Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ŚNIEG W ITALII WIERZYĆ SIĘ NIE CHCE...


Od wczoraj planowałam, że dzisiaj pójdę do pracy na nogach no ale co sie okazało?
Rano wstałam o godzinie 6:50 patrze przez okno a tu wszędzie biało i jeszcze sypało a na dodatek jest bardzo zimno.Musiałam jechać autem.
Dzionek w miare dobrze mi zleciał nawet sie tyle nie objadałam jak zwykle;D JESZCZE ĆWICZONKA MNIE CZEKAJĄ.:)
  • xxczarnaoo1989

    xxczarnaoo1989

    18 stycznia 2013, 20:33

    ja jeżdze na letnich,ale taki spacerek zimowy dobrze wpływa na sampopczucie::)j

  • swbasia

    swbasia

    18 stycznia 2013, 20:31

    ja wlasnie zastanawiam sie czy nie chodzic na piechote bo strasznie sie boje jezdzic po sniegu bo niemam opon zimowych tu w uk jest tylko kilka dni sniegu wiec nieoplaca mi sie ich zmieniac

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.