Temat: Pomysły na zimowe słoiczki

Trochę późno się do tego zbieram, ale na targu wciąż sporo dojrzałych owoców i warzyw. Co można jeszcze zawekować na zimę? Podzielcie się pomysłami a może nawet przepisami?

Za mną chodzą jakieś chutneye i ajwary. Jakie są Wasze ulubione przetwory na zimę?

Nie, nie słyszałam o marynowaniu bakłażanów-to chyba niewykonalne ze wzgl na ich konsystencję....

Buraczkową robię bardzo podobną ale bez oleju i w proporcjach buraki 3kg,papryka 1kg, cebula 1/2kg wszystko starte na grube wiórki, zalewa woda 1/2l+1/2szkl.ocet+1/2szkl.cukier+1łyżka-sól zagotowuję w niej gotuję cebulę i paprykę 10min, dokładam buraczki, gotuję jeszcze 5min(od zagotowania) i całość w słoiki+15 min pasteryzacji. Też dobre wychodzą,musze spróbować dodać nieco oleju do zalewy.

Tej kapuścianej nie próbowałam zapasteryzować.

Gdzieś w necie mignął mi przepis na bakłażany podsmażone na oleju i zalane w słoikach olejem, ale nie pamiętam co to za strona. A marynowane w occie winnym i oliwie z oliwek to są w wielu wersjach, ale czy to dobre? Na bakłażany mam urodzaj w tym roku i znudziły mi się już w sosie teriyaki, więc możesz się Liandro podzielić jakimś przepisem na to warzywo??

Teraz czekam aż mi się zagotuje syrop z gruszek i będę robiła kompot a jutro mus gruszkowy. Mąż przytargał 8 kg gruszek do przerobienia natychmiast, bo wczoraj mocno u nas wiało i wiatr postrącał owoce z drzew. Gdybym miała słoiki mogłabym przerobić i 4 razy tyle, ale u mnie już ani słoików, ani sił, ani nawet miejsca w piwnicy nie ma:)

I pochwalę się, że zrobiłam 3 słoiczki buraczków z papryczką chili - wyszły znakomite. Tak więc, polecam.

Niestety nie- generalnie nie lubie bakłażanów, jem bardzo mało-tylko jako dodatek do jakiś dań wielowarzywnych-czy to z patelni, czy duszone z mięsem- wtedy ok, same zupełnie mi nie podchodzą ;)

A fakt-masz rację-ja nawet 2 tyg temu na wyjeżdzie jadłam takie w oleju smażone bakłażany ze słoika!! zupełnie mi to wyleciało z głowy- pewnie dlatego ze były dla mnie obrzydliwe i wypchnęłam z pamięci ;))

Ja właśnie na weekend zabieram się za gruszki nashi bo wichura obtłukła połowę-idą w zalewę z alkoholem(potem będą do deserów i ciast) i będę próbować pigwę po arabsku w słoiczki,poprzednio robiłam kandyzowaną ale choć dobra to roboty było strasznie dużo :( więcej tego raczej nie powtórzę.. a pigwy mam masę....wielkie owoce, znów poobdarowuję znajomych,choć jeden krzew wycięłam to i z tego jednego drzewka jest za dużo...

U nas chyba kończymy przetwarzanie,bo niema gdzie tego trzymać:D.Jutro pasteryzuję mus z gruszki i zostanę bez słoików. W sobotę jedziemy do teściowej,to ze wszystkich sił będę się starała nie kupować nowych. Choć przydałoby się jeszcze zrobić trochę papryki, sałatki z kapusty i wypróbować przepis na buraczki z czosnkiem. No oczywiście koniecznie kompot z jabłek z miętą. To słoiki kupię już na pewno. Kusi mnie jeszcze zrobienie octu (najpewniej z gruszek). A na bank będziemy na dniach kisić kapustę. Z tym, że kapustę to robimy na raty w garnku,który ma za 4 litry. Ale nie mam gdzie tego wszystkiego trzymać.

Kiedyś kisiłam w beczce dębowej ale teraz na 2 osoby to nie ma żadnego sensu...Beczka dawno spalona ;) Ja też już niewiele zrobię, ta pigwę musze koniecznie a tak to trzeba dojadać ubiegłoroczne bo nic im nie dolega a zalegają półki;)

Potrzebuję sprawdzonego przepisu na papryczki chili w oleju. Czy ktoś może poratować??

Tak- zalej w całości lub kawałkach zalewą z 0,5l octu+ 1,5 do 2l wody(ilość zależna od preferencji ostrości) 2szkl cukru, lisć laurowy,pieprz, ziele ang. I albo zagotowujesz zalewę -zalewasz nią papryki i pasteryzujesz 10min, albo zagotowujesz zalewę, wrzucasz do niej papryki- chwilę gotujesz -wsadzasz w słoiki i nie pasteryzujesz już. Można tak lub tak zrobić, obie wychodzą dobre :)

U nas z zimowych robi sie co roku kilka sloikow puree z dyni, do tego bigosu na czerwonym winie i śliwkach, do tego zupy cebulowej i czasem startych jabłek z cynamonem :)

Poratujecie sprawdzonym przepisem na gruszki w syropie? 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.