Temat: Jak dać sobie szansę

Hej . 2 lata temu rozstałam się z mężem. Miałam problem z akceptacją siebie i swojego ciała po wypadku z udziałem osób trzecich. Był bardzo długo wyrozumiały. I nie mam do niego żalu. Rozstaliśmy się w zgodzie . Nie mieliśmy od tego czasu nikogo na poważnie . Ostatnio do siebie piszemy. Umówiliśmy się na spotkanie. Miałyście podobne doświadczenia? Myślicie że jest taki powrót możliwy? Jak pomyślę o nim to aż chce mi się skakać. Ten mój problem załatwiła terapia i mikrodermabrazja blizn, a także laser, na który w końcu udało mi się uzbierac.

Dlaczego nie? Warto spróbować 

jasne że tak.powodzenia.

Sytuacja inna niż wszystkie, warto spróbować 

powodzenia.

Trzymam kciuki. Myślę, że warto.

Jeśli oboje znowu macie się ku sobie, a blokady są głównie w przeszłości, to bawcie się ze sobą znów dobrze (w pozytywnym znaczeniu tego sformułowania). Każda relacja jest inna. Nie ma jednego wzoru na udaną, czy powrót. Wy będziecie decydować wspólnie co i jak będzie. Prawie każdy ma prawo do drugiej szansy. Wszystkiego dobrego!

Co to znaczy,że był wyrozumiały? Zachowywałaś się jakoś niewłaściwie? Ogólnie to spoko jest spróbować kolejny raz jeśli dwie strony chcą, tylko pytanie czy możesz liczyć na to,że on cię s potrzebie nie zostawi? Bo dzisiaj sobie poradziłaś, ale życie płynie dalej, znowu będzie problem i on się znowu wymiksuje? To oczywiście zalezy od tego co to był za problem. A o tym nie mówisz. Czy winą za rozpad była twoja, jego, wspólna?

Użytkownik4304346 napisał(a):

Co to znaczy,że był wyrozumiały? Zachowywałaś się jakoś niewłaściwie? Ogólnie to spoko jest spróbować kolejny raz jeśli dwie strony chcą, tylko pytanie czy możesz liczyć na to,że on cię s potrzebie nie zostawi? Bo dzisiaj sobie poradziłaś, ale życie płynie dalej, znowu będzie problem i on się znowu wymiksuje? To oczywiście zalezy od tego co to był za problem. A o tym nie mówisz. Czy winą za rozpad była twoja, jego, wspólna?

Po wypadku odtrącałam go i trwało to lata . Uznaliśmy, że dłużej nie ma sensu się męczyć. I wtedy bardzo mi pomogła bycie samej, ogarnięcie siebie najpierw.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.