuć że mam mięśnie... najczęściej dzieje się to następnego dnia rano :D>
przed ćwiczeniami biegałam 2,38 km - kolejny sukces!
Jakoś nigdy nie chciało mi się biegać, tym bardziej ponad 2 kilometry!
Sądzę, że każda z nas ma dylemat:
Nie ukrywam... też się nad tym zastanawiałam xD
Znalazłam rozwiązanie ale muszę je najpierw sprawdzić na sobie, a jeśli pomoże to podzielę się z wami ;3
Z nowości to hmm... kupiłam wczoraj wagę xD
Nie wiem czy to dobrze czy nie... bo równocześnie staram się wymodelować sylwetkę więc trochę kg może przybyć... waga może się wahać i będzie załamka... no ale:
Mają ubywać centymetry, a nie kilogramy ^^ tzn kilogramy też ale nie trzeba się nimi tak bardzo przejmować...
Dlatego będę się mierzyła co 2 tygodnie a ważyła raz w miesiącu... myślę, że to jest wystarczające. Będzie to tylko raczej poglądowe ;)
ohh... zaraz idę na body control x.x zajęcia grupowe. Dobrze. Dostaję zawsze wycisk. Wracam do domu bardzo umordowana. :D
Około 17 znowu idę biegać :3 dzisiaj chcę zrobić 3 km, do tego 150 przysiadów i na rozluźnienie zrobię sobie callanetics...
Mam nadzieje, że moje starania nie pójdą na marne. 27 czerwca idę na wesele więc chciałabym już jakoś wyglądać :D
Swoją drogą nie mam jeszcze sukienki :(
Między innymi to też była moja motywacja. Co z tego, że mi się podobają sukienki ( a o to trudno, bo mało ich mi się podoba - no wybredna jestem :D). Postaram się żeby coś wybrać xD
No... do tego wszystkiego wzmacniam organizm witaminkami i żeń- szeniem.
Biorę także Bio-silice
Zobaczymy czy będą rezultaty.
Do tego wszystkiego pije dużo wody niegazowanej...
Śniadanko:
Trochę twarożku 0,5%
kanapka z filetem z indyka, rzodkiewką, pomidorem i sałatą na chlebie 5 ziaren :3
zielona herbata
Hasło na dziś:" Jedz dobrze, ćwicz dobrze, czuj się zajebiście!"
Pora iść :D
Żegnam i do następnego!