Już jestem z wami ,widzę że mam duże zaległości pozostało jeszcze trzy dni do końca myślę ,że dam radę.
imperfection666
24 czerwca 2015, 09:33
No i padło na mnie. Okropne choróbsko się przyczepiło do mnie. A wczoraj dałam sobie strasznieee w kość i dziwiłam się, że tak mało sił na ćwiczenia mam. Teraz już wiem dlaczego. Prawie nie mówię, bo rzuciło mi się na krtań, także moje Panie na kilka dni jestem wyłączona z życia ćwiczeniowego :(. Przez to pewnie nie skończę wyzwania, ale trudno. Wam za to życzę powodzenia! :) A jeżeli jesteście zainteresowane kontynuacją, to zapraszam do wyzwania: 3000 min ćwiczeń w wakacje. To link: http://vitalia.pl/index.php/mid/139/fid/1793/wyzwania/odchudzanie/challengeId/1879/name/3000-min-cwiczen-w-wakacje-edit
NeverAgain1991
19 czerwca 2015, 11:24
Wczoraj - 4,5h trening tańca (w sumie 7h ale liczę tylko czas samego tańca :P ). Dziś chyba się nie ruszę...
malgorzata2602
18 czerwca 2015, 21:47
Niestety muszę przerwać wyzwanie , wracam za tydzień myślę ze osiągnę cel do końca miesiąca.
DorotkaStokrotka51
15 czerwca 2015, 08:05
jestem w połowie wyrobiłam się ;-)
malgorzata2602
12 czerwca 2015, 20:20
Komentarz został usunięty
malgorzata2602
12 czerwca 2015, 20:19
fitness 60 minut .
NeverAgain1991
12 czerwca 2015, 17:25
Późno dołączam, ale myślę, że dam radę ;) Moja główna dyscyplina to taniec ;)
imperfection666
12 czerwca 2015, 21:30
Witamy i trzymamy kciuki :)
malgorzata2602
11 czerwca 2015, 22:49
30 minut hula-hop i na dzisiaj koniec do jutra;
malgorzata2602
11 czerwca 2015, 20:23
Rower 120 minut
malgorzata2602
10 czerwca 2015, 15:58
Moim zdaniem to nie są wyścigi, ale fajna, zdrowa konkurencja i motywacja do ćwiczeń, dlatego wpisuje czas, gdy ruszam się AKTYWNIE co najmniej 20min, pozdrawiam
malgorzata2602
10 czerwca 2015, 07:38
Cześć dziewczyny, jakie ćwiczenia zaliczacie sobie do wyzwania? Gdy konkretnie ćwiczycie np. rowerek, bieganie, hula hop, fitness przez jednostkę czasu czy raczej zwykły spacer?
sylwia1804 co ćwiczysz, że idziesz jak burza? : )
imperfection666
10 czerwca 2015, 08:44
Ja liczę cały czas, kiedy po skończeniu padam z sił :P. Czyli spaceru jako takiego nie liczę, ale szybki marsz już owszem :). Do tego moje ćwiczenia dywanowe też doliczam.
gosiaa62
10 czerwca 2015, 14:42
Ja mysle ,ze nalezaloby wpisywac konkretne zajecia ruchowe tj. rowerek bieganie tzw. dywanowki, hula hop. silownia .Spacer to raczej zwykle czynnosci dnia codziennego. Ale mysle, ze jezeli ktos ma parcie na czolo to jego problem. Od tego przeciez sie nie gubi kilogramow., a nam na szczescie nie przybedzie, pozdrawiam
sylwia18o4
10 czerwca 2015, 22:09
Dużo jeżdżę na rowerze poza tym siłownia godzinka dziennie dodatkowo w domu przysiady, brzuszki, ćwiczenia z komputera. Im więcej ćwiczę tym więcej energii mam w sobie. Gdy są piękne dni najwięcej aktywnie spędzam czas na dworze a gdy jestem uziemiona ( czyli dzieciaczki mam chore) to typowe ćwiczenia z vitalii czasami aerobik.
imperfection666
11 czerwca 2015, 07:46
To prawda, że nie są to wyścigi, ale wyluzujmy. Niech każda sama się rozlicza i według swego sumienia. Może dla niektórych taki godzinny spacer to szczyt możliwości. Ja też zaczynalam od 30 min ćwiczeń, po których padalam na twarz i nie miałam siły wstać. Pozdrawiam :)
gosiaa62
7 czerwca 2015, 11:49
Pozwolilam sobie dodac pomiar od 1 czerwca, bo dopiero dzisiaj się dodałam do wyzwania. Ja cwicze z Ewa Chodakowska ( Skalpel 40 min, na miesnie brzucha 15 min i 5 min na wewnętrzne partie ud), pozdrawiam i zycze milej niedzieli
imperfection666
8 czerwca 2015, 07:53
Witamy na pokładzie! :) życzę intensywnego poniedziałku :). Pozdrawiam!
malgorzata2602
5 czerwca 2015, 17:11
30 minut hula -hop
imperfection666
4 czerwca 2015, 16:40
No moje Panie idziecie jak burza :). Jak tylko sesja się skończy, to postaram się Was dogonić :).
