Witajcie Piękne,
Jak w tytule- z uwagi na zaległości w pisaniu, wstawiam zdjęcia zaległe...
Wam też został nawyk fotografowania posiłków???
- Wariacja na temat porannych płatków:
1. jęczmienne+mleko+truskawki+płatki migdałów
2. (chyba) manna pełnoziarnista bio+mleko+ kiwi + ktruskawki+ kostka czekolady 70% + mandarynka
3. DZISIEJSZA: 5 łyżek owsianych + mleko migdałowe bez cukru + wiśnie + krojone płatki kokosa, słodzone stewią
- NA DESER:
3 naleśniki z jabłkiem+ jogurt waniliowy+ truskawki
- OBIADY:
1. ziemniaki młode, pulpety, sos curry, cukinia
2. jajecznica+ chleb żytni, seler naciowy i pomidor
3. DZISIEJSZY: 3 kotlety z czerwonej fasoli (obłędne!), miseczka sałatki z pekinką i musztarda
*jadłam bezpośrednio z słoika tą musztardę, wolę ją zamiast dressingu do sałatek/surówek
4. łosoś z warzywami w sosie z musztardy:)
A propos naleśników: mam kupne 165kcal w 100g więc są dietetyczne?
Problem w tym, że ja się tym kompletnie nie najem, za nic.
Zjadłam je wczoraj na kolacje i od razu byłam głodna, choć one były pyszne.
Wolę już wersję mało dietetyczną, zjeść takiego grubasa z mąki razowej z serem ale się najeść i mieć energię.
Na kolację pewnie sobie zrobie zupe krem z szpinaku z jakimś tofu, bo zalega w lodówce...
Jak tu się zmusić do ćwiczeń, motywowanie samej siebie idzie mi słabo:(
Nie chce Mi się chodzić na siłownie, choć mam karnet do najlepszej w mieście, ale...to takie monotonne.
Biegnę Was poczytać, może ktoś Mnie zmotywuje...:))
breatheme
27 marca 2014, 21:27Mnie także został taki nawyk, stąd od czasu do czasu wklejam foto menu. Czasem nawet potrafię się wkurzyć, gdy nie mam możliwości zrobić fotki swojego posiłku :P Szpinak, jabłko, cynamon i kefir to ostatnio moje uzależnienie. Jabłko i cynamon nadaje słodyczy, szpinak zaś pięknego koloru :)