Temat: Badania obowiązkowe w ciąży, a brak skierowania

Hmm trochę dziwne ze nie dał Ci skierowania na te pozostałe badania, ja bym jeszcze zadzwoniła się dopytać czy da Ci na pewno skierowanie na nie na następnej wizycie. Tak jak piszesz HIV itd są obowiazkowe. Być może nie dał jeszcze skierowania bo ciąża tak wczesną jest jeszcze "niepewna". Ja miałam te badania robione tak ok 9-10 tygodnia.

Na Twoim miejscu juz teraz zbadalabym chociaz TSH (a najlepiej caly pakiet tarczycowy) - to bardzo wazne, bo nieprawidlowo dzialajaca tarczyca jest powodem wielu poronien. Ja jestem dopiero na etapie staran ale moja lekarka powiedziala zebym juz teraz zrobila badania na toksoplazmoze itp. 

Wszystkie badania o których piszesz powinno się zrobić.

Lekarz chyba lepiej wie co na jakim etapie ciąży zrobić, jakie badania zlecić. Zrób to co ci kazał i idź na kolejną wizytę zgodnie z planem. Na badania które wymieniłaś kierują po 10. tygodniu ciąży.

bzdury gadasz, nawet nfzowski"kalendarz" badań w ciąży ma te wszystkie badania do 10go tyg.

aż zajrzalam do swojej książeczki ciąży. Rodziłam w tym roku. Do 10 tygodnia miałam większość badań zrobionych. 

Nie wiem co Ci teraz doradzić. Bo wiesz jak wyskoczysz przed lekarza to może potem robić Ci pod górkę. 

zrobiłabym te badania we własnym zakresie. 

Nic nie mówiąc lekarzowi. 

Na wizytę pójdziesz to zobaczysz czy Ci je zleci. 

jeżeli nie to zmieniłabym lekarza. 

No ale jeśli masz wizytę w 10 tygodniu, to pewnie Ci wtedy da skierowanie, to zrobisz kilka dni później. To są wytyczne, co nie znaczy że jak badanie bedzie wykonane kilka dni w te czy wewtę, to się świat zawali :) Tych badań jest bardzo dużo i są po prostu podzielone w miarę możliwości na cały okres ciąży, żeby też nie było tak, że idziesz na pierwsze badania i masz 30 różnych badań do zrobienia, z czego 27 jest płatnych. Wychodzisz z laboratorium uboższa o 1500 zł jak dobrze pójdzie i lżejsza o 30 próbek krwi :)

Dzięki Dziewczyny za informacje. Nie wiem czy to ma znaczenie, ale to lekarz na NFZ i nie planuję prywatnie prowadzić ciąży u innego ginekologa. Ogólnie ten lekarz jest najlepszym ginekologiem do jakiego chodziłam, choć zdarzają się o nim opinie, że się nie wczuwa i nie robi wywiadów. Mnie też nie przepytał odnośnie chorób w rodzinie, nie zmierzył ciśnienia, itd. Może planuje to zrobić jak już ciąża nie będzie taka wczesna, czyli na następnej wizycie. Wydaje mi się, że najlepiej będzie samej zbadać TSH, bo nigdy tego nie sprawdzałam - a tutaj jedna z Dziewczyn pisała, że to bardzo ważne, a kolejną wizytę poproszę o przestawienie na tydzień wcześniej i poproszę lekarza o skierowanie na te badania, jeśli sam ich na kolejnej wizycie nie zleci. Wyrobię się w czasie z badaniami przed 10 tygodniem, a nie będę robić zamieszania i mówić lekarzowi, że o czymś zapomniał. Chyba najlepsze rozwiązanie?

Ja wszystkie najważniejsze badania - a było tego mnóstwo - zrobiłam w 9 tygodniu, wszystko prywatnie, 300 zł mnie to kosztowało, także wymagaj od lekarza na NFZ.