DorotkaStokrotka51
3 czerwca 2015, 16:35
a czy spacery też się liczą czy raczej nie??
imperfection666
3 czerwca 2015, 18:38
Jeżeli są to szybkie spacery to czemu nie :). Ja zapisuje jeżeli spaceruje 6 km/h i pcham spacerowke z córką po naszych piaskach :)
ja dzis dodalam marsz. mialam 3h szybkiego. mysle ze moze byc :P
imperfection666
4 czerwca 2015, 08:20
No to Pani Stokrotko, jeżeli się pani trochę zmeczy podczas tego spaceru, to proszę czas maarszu śmiało wpisać w wyzwanie :)
DorotkaStokrotka51
4 czerwca 2015, 11:31
Hej i proszę mi tu nie ,,Paniować" ;-) Jak bym miała 60 to pogadamy a ja ledwie w połowie tej cyfry hi hi
imperfection666
4 czerwca 2015, 16:36
Jeżeli chodzi o moją drogę do 60 to dopiero 1/3 za mną :P. Ale dobrze, zapamiętam sobie, żeby nie "paniować" ;)
duska_a
3 czerwca 2015, 08:04
Od jutra do niedzieli rozstaje się z moim stepperkiem, ale mam nadzieję, że przez "długi weekend" chociaż troszkę pobiegam i w poniedziałek będę mogła wrzucić kilka minutek :-)
DorotkaStokrotka51
1 czerwca 2015, 18:14
czasami staram się poćwiczyć 2 razy dziennie - jak bym chciała zrzucić te nieszczęsne 3 kilo a niedawno było 2, potem 2 z kawałkiem buuuuuuu
malgorzata2602
29 czerwca 2015, 23:37Ostatni fitness 90 minut, Hula hop 25 minut.
malgorzata2602
28 czerwca 2015, 21:57hula hop 60 minut, rowerek 60 minut
malgorzata2602
27 czerwca 2015, 18:26Już jestem z wami ,widzę że mam duże zaległości pozostało jeszcze trzy dni do końca myślę ,że dam radę.
imperfection666
24 czerwca 2015, 09:33No i padło na mnie. Okropne choróbsko się przyczepiło do mnie. A wczoraj dałam sobie strasznieee w kość i dziwiłam się, że tak mało sił na ćwiczenia mam. Teraz już wiem dlaczego. Prawie nie mówię, bo rzuciło mi się na krtań, także moje Panie na kilka dni jestem wyłączona z życia ćwiczeniowego :(. Przez to pewnie nie skończę wyzwania, ale trudno. Wam za to życzę powodzenia! :) A jeżeli jesteście zainteresowane kontynuacją, to zapraszam do wyzwania: 3000 min ćwiczeń w wakacje. To link: http://vitalia.pl/index.php/mid/139/fid/1793/wyzwania/odchudzanie/challengeId/1879/name/3000-min-cwiczen-w-wakacje-edit
NeverAgain1991
19 czerwca 2015, 11:24Wczoraj - 4,5h trening tańca (w sumie 7h ale liczę tylko czas samego tańca :P ). Dziś chyba się nie ruszę...
malgorzata2602
18 czerwca 2015, 21:47Niestety muszę przerwać wyzwanie , wracam za tydzień myślę ze osiągnę cel do końca miesiąca.
DorotkaStokrotka51
15 czerwca 2015, 08:05jestem w połowie wyrobiłam się ;-)
malgorzata2602
12 czerwca 2015, 20:20Komentarz został usunięty
malgorzata2602
12 czerwca 2015, 20:19fitness 60 minut .
