- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 kwietnia 2024, 21:01
Nie
Edytowany przez QMarta12 2 kwietnia 2024, 23:40
2 kwietnia 2024, 21:13
mozesz to rozumiec tak, jak chcesz. Interpretacja dowolna. Mozesz tez zrozumiec to dokladnie tak, jak napisal. Nikt nie siedzi w glowie tego chlopaka i nie wie, co autor mial na mysli.
Zapytaj jego, albo poczekajna rozwoj wypadkow. Ale zakonczenia typu "dom z ogrodkiem i gromadka dzieci" bym sie na ten moment z tym facetem raczej nie spodziewala
2 kwietnia 2024, 21:30
Nie wiem jak rozumieć zachowanie faceta, ale jakby mi ktoś po dwudniowej ciszy w eterze wyskoczył z takim tekstem jak twój, to na bank straciłabym resztki zainteresowania (zakładając, że jakiekolwiek było)
2 kwietnia 2024, 21:56
Mi kiedyś ktoś napisał tak jak Ty do tego chłopaka xD. Ta osoba od razu była dla mnie skreślona. Moje nieodzywanie się nie wynikało z braku zainteresowania, ale z tego, że poza nową znajomością mam też swoje życie, rodzinę, pracę, zobowiązania, znajomych, hobby. Nie wysiaduje na telefonie czekając na wiadomość...
2 kwietnia 2024, 22:00
jeśli był chociaż minimalnie zainteresowany to Twój desperacki tekst wybił mu tą relacje z głowy. Chyba nic gorszego już napisać nie mogłaś. Następnym razem się mocno zastanów zanim napiszesz taki wiejący desperą tekst
2 kwietnia 2024, 22:27
jeśli był chociaż minimalnie zainteresowany to Twój desperacki tekst wybił mu tą relacje z głowy. Chyba nic gorszego już napisać nie mogłaś. Następnym razem się mocno zastanów zanim napiszesz taki wiejący desperą tekst
dokladnie. I na taki tekst srednio da sie odpisac cos milego
2 kwietnia 2024, 22:45
Nie odzywał się do mnie 2 dni, więc napisałam mu wiadomość typu: z przyzwoitości mogłeś chociaż napisać że nie jesteś zainteresowany i cisza wszystko wyjaśnia, a on na to że po pijaku lepiej nie pisać tym bardziej ze to święta.
Chyba zasugerował, że po pijaku do niego piszesz a przynajmniej mam taką nadzieję bo to oznacza, że jest dowcipny 😁
2 kwietnia 2024, 23:46
jeśli był chociaż minimalnie zainteresowany to Twój desperacki tekst wybił mu tą relacje z głowy. Chyba nic gorszego już napisać nie mogłaś. Następnym razem się mocno zastanów zanim napiszesz taki wiejący desperą tekst
dokladnie. I na taki tekst srednio da sie odpisac cos milego
Ja bym zablokowała osobę, która by do mnie wyskoczyła z takim tekstem.
3 kwietnia 2024, 00:18
Trzeci temat o tym samym. Najwyraźniej koleś nie jest zainteresowany skoro po spotkaniu ograniczył pisanie a w święta pod pretekstem "nie pisania po pijaku" nie pisał przez 2 dni nic (znaczy naebany 48 h bez przerwy czy jak?). Nie. Ewidentnie niespecjalnie mu zależy, tylko nie wie jak się wymiksować z tego nie pisząc wprost, że nie wpadłaś mu w oko. Mając trochę dumy nie pisałabym już nic pierwsza do niego. Opcje są dwie - albo wszyscy tu się mylimy i faktycznie 100 zbiegów okoliczności sprawiło, że no nie było opcji żeby się odzywać częściej, ale jak się ogarnie to zacznie pisać - super duper. Albo, co bardziej prawdopodobne, jak nie będziesz zagadywała pierwsza, to już się nie odezwie wcale (bo nie będzie musiał kurtuazyjnie odpowiadać) i znajomość umrze śmiercią naturalną. Trudno, zdarza się, bywa i tak. Taki urok znajomości internetowych - często spotkania na żywo weryfikują te znajomości, więc nie ma co się bawić w długie pisania miesiącami, bo zazwyczaj po pierwszym spotkaniu jeśli nie będzie chemii to żeby nie wiem jakie deklaracje były internetowo, to znajomość padnie w pisdu. Pogadać kilka dni i umówić się na spotkanie jeśli fajnie się gada. Jak nie wyjdzie, to nie przeżywać, nie z każdym kliknie obustronnie. Raz nie spodobasz się Ty, a raz nie spodoba się facet Tobie. I tyle. Normalna sprawa.
3 kwietnia 2024, 06:32
coz, po takim tekście wolałabym założyć, że ktoś go wystosował po alkoholu, a nie że taki po prostu jest. Przy całej dobrej woli, będzie Ci ciężko utrzymać jakąkolwiek znajomość.