- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 stycznia 2025, 12:46
I to dosłownie - minęło 12 lat. Jestem z tym samym co tu byłam. 85kg i cel 7 z przodu na początek.
jak wytrwać w tym - jak?
27 stycznia 2025, 15:08
witaj w klubie:) nie było mnie co prawda tylko kilka miesięcy, ale waga i cel zbliżony
27 stycznia 2025, 16:42
to tak jak wiekszosc, niedawno sluchalam jakiegos wywiadu, gdzie padly slowa- tylko 5 % osob odchudzajacych sie utrzymuje wage na stale. Co to oznacza, ze warto dazyc do stalej zmiany nawykow, smakow, uczyc sie nowych smakow i powoli odchodzic od rzeczy ktore nam nie sluza. Krok po kroku. Nie zalowac jakichs paczusiow, ciast tak jak nie jest nam zal ze nie jemy grilowanych swierszczy czy pajakow🙈😅. Powodzenia.
Edytowany przez Berchen 27 stycznia 2025, 23:25
27 stycznia 2025, 17:39
sposób jest łatwy. zmienić nawyki, nauczyć się nowych. I dążyć do celu powoli. jak coś pisz na priv
27 stycznia 2025, 19:28
No to i mój coming out. Od miesiąca znów gotuję z rozpiską Vitalii. Poprzednio udało się z 80+ do 63kg. Trzymało się z 5 lat nie przebijając 67kg, nagle lawinowo poleciało znów do 75 :P
2 kilo z wahaniami już za mną. Czuję że będzie dobrze, więc i Tobie życzę :)
29 stycznia 2025, 21:51
No to i mój coming out. Od miesiąca znów gotuję z rozpiską Vitalii. Poprzednio udało się z 80+ do 63kg. Trzymało się z 5 lat nie przebijając 67kg, nagle lawinowo poleciało znów do 75 :P
2 kilo z wahaniami już za mną. Czuję że będzie dobrze, więc i Tobie życzę :)
jak ty to robisz? 65 miałam jeszcze przed dziećmi!
29 stycznia 2025, 21:54
to tak jak wiekszosc, niedawno sluchalam jakiegos wywiadu, gdzie padly slowa- tylko 5 % osob odchudzajacych sie utrzymuje wage na stale. Co to oznacza, ze warto dazyc do stalej zmiany nawykow, smakow, uczyc sie nowych smakow i powoli odchodzic od rzeczy ktore nam nie sluza. Krok po kroku. Nie zalowac jakichs paczusiow, ciast tak jak nie jest nam zal ze nie jemy grilowanych swierszczy czy pajakow??. Powodzenia.
Gdybym była w domu - lub miała inną pracę - zapewne byłoby łatwiej. Pracuję tam gdzie pracuje - i to zaburzyło mój spokój wagowy sprzed 12stu lat. Pączki nie są dla mnie problemem. Bardziej regularne posiłki i spokojne jedzenie.
29 stycznia 2025, 21:55
witaj w klubie:) nie było mnie co prawda tylko kilka miesięcy, ale waga i cel zbliżony
obserwuje cię - i mam na oku - tak jest raźniej 😋