- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 lutego 2020, 12:49
Hej czy są jakieś produkty których powinno się unikać w przypadku reumatoidalnego zapalenia stawów?
22 lutego 2020, 13:21
Duzej ilości pomidorów
22 lutego 2020, 13:35
Tak są, do znalezienia w każdym artykule na temat diety przeciwzapalnej w chorobach autoimmunologicznych. Najprostszym dobrze zdefiniowanym modelem odżywiania się przy tego typu chorobach jest tzw. dieta śródziemnomorska czyli w skrócie: duża ilość warzyw bogatych w związki bioaktywne, ryb bo zawierają przeciwzapalne kwasy tłuszczowe omega-3, nieprzetworzonych węglowodanów oraz np. oliwy z oliwek która dostarcza kwasu oleinowego. Dodatkowo bardzo niewielkie spożycie nabiału i czerwonego mięsa oraz opcjonalnie umiarkowane picie czerwonego wina.
22 lutego 2020, 13:35
Glutenu i laktozy.
(Edit)Jak autorka weźmie pod uwagę wszystkie 4 powyższe opinie to nie będzie mogła nic jeść
Edytowany przez roogirl 22 lutego 2020, 13:37
22 lutego 2020, 14:43
Bakłażan, pomidorów, o ile nie pomyliłam nazw to warzyw psiankowatych czy podobna nazwa i białka, puryn
22 lutego 2020, 17:47
Im bardziej bedziesz szedł w wege kierunku, tym bardziej choroba będzie się nasilać, choc gdybyś miał np. cukrzycę typu II to mogłoby nawet pomóc
Szczerze radzę unikać syfiastych węgli typu fruktoza (te zdrowe owocki i soczki w większej ilości) i pilnuj, coby nie jeść za mało białka (nie mam na myśli tofu).
Na diecie Kwaśniewskiego możesz chorobę doprowadzić do remisji. Po powrocie na obecną diete problem prawdopodobnie powróci. Przy pozostaniu na diecie węglowej dobrze jest postawić na skrobię.
Broń Boze sie nie odchudzaj.
Daj sobie spokój z fajkami i dużą ilością kawy.
Unikaj czynników angazujących ukłąd odpornościowy: szczepionki, antybole bez BARDZO WYRAŹNEJ potrzeby.
Od homeopaty koleżanka dostała 1 raz kulki rhus tox. 200 CH i przez kilka lat nie bolały jej stawy.
Do tego przyobserwuj po czym cię boli i tego unikaj. Tu są duże różnice indywidualne. Obserwacja może zastapić drogie panele alergologiczne a wręcz być od nich lepsza.
22 lutego 2020, 18:51
napisze ci tak, mój tata w styczniu tego roku przestał wstawać z łóżka z powodu bólów. Diagnoza RZS. Do tego wyszły wyniki graniczne z boreliozy. Do wyboru miał standardowe leczenie i nietypowe nazwijmy to. Oczywiście wybrał opcje pierwsza, dieta mocno restrykcyjna, sterydy, przeciwzapalne, blokady w stawy, przeciwbólowe w zastrzykach plus ok 8 silnych tabsow dziennie. 3 miesiące i z każdym dniem gorzej. Gdy już był unieruchomiony całkowicie mama zadzwoniła z prośba o pomoc. Zawiozłam tatę do lekarza ILADS i rozpoczął leczenie boreliozy, trwało to 4 miesiące, wyniki świetne w kierunku borelii i zaczął wstawać i powoli chodzić. Potem zawiozłam go 600km do lekarza leczącego RZS (wiedziałam, bo wyczytałam w jego książce, ze wychodzi z założenia ze RZS aktywuje zakażenie wirusowe lub bakteryjne i najpierw to trzeba przeeczyc, stad leczenie boreliozy przed wizyta). Przepisał mu LDN (niska dawka naltreksonu) lek używany w leczeniu uzależnień ale w duuuuzo niższej dawce, przeciwpasozytnicze leki i arawe. Obecnie po 7 miesiącach kuracji tata normalnie chodzi, jeździ autem, nie bierze W OGÓLE przeciwbólowych. Leki przepisywane standardowo na RZS odstawił jeszcze przed rozpoczęciem leczenia boreliozy.
Co do diety, pytałam tego naszego lekarza, a ten się tylko uśmiechnął. Niczego nie zabronił.
Edytowany przez beautyinme 22 lutego 2020, 18:54
22 lutego 2020, 18:51
napisze ci tak, mój tata w styczniu tego roku przestał wstawać z łóżka z powodu bólów. Diagnoza RZS. Do tego wyszły wyniki graniczne z boreliozy. Do wyboru miał standardowe leczenie i nietypowe nazwijmy to. Oczywiście wybrał opcje pierwsza, dieta mocno restrykcyjna, sterydy, przeciwzapalne, blokady w stawy, przeciwbólowe w zastrzykach plus ok 8 silnych tabsow dziennie. 3 miesiące i z każdym dniem gorzej. Gdy już był unieruchomiony całkowicie mama zadzwoniła z prośba o pomoc. Zawiozłam tatę do lekarza ILADS i rozpoczął leczenie boreliozy, trwało to 4 miesiące, wyniki świetne w kierunku borelii i zaczął wstawać i powoli chodzić. Potem zawiozłam go 600km do lekarza leczącego RZS. Przepisał mu LDN (niska dawka naltreksonu) lek używany w leczeniu uzależnień ale w duuuuzo niższej dawce, przeciwpasozytnicze leki i arawe. Obecnie po 7 miesiącach kuracji tata normalnie chodzi, jeździ autem, nie bierze W OGÓLE przeciwbólowych. Leki przepisywane standardowo na RZS odstawił jeszcze przed rozpoczęciem leczenia boreliozy.
Co do diety, pytałam tego naszego lekarza, a ten się tylko uśmiechnął. Niczego nie zabronił.