© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 lutego 2016, 18:01
Witam dziewczyny, biorę tabletki antykoncepcyjne Marvelon już przez 9 dni regularnie o 17. Jestem z moim chłopakiem od roku, bardzo sobie ufamy. Dziś pierwszy raz doszło do pełnego wytrysku w pochwie, po stosunku mój chłopak był bardzo nerwowy, mówił że nie ufa tabletkom i że strasznie się boi, że zajdę w ciążę. Przekopałam cały internet, i na każdej stronie ludzie piszą, że można być spokojnym. Mimo wszystko popadam w paranoję, stresuję się że jednak jest to możliwe, cały czas o tym myślę. Powiedzcie mi, czy wy też kochacie się w ten sposób, i czy jest to bezpieczne? Wiem że może to głupie pytanie, dziecinne, ale chciałabym żebyście postawiły się w mojej sytuacji, pierwszy raz doszło do pełnego stosunku. Bardzo się boję i proszę o odpowiedź. Dziękuję za każdą z góry, miłego dnia dziewczyny
10 lutego 2016, 19:22
Tabletka to taki zastrzyk hormonów który blokuje owulacje. Nie ma jajeczka, nie ma co zapladniac. Jak nie kapuje o co chodzi, w końcu chłop to powiedz że strzela w nicość i z pustego nawet Salomon nie naleje.
Owszem jest ten łamany procent że może dojść do zapłodnienia ale to podają tylko po to że jak kobieta jakim cudem jednak zaciazy to aby nie podawać producenta tabletek do sądu bo przecież przestrzegali. Zazwyczaj zachodzi się przy tabsach jak się zapomina, pomija dawkę lub osłabia ich działanie np antybiotykiem. Dobrze dobrane i pilnowanie są jednym z pewniejszych sposobów antykoncepcji, pewniejsze niż gumka czy sławny przerywany.
Brałam pół roku, stosunki pełne i nie było owocu tylko libido 0
10 lutego 2016, 19:35
Tabletka to taki zastrzyk hormonów który blokuje owulacje. Nie ma jajeczka, nie ma co zapladniac. Jak nie kapuje o co chodzi, w końcu chłop to powiedz że strzela w nicość i z pustego nawet Salomon nie naleje. Owszem jest ten łamany procent że może dojść do zapłodnienia ale to podają tylko po to że jak kobieta jakim cudem jednak zaciazy to aby nie podawać producenta tabletek do sądu bo przecież przestrzegali. Zazwyczaj zachodzi się przy tabsach jak się zapomina, pomija dawkę lub osłabia ich działanie np antybiotykiem. Dobrze dobrane i pilnowanie są jednym z pewniejszych sposobów antykoncepcji, pewniejsze niż gumka czy sławny przerywany.Brałam pół roku, stosunki pełne i nie było owocu tylko libido 0
Dziękuję kochana za wyczerpującą odpowiedź
10 lutego 2016, 19:38
spokojnie, tabletki nawet jak są źle dobrane to chronią. nawet jeśli zaczęłaś brać tabsy w nieodpowiednim terminie to pełna ochrona antykoncepcyjna jest po 7 dniach. nie ma szans by coś było nie tak. zapewniam cię że nigdy nie było sytuacji by tabletka po prostu nie zadziałała, wpadki przy tabletkach to błąd człowieka - ostra biegunka lub wymiotowanie krótko po przyjęciu pigułki, a potem nieprzyjęcie kolejnej tabletki, łączenie jej z niektórymi ziołami lub lekami. sama znam kobiety które twierdzą że wpadły na tabletkach, jedna dopiero po wypytaniu przyznała że była chora i brała w tym czasie antybiotyki (oczywiście nie przeczytała ulotki), kolejne dwie brały pigułki w kratkę i nie było tak że zapomniały 1 tabletki, a kilka pod rząd. spinać się będziesz przez kilka miesięcy, potem się uspokoisz.
Jesteś wspaniała, uspokoiłam się, dziękuję wam wszystkim
10 lutego 2016, 19:49
Jeśli chłopak nie czuje się z tym pewnie, wybierzcie się razem na następną wizytę do gina. Mówię absolutnie poważnie. Często te same słowa ale w ustach specjalisty brzmią zupełnie inaczej ;) Moja siostra bierze tabsy chyba z 10 lat i wpadki brak :D A szkodaaaa... Wszyscy w domu czekają, że im się noga powinie :P
10 lutego 2016, 19:52
Dziękuję kochana za wyczerpującą odpowiedźTabletka to taki zastrzyk hormonów który blokuje owulacje. Nie ma jajeczka, nie ma co zapladniac. Jak nie kapuje o co chodzi, w końcu chłop to powiedz że strzela w nicość i z pustego nawet Salomon nie naleje. Owszem jest ten łamany procent że może dojść do zapłodnienia ale to podają tylko po to że jak kobieta jakim cudem jednak zaciazy to aby nie podawać producenta tabletek do sądu bo przecież przestrzegali. Zazwyczaj zachodzi się przy tabsach jak się zapomina, pomija dawkę lub osłabia ich działanie np antybiotykiem. Dobrze dobrane i pilnowanie są jednym z pewniejszych sposobów antykoncepcji, pewniejsze niż gumka czy sławny przerywany.Brałam pół roku, stosunki pełne i nie było owocu tylko libido 0
Jeśli libido 0 to znaczy, że trzeba zmienić tabsy ;) Ja brałam trzy rodzaje hormonów, dwa razy tabsy a teraz od lat jestem na krążku Nuvaring - żadnych problemów nie zaobserwowałam ;)
10 lutego 2016, 19:55
też na początku sie spinałam, ale biorę już długi czas i wiem, że nie ma o co się martwić :)
10 lutego 2016, 22:20
2 lata, zero ciąży
11 lutego 2016, 09:51
6 lat i jakos nie zaciazylam, nawet mimo tego ze nie biore z zegarkiem w reku o tej samej godzinie kazdego dnia...
11 lutego 2016, 15:08
możesz być spokojna
11 lutego 2016, 15:57
Hahhahaha wszyscy czekają aż im się noga podwinie :D
