Temat: DUKAN OD 18.10.2010 ZAPRASZAM

WIELE SŁYSZAŁAM O DIECIE , WCZORAJ ZAKUPIŁAM KSIĄŻKĘ I DZIS PRZESTUDIUJĘ JA BY OD PONIEDZIAŁKU ZACZĄĆ WALKĘ Z MOIMI KG, JEŚLI TYLU LUDZIOM SIĘ UDAŁO NA TEJ DIECCE TO CZEMU I NAM MA SIE NIE UDAĆ.

ZAPRASZAM!!!!

KAŻY KTO CHCE DODAĆ COŚ OD SIEBIE NA TEMAT DIETY PISZCIE :)

Jak do Celu to do Celu dziewczyny ;) w ogóle dobrze że ktokolwiek tu jeszcze czasem zagląda bo coś nam przymiera temat:)

U mnie wciąż zastój zobaczmy w pt wymiary

a dodatkowo zrobiłam "nutelke" dukana z olejkiem rumowym w formie czekolady i podżeram

 od tego ma się ochote na słodkości troche więc przestrzegam przed nią!!!!!!

No i boje się że nie pomoże ona na mój zastoj ale cóż czasem trzeba jakiejś przyjemności :)

Nie martw się, ja raz na kilka dni zjem kawałek czekolady a waga i tak spoada. Organizm czasami potrzebuje magnezu. Trzeba tylko paniętać WSZYSTKO JEST DLA LUDZI , TYLKO TRZEBA ZNAĆ UMIAR. Jeden raz w tygodniu zjadam jabłko i  też wszystko jest OK. Jak jestem na PW to nie mogę się zmusić do warzyw, więc moja dieta jest w zasadzie czysto proteinowa. Czasami zjem pomidora czy ogórka a do mięsa na obiad gotuję mieszankę kalafior, brokuły i marchewka ale jem je z dużym oporem.

Pozdrawiam.

no i napislam sie i szlag wszystko trafil! polaczenie mi zerwalo!

Dziewczyny trzymac sie Dukana! bialko i warzywka... czekolada beeeeee! Pletwa nie kus diablico! ;P

U mnie waga juz 3 tygodnie stoi... mimo silowni i diety! Ale moze to przez stres... juz sama nie wiem?

pzdr i trzymam kciuki za nasza wytrwalosc! Byle do celu!

pzdr K.

Kochane nikogo nie kuszę, to tylko moje słabostki. Wszystko przez dzieci , stale proszą żeby kupić coś słodkiego. Jak kupię to czasami ciężko misię oprzeć i uszczknę kawałeczek.

Leadyla nie martw się tą wagą , czasami lepiej sprawdzić wymiary . Bardzo możliwe, że twoja tkanka tłuszczowa zamienia się w mięśnie i stąd ten mały zastój wagi. Ja też tak kiedyś miałam i dlatego ćwiczenia rozpocznę dopiero po uzyskaniu upragnionej wagi. Po pierwsze w celu ujędrnienia ciała , a po drugi dla poprawy kondycji. Stres chyba nie ma nic wspólnego z zastojem. Ja przez stres nie mogę nic jeść i momentalnie tracę na wadze ( chyba mam bardzo bezstresowe życie patrząc na moją wagę). Znam ludzi którzy zajadają stres a do takich chyba nie należysz. Głowa do góry, będzie OK!

Witam, jestem tu pierwszy raz, dukana zaczęłam właśnie 18.10, do tej pory 10 kg w dół i niestety stoi...może to wina mleka w proszku którym zasładzam się od czasu do czasu...albo ćwiczeń, bo chodzę na aerobik 2 razy w tyg. Zakupiłam dziś parówki sojowe, myślicie, że można bezkarnie je zajadać?  Dlaczego nie mam paseczka?hmmm... O! już mam ;))))

parówki sojowe zgodnie z dukanem nie bardzo. sprawdź sobie skład . w parówkach sojowych jest dużo tłuszczu  - olej rośłinny jest zabroniony na diecie dodatkowo, często skrobie ziemniaczaną. lepsze bedą kotlety sojowe a'la schabowe lub o smaku kurczaka. na dukanie trzeba czytać etykietki. mleka w proszku nie można za czesto jesc ma dużo węglowodanow.

Hej,

ja zaczęłam tydzien wcześniej (10.10) ale nie mam tak imponujacych wyników jak wy. Miałam tez drobny zastój przez cały ubiegły tydzień - z rozsadnych przyczyn podejrzewam tylko jajeczkowanie... no, nic, trzymajmy się.. przede mna jescze wyjazd zagraniczny i obawa co ja tam będę jadła przez dwa tygodnie..... Powodzenia, dziewczyny!

Dziewczyny nie martwcie się drobnymi zastojami, Jest zimno i organizm stara się robić zapasay - naturalny system obronny przed wychłodzeniem. Jak nie odstawicie diety i te kilka dni przetrzymacie , waga zacznie spadać . Ja właśnie przez to przeszłam, teraz juz wolniutko chudnę . Życzę powodzenia i wytrwałaości
Hejka! Co tu taka cisza? Chyba się nie poddałyście? Ja biorąc pod uwagę zbliżające się Święta i powolne znużenie dietą przeszłam na 3-cią fazę, a wczoraj zaliczyłam swoją pierwszą ucztę- dużą supreme ;))) Oczywiście całej nie wrąbałam, dałam radę trzem kawałkom plus sałatki hehe Następna uczta na Święta :) Dziś się zważyłam i po uczcie waga taka sama, więc jest ok. Trzymajcie się i przetrwajmy ten ciężki okres nawału żarcia ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.