- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 sierpnia 2019, 10:36
W tym roku wybieramy się z mężem do Zakopanego. Nie jest to tam nasza pierwsza podróż. Dwa lata temu weszliśmy m.in. na Kasprowy (1987 m.n.p.m), trzy lata temu byliśmy na Zawracie (2159 m n.p.m.). O dziwo, dwa lata temu pierwszy raz byłam tak wysoko w górach, a nie byłam jakoś zmęczona tak, bym nie dawała rady wyjść na ten szczyt. Nawet się specjalnie nie przygotowywałam. W tym roku chcielibyśmy się wybrać na Rysy. Wiem, że będzie to męcząca podróż, ale mam motywację. Boję się jedynie, że gdy będziemy się zbliżać na szczyt mogę trochę spanikować. Nigdy nie wchodziłam na żadną górę po łańcuchach jak to jest na Rysach, ale myślę, że nie jest to nie wiadomo jak trudne. Na wyprawę na pewno przygotujemy sobie specjalne rękawiczki do łańcuchów i dobre buty. Oczywiście weźmiemy ze sobą dużo wody i jedzenie. Czy ktoś z Was zdobył szczyt Rysów z polskiej strony? Czy było to bardzo trudne? Gdy mam motywacje i nienajgorszą kondycję dam radę? Powiedzieliśmy sobie ,że gdy nie damy rady wrócimy się, nic na siłę. Na wyprawę wybralibyśmy się około 4-5 rano. I oczywiście będziemy sprawdzać na bieżąco pogodę TOPR-u. Chcielibyśmy spełnić nasze marzenie świętując przy okazji rocznice ślubu
7 sierpnia 2019, 20:33
jeżeli nie boisz się otwartej przestrzeni to spokojnie dacie radę. Musicie wcześniej rozpocząć podchodzenie , bo do Moka Wam trochę zejdzie / ok 9 km w jedna stronę / a tylko przyjemność wychodzenia w tłoku do Czarnego stawu , powyżej trochę mniejszy tłok i cudowne widoki . Polecam zabrać ciepłe kurtki, czapki. Czasami jest załamanie pogody i wszystko jest możliwe . Buty z gruba podeszwa i mocno trzymające kostkę . Można zabrać jakieś batony energetyczne . Poczytaj na stronie TOPR.
Edytowany przez gaja102 7 sierpnia 2019, 20:37
8 sierpnia 2019, 07:28
jeżeli nie boisz się otwartej przestrzeni to spokojnie dacie radę. Musicie wcześniej rozpocząć podchodzenie , bo do Moka Wam trochę zejdzie / ok 9 km w jedna stronę / a tylko przyjemność wychodzenia w tłoku do Czarnego stawu , powyżej trochę mniejszy tłok i cudowne widoki . Polecam zabrać ciepłe kurtki, czapki. Czasami jest załamanie pogody i wszystko jest możliwe . Buty z gruba podeszwa i mocno trzymające kostkę . Można zabrać jakieś batony energetyczne . Poczytaj na stronie TOPR.