A z nim @, więc na wagę nawet nie wchodzę.
Wczorajsza dieta - to jakieś nieporozumienie :/
Dzisiaj już wróciłam na dobre tory.
Pozdrawiam.
A z nim @, więc na wagę nawet nie wchodzę.
Wczorajsza dieta - to jakieś nieporozumienie :/
Dzisiaj już wróciłam na dobre tory.
Pozdrawiam.
schudnac_to_moj_cel
4 marca 2015, 18:50Też popelniam gafe za gafa nie am dnia bezgrzesznego .... jestem zła sama na siebie ale ... sprobuje metody takiej - zrobilam sobie tabelke na tydzien wpisalam tam - rano woda z cytryna, slodycze, regularne posilki , kalorycznosc itp i caly tydzien od poniedzialku - 9 marca mam zamiar ja wypelniac ;) moze to przyniesie jakis rezultat zobaczymy ;) pozdrowionka
zagrubabuba
5 marca 2015, 08:51ooo świetny pomysł :) Póki co - idzie mi bezgrzesznie :)
UlaSB
4 marca 2015, 11:23Najważniejsze, że wróciłaś na dobre tory!
zagrubabuba
4 marca 2015, 11:27Oj tak :)
Anpio7
4 marca 2015, 10:39Piękny już wynik osiągnęłaś. Jestem pod wrażeniem maratonu na trampolinie, świetna sprawa idealna aby nie obciążać stawów, a za razem się ostro pogimnastykować. Rozglądałam się za tym w Gdańsku, ale nie za bardzo znalazłam. Lada moment zobaczysz tą dwucyfrówkę, życzę Ci tego. Pozdrawiam Ania :)
zagrubabuba
4 marca 2015, 11:28Dziękuję :) Sama nie wierzyłam, że dam radę na tym maratonie. Ale dałam i w niedzielę kolejny - na dzień kobiet :) Coś mi się wydaje że trampoliny to póki co w łódzkim są :(
agaa100
3 marca 2015, 21:56Nie daj się !!! Walcz ze swoimi słabościami :)))
zagrubabuba
4 marca 2015, 11:28Staram się ale czasami przychodzi taki dzień, że to jest silniejsze ode mnie.
agaa100
4 marca 2015, 15:35Wiem. Ja też tak czasem mam....
moniq1989
3 marca 2015, 21:47OJ znam to!
Pszczolka000
3 marca 2015, 21:37Ja też mam @, ale dietka jest okej ;) pozdrawiam ;)
Victtory
3 marca 2015, 20:33Przy @ też grzesze. Walcz bo jest o co :)
zagrubabuba
4 marca 2015, 11:29Oj jest!
Anett1993
3 marca 2015, 18:50powodzenia, nie poddawaj sie ! nie warto
zagrubabuba
4 marca 2015, 11:29Oj wiem że nie warto i dlatego tak łatwo się nie poddam :) Już wróciłam na dobre tory i dietkuję. Mam nadzieję, że do poniedziałku waga wróci na te same tory co przed @ :))
Magiczna_Niewiasta
3 marca 2015, 16:18Lepiej nie wchodź, bo waga Cie dobije. Popraw się z dietą i do boju :)
blekitnykocyk
3 marca 2015, 15:41trzymaj się dzielnie i nie daj się @! ;D
Anica.Anica
3 marca 2015, 11:12Też mam @. Waga szaleje, więc do soboty omijam ją szerokim łukiem. Postaraj się nie grzeszyć na dużo, małe grzeszki dozwolone :).
zagrubabuba
3 marca 2015, 13:18Dzisiaj (póki co ;)) - bezgrzesznie :) Obstawiam, że najgorsze już za mną :P
Grubaska.Aneta
3 marca 2015, 11:11Buziaki i miłego dnia życzę.
puszysta43
3 marca 2015, 10:33Ja juz @ nie mam 6 lat a i tak mi waga skacze :-(
NieidealnaG
3 marca 2015, 10:30Z @ mamy przerąbane, co miesiąc nam robi pod górkę. Ale byle przetrwać i dalej robić swoje :)
OnceAgain
3 marca 2015, 09:20@ minie to będzie można znowu ruszyć z kopyta :)
zagrubabuba
3 marca 2015, 09:27Taki mam plan. Póki co wróciłam na dobre tory i pomimo @ słabości - staram się :)
kellislaw
3 marca 2015, 09:10ahh ta @... trzymaj się!
Enchantress
3 marca 2015, 08:45Przy @ to ja też szaleję jedzeniowo i nijak buzi nie mogę zamknąć...pozdrawiam.