Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
53 dzień odchudzania-wczoraj przesadziła


byłam na 18-stce o i sobie trche pozwoliłam no a potem żałowałam.nie lubie imprez bo zawsze przesadzam wtedy z jedzeniem:((no a dzisiaj wracam powoli do normy.zjadłam kromke chleba pełnoziarnistego+ser i szynka na śniadanie, potem bułkę+jogórt na II śniadanie i na obiad koltet +odrobina bigosu + sałatka warzywna.wiem przesadziłam no ale jakos mnie poniosło:((.odpokutuje(mam nadzieje)jeszcze ic nie ćwiczyła bo wogóle nie miałam dzisiaj czasu ale postaram sie to nadrobić.nio a teraz mykam poczytać wasze komentarzyki
  • splendor

    splendor

    26 stycznia 2008, 17:51

    18-stka to przecież okazja do świetnej zabawy, sytuacja wyjątkowa! nie dajmy się zwariować ;)) przecież najważniejsze, ale to najważniejsze dla Ciebie to bycie szczęśliwą! Łap takie okazje i jak ta i ciesz się! baw! a nie zadręczasz kaloriami.........

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.