Temat: Czy on chce to kontynuować dalej?....

Mam straszny dylemat czy jest mną 

No opcje są dwie. Albo mu wpadłaś w oko, albo nie a że nie chciał być cham i urwać kontakt od razu, to się odezwał a teraz będzie sukcesywnie ograniczał wiadomości aż to umrze śmiercią naturalną. Zobacz jak się rozwinie sytuacja po prostu. Ewentualnie jeśli nie jesteś z tych wstydliwych lub z tych co czekają na pierwszy krok faceta, to możesz sama zapytać któregoś dnia co z tym obiecanym spotkaniem. Jak się zacznie wymigiwać, to sprawa będzie jasna. Ewentualnie może on nie jest pewien czy spodobał się Tobie i się czai teraz. Ciężko stwierdzić.

Pasek wagi

moze akurat miał coś innego do roboty i nie patrzył cały czas w telefon.

zaproponuj sama spotkanie 


Pasek wagi

Rozumiem, że wszystko ci pasowało na tym spotkaniu i chciałabyś je powtórzyć. Jeśli masz obiekcje przed zaproponowaniem następnego spotkania, to: wypróbuj nowy przepis na faszerowane jajka, obejrzyj jakiś wciągający film, umów się z koleżankami, wyłącz telefon. Zrób coś, żeby obsesyjnie sie na nim nie skupiać. To bardzo niezdrowa postawa na początku znajomości. W ogóle mam wrażenie, że w takich przypadkach druga strona jakoś to podświadomie odbiera i automatycznie zachowuje się gorzej. Jeśli naprawdę strasznie ci zależy, umów się z kimś innym na luzie, to powinno obniżyć napięcie.

QMarta12 napisał(a):

Mam straszny dylemat czy jest mną zainteresowany. Ostatnio byliśmy na 1 spotkaniu spędziliśmy 3 godziny ciągle rozmawiając o wszystkim. Na koniec powiedział: Do następnego spotkania? odpowiedziałam no jasne. Odezwał się do mnie kolejnego dnia raźno, już nie pisaliśmy tak dużo, a wspomnę, że wcześniej wymienialiśmy masę wiadomości. Nie wiem co o tym myśleć. Czy to ta zasada 3 dni? Czy jest szansa, że jeszcze się spotkamy.

powialo desperacją

mialam masę udanych spotkań, których nie chciało mi się kontynuować, bo ktoś był dla mnie dobry jako kolega, ale kompletnie mnie nie pociągał

moze tak, może nie, 

nie ma żadnej zasady X dni

jak chce, to stanie na rzęsach aby się spotkać

jak nie, to nic z tym nie zrobisz 

Karolka_83 napisał(a):

No opcje są dwie. Albo mu wpadłaś w oko, albo nie a że nie chciał być cham i urwać kontakt od razu, to się odezwał a teraz będzie sukcesywnie ograniczał wiadomości aż to umrze śmiercią naturalną. Zobacz jak się rozwinie sytuacja po prostu. Ewentualnie jeśli nie jesteś z tych wstydliwych lub z tych co czekają na pierwszy krok faceta, to możesz sama zapytać któregoś dnia co z tym obiecanym spotkaniem. Jak się zacznie wymigiwać, to sprawa będzie jasna. Ewentualnie może on nie jest pewien czy spodobał się Tobie i się czai teraz. Ciężko stwierdzić.

Wyszłam z inicjatywą zapytałam o kolejne spotkanie, zgodził się do tego podał dwa dni które mu pasują ale stwierdził ze nie obiecuje narazie

Zwykle jak temat jest taki niepewny to wiele z tego nie ma. Jakby się koleś zauroczył to nie przegapiłabyś tego :]

Despacitoo napisał(a):

Zwykle jak temat jest taki niepewny to wiele z tego nie ma. Jakby się koleś zauroczył to nie przegapiłabyś tego :]

Zgadzam się, niestety 

Pasek wagi

ruda.lisiczka napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

Zwykle jak temat jest taki niepewny to wiele z tego nie ma. Jakby się koleś zauroczył to nie przegapiłabyś tego :]

Zgadzam się, niestety 

Też się zgadzam, że jeszcze nie wpadł jak śliwka w kompot i nie zauroczył się tobą totalnie. Wtedy by korzystał z każdej opcji spotkania z Tobą.

Ale fajnie, że wyszłaś z inicjatywą. Dałaś znak, że jesteś zainteresowana. Jak się to potoczy dalej- już sama ocenisz przy kolejnym spotkaniu ;)

RedFlag07 napisał(a):

ruda.lisiczka napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

Zwykle jak temat jest taki niepewny to wiele z tego nie ma. Jakby się koleś zauroczył to nie przegapiłabyś tego :]

Zgadzam się, niestety 

Też się zgadzam, że jeszcze nie wpadł jak śliwka w kompot i nie zauroczył się tobą totalnie. Wtedy by korzystał z każdej opcji spotkania z Tobą.

Ale fajnie, że wyszłaś z inicjatywą. Dałaś znak, że jesteś zainteresowana. Jak się to potoczy dalej- już sama ocenisz przy kolejnym spotkaniu ;)

okaże się aktualnie od wczoraj mi nie odpisuje, nie wiem czy to przez święta czy już zlewka

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.