Temat: Nie(czułe) słówka w łóżku..

Lubicie w łóżku taką lekką "brutalność"? Klepanie po tyłku na pieska, ciągnięcie za włosy, używać nieco wulgarnych słów typu: suczko, zdziro, rżnąć.. ?
Troszkę wstyd się tak przyznać ale lubię mówić "ZERŻNIJ MNIE JAK SZMATĘ, JAK KUREWKĘ SPOD LATARNI" albo "PIERDOL MNIE JAK DZIWKĘ." A jego to podnieca i to bardzo.
To co wydaje się smieszne i zabawne przy sńiadaniu, po kolacji brzmi zupełnie inaczej. Podniecająco :)
Ja chyba po prostu wolę dobry seks bez gadania. No i jednak takie porównywanie do kompletnego dna pokazuje, jaki jest status kobiety tak generalnie w społeczeństwie. "Bardzo cie kocham, ale dziś zerżnę cię jak dziwkę" - no sory, dla mnie to pokazuje, że stosunek do stosunku jest żywcem zerżnięty z kiepskich netowych pornoli.
Czy którakolwiek z was poniża faceta w ten sposób?
Pasek wagi
Ja to lubię. Nie jestem feministką. Jestem nawet anty-feministką. Lubię mówić j/w do mojego faceta w łóżku. Ale on tak do mnie NIGDY nie mówi. Mówi, że za bardzo mnie szanuje.

Yrithee napisał(a):

Ja chyba po prostu wolę dobry seks bez gadania. No i jednak takie porównywanie do kompletnego dna pokazuje, jaki jest status kobiety tak generalnie w społeczeństwie. "Bardzo cie kocham, ale dziś zerżnę cię jak dziwkę" - no sory, dla mnie to pokazuje, że stosunek do stosunku jest żywcem zerżnięty z kiepskich netowych pornoli. Czy którakolwiek z was poniża faceta w ten sposób?

O_o Że co? O_o no sory, nie każdy lubi delikatny seks.
zgadzam sie, a to nie jest poniżanie, jeśli dajes zna to przyzwolenie Swojemu mężczyźnie dla obopólnej przyjemności i to zostaje między wami. Kocham Cię chętnie usłyszę po seksie

biedronka8689 napisał(a):

zgadzam sie, a to nie jest poniżanie, jeśli dajes zna to przyzwolenie Swojemu mężczyźnie dla obopólnej przyjemności i to zostaje między wami. Kocham Cię chętnie usłyszę po seksie
aha, to dziwna jestes, bo ja lubię to słyszeć w trakcie
Każdy lubi coś innego i to jest właśnie fajne:)

biedronka8689 napisał(a):

Każdy lubi coś innego i to jest właśnie fajne:)


Hmm... U nas, zazwyczaj jest delikatnie bo widzimy się dość rzadko i bardzo to celebrujemy ale kiedy zachcę nam się "inaczej" to klepanie, pociąganie za włosy się zdarza. Ja wstydzę się mówić "nieczułe słówka" ale wiem że to podkręca partnera. On natomiast mówi, że z szacunku do mnie nigdy tak nie powie. Każdy woli co innego, każdego co innego podnieca więc jeśli obie strony tego chcą to dlaczego nie? :)
dokładnie:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.