Witam wszystkich,
teraz jest pora gdzie większość ludzi wraca powoli z pracy bądź się do tego szykuje.
W zasadzie to niemałe osiągnięcie zmusić się później do ćwiczeń kiedy inne obowiązki uczelnia/dom/rodzina/praca są no cóż...ważniejsze.
Wczoraj wybrałam się na siłownie, pobiegałam, powiosłowałam i poszłam do sauny.
Weszła taka pani i się zapytała czy może użyć olejku zapachowego.
Powiedziałam że tak, więc kolejne dziesięć minut minęło mi na wdychaniu eukaliptusa i oczyszczaniu zatok.
Nawet dobrze się złożyło, bo mam katar i trwa od dłużej niż ustawowy tydzień!
Wczorajsze menu prezentowało się tak;
kanapki na śniadanie
wiejski z siemieniem, truskawkami i bananem po siłowni
chlebek z szynką, papryką, jajkiem, kiełkami i ogórkiem
i na kolacje zupa z mrożonej mieszanki, z szpinakiem, dodałam 3 łyżeczki śmietany sojowej i kurczaka
Cóż...życzę Wam, aby tydzień minął pod znakiem smacznego, zdrowego jedzenia...
A nie w myśl reżimu na sałacie...
TRZYMAJCIE SIĘ CIEPŁO:)
TakBardzoBymChcialaSchudnac
18 grudnia 2013, 21:40Jesteś super!!! Tak trzymaj dalej!!! Przede wszystkim zdrowo!!!
karmeeelowa
2 grudnia 2013, 20:05Świetne menu. Piękne i kolorowe :) Gratuluję. U mnie w na siłowni ostatnio też ktoś wpadł na świetny pomysł użycia olejku. Facet wyglądał jak mnich i przyniósł ze sobą ekualiptusowo-miętowo-jeszcze jakieś cudo :) Bardzo fajna sprawa. Też muszę kupić olejek i brać go do sauny.
dredziaraa
2 grudnia 2013, 17:09Hej :) Co do szpagatu to kiedyś korzystałam z tego filmiku https://www.youtube.com/watch?v=um78baZHzvk ale nie jest trudno wymyślić coś samemu :) Sprawiają wielką satysfakcję. :) Jak tylko będę w Tesco to się zaopatrzę w te parówki, zaciekawiłaś mnie. :) Ale mi hitami narobiłaś ochoty na słodkie... :D
zdemotywowanaa
2 grudnia 2013, 16:57aż miło popatrzec i poczytać :D powodzenia!
breatheme
2 grudnia 2013, 16:41Twoje jedzenie jest arcyzdrowe, czyli takie jak lubię ;) mogłabym się u Ciebie stołować :P
Aguilerra
2 grudnia 2013, 16:02ale pysznie :)
tutli
2 grudnia 2013, 15:00Fajne menu ;-)