Dzisiaj przez cały dzień świeciło u nas słońce. Szybki marsz z kijami trwał prawie 2,5 godziny i przyznam sie , że nawet się zmęczylłm Troche kalorii spaliłam na sprzątaniu i prasowaniu.
Zaraz podliczę ilość zjedzonych kalorii, bo sama jestem ciekawa ile tego wyszło
ŚNIADANIE;2 jajka, groszek konserwowy
DRUGIE ŚNIADANIE :grejfrut
OBIAD;warzywa na patelnie, ryż, ryba mintaj z przyprawami smażona na malej ilości oleju
PODWIECZOREK;serek wiejski, 2 kromki chleba z pomidorem i ogórkiem kiszonym
KOLACJA;1 kromka chleba z pomidorkiem i ogorkiem zielonym, 100 gram śledzi w oleju
i wyszło mi ponad 1000 kalorii.Nie przypuszczalam , ze śledzie w oleju mają az tyle kalorii100g-340 kalorii.Ale mialam na nie smaka.
Nie jestem wegetarianką, ale jakoś nie mam ostatnio ochoty na mieso.Za to na coś słodkiego , to zawsze mam ochotę .Muszę się pilnować.
KALORIE SPALONE: wyszło mi 2500 kaloriI(ze sprzątaniem , chodzeniem z kijami, prasowaniem i spaniem) wyszlo mi ,że na spanie straciłam 600kalorii, o chodzenie z kijami 2,5 godziny około 1000.I po co się męczyć? Ide zaraz spać.Pozdrawiam
anetalili
16 lutego 2010, 23:15Szczerze podziwiam taką siłę woli...2,5 godziny marszu. Eh ja bym wysiadła po 5 minutach. Fakt, że wcale nie mam kondycji, ale tyle czasu po prostu by mi się nudziło. Może zamiast się dziwić sama zacznę :)