heheh i co po godzinie snu i wizycie w kibelku,waga odbrażona,warto wybaczać,teraz na wadze piekne 79,7, wiem,wiem siedem złudne jest,ale zmienie dla większej motywacji,teraz następny skok na wagę dopiero w piątek,więc trzymajta kciuka
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ewellinaa
23 sierpnia 2011, 21:27cierpliwi góra ! ;) jak się zdrowo odżywiasz, to waga będzie spadać ;)
SunnySkyy
23 sierpnia 2011, 07:37trzymam, aż mnie palce bolą. powodzenia!
MujerLoca
23 sierpnia 2011, 06:44trzymamy :P