NeverAgain1991
12 czerwca 2015, 17:25Późno dołączam, ale myślę, że dam radę ;) Moja główna dyscyplina to taniec ;)
imperfection666
12 czerwca 2015, 21:30Witamy i trzymamy kciuki :)
malgorzata2602
11 czerwca 2015, 22:4930 minut hula-hop i na dzisiaj koniec do jutra;
malgorzata2602
11 czerwca 2015, 20:23Rower 120 minut
malgorzata2602
10 czerwca 2015, 15:58Moim zdaniem to nie są wyścigi, ale fajna, zdrowa konkurencja i motywacja do ćwiczeń, dlatego wpisuje czas, gdy ruszam się AKTYWNIE co najmniej 20min, pozdrawiam
malgorzata2602
10 czerwca 2015, 07:38Cześć dziewczyny, jakie ćwiczenia zaliczacie sobie do wyzwania? Gdy konkretnie ćwiczycie np. rowerek, bieganie, hula hop, fitness przez jednostkę czasu czy raczej zwykły spacer? sylwia1804 co ćwiczysz, że idziesz jak burza? : )
imperfection666
10 czerwca 2015, 08:44Ja liczę cały czas, kiedy po skończeniu padam z sił :P. Czyli spaceru jako takiego nie liczę, ale szybki marsz już owszem :). Do tego moje ćwiczenia dywanowe też doliczam.
gosiaa62
10 czerwca 2015, 14:42Ja mysle ,ze nalezaloby wpisywac konkretne zajecia ruchowe tj. rowerek bieganie tzw. dywanowki, hula hop. silownia .Spacer to raczej zwykle czynnosci dnia codziennego. Ale mysle, ze jezeli ktos ma parcie na czolo to jego problem. Od tego przeciez sie nie gubi kilogramow., a nam na szczescie nie przybedzie, pozdrawiam
sylwia18o4
10 czerwca 2015, 22:09Dużo jeżdżę na rowerze poza tym siłownia godzinka dziennie dodatkowo w domu przysiady, brzuszki, ćwiczenia z komputera. Im więcej ćwiczę tym więcej energii mam w sobie. Gdy są piękne dni najwięcej aktywnie spędzam czas na dworze a gdy jestem uziemiona ( czyli dzieciaczki mam chore) to typowe ćwiczenia z vitalii czasami aerobik.
imperfection666
11 czerwca 2015, 07:46To prawda, że nie są to wyścigi, ale wyluzujmy. Niech każda sama się rozlicza i według swego sumienia. Może dla niektórych taki godzinny spacer to szczyt możliwości. Ja też zaczynalam od 30 min ćwiczeń, po których padalam na twarz i nie miałam siły wstać. Pozdrawiam :)
gosiaa62
7 czerwca 2015, 11:49Pozwolilam sobie dodac pomiar od 1 czerwca, bo dopiero dzisiaj się dodałam do wyzwania. Ja cwicze z Ewa Chodakowska ( Skalpel 40 min, na miesnie brzucha 15 min i 5 min na wewnętrzne partie ud), pozdrawiam i zycze milej niedzieli
imperfection666
8 czerwca 2015, 07:53Witamy na pokładzie! :) życzę intensywnego poniedziałku :). Pozdrawiam!
malgorzata2602
5 czerwca 2015, 17:1130 minut hula -hop
imperfection666
4 czerwca 2015, 16:40No moje Panie idziecie jak burza :). Jak tylko sesja się skończy, to postaram się Was dogonić :).
DorotkaStokrotka51
3 czerwca 2015, 16:35a czy spacery też się liczą czy raczej nie??
imperfection666
3 czerwca 2015, 18:38Jeżeli są to szybkie spacery to czemu nie :). Ja zapisuje jeżeli spaceruje 6 km/h i pcham spacerowke z córką po naszych piaskach :)
DorotkaStokrotka51
3 czerwca 2015, 20:11a ja pcham spacerówkę z synkiem ;-)park/,,miasto"
happyday3101
3 czerwca 2015, 20:49ja dzis dodalam marsz. mialam 3h szybkiego. mysle ze moze byc :P
imperfection666
4 czerwca 2015, 08:20No to Pani Stokrotko, jeżeli się pani trochę zmeczy podczas tego spaceru, to proszę czas maarszu śmiało wpisać w wyzwanie :)
DorotkaStokrotka51
4 czerwca 2015, 11:31Hej i proszę mi tu nie ,,Paniować" ;-) Jak bym miała 60 to pogadamy a ja ledwie w połowie tej cyfry hi hi
imperfection666
4 czerwca 2015, 16:36Jeżeli chodzi o moją drogę do 60 to dopiero 1/3 za mną :P. Ale dobrze, zapamiętam sobie, żeby nie "paniować" ;)
duska_a
3 czerwca 2015, 08:04Od jutra do niedzieli rozstaje się z moim stepperkiem, ale mam nadzieję, że przez "długi weekend" chociaż troszkę pobiegam i w poniedziałek będę mogła wrzucić kilka minutek :-)
DorotkaStokrotka51
1 czerwca 2015, 18:14czasami staram się poćwiczyć 2 razy dziennie - jak bym chciała zrzucić te nieszczęsne 3 kilo a niedawno było 2, potem 2 z kawałkiem buuuuuuu