Witajcie. Uzupełnione z tygodnia. Krokomierz od rana do wieczora, a czasem i w nocy (dyżury nocne). Poza tym bieżnia na siłowni i takie tam inne "fittnesy". Hura... ja się ruszam :)))
kurpisek
16 grudnia 2015, 22:38
Dlatego jesteś na pierwszym miejscu :) Nieźle wymiatacie z Kryniao, ja tyle co po pracy i przy domu, a wy robicie jakieś spacery ?
karlowicz
18 grudnia 2015, 22:20
Hej, ja mierze od rana do wieczora, wiec krzatanina po domu rowniez sie liczy. Pracuje 3 dni w tygodniu i wtedy z pracy, dp pracy i przerwa obiadowa juz daje mi ponad 10 000. W pozostale dni jestem ciagle w ruchu z racji posiadania 4-latka na stanie, wszedzie chodze na piechote. :)
kurpisek
19 grudnia 2015, 23:13
Ja też mam krokomierz od rana. Potem w pracy chodzę, potem krzątanina po domu (dzieci też mam na stanie :)) i tak jakoś samo z siebie nabija się 10 000 a czasem i więcej. Myślałam, że będzie trudniej to wychodzić, ale cieszę się, że wszystkie się ruszamy :)
hej. dołączam dopiero dziś, ale mam nadzieję że nie przyjmiecie. postaram się szybko nadrobić, szczególnie że do pracy mam ok 3 lub 5 km w jedną stronę a zawsze chodzę na piechotę, i w pracy też cały czas biegam
malinka8991
28 grudnia 2015, 10:35http://vitalia.pl/index.php/mid/139/fid/1793/wyzwania/odchudzanie/challengeId/2687 Zapraszam :)
karlowicz
26 grudnia 2015, 23:06Swieta i zero ruchu! Brzuch za to zaraz ekaploduje ;)
malinka8991
28 grudnia 2015, 10:36u mnie niestety też, ale z innego powodu.. :/ Strasznie boli brzuch i nie mogę chodzić :c
Kryniao
19 grudnia 2015, 14:17Witajcie. Uzupełnione z tygodnia. Krokomierz od rana do wieczora, a czasem i w nocy (dyżury nocne). Poza tym bieżnia na siłowni i takie tam inne "fittnesy". Hura... ja się ruszam :)))
kurpisek
16 grudnia 2015, 22:38Dlatego jesteś na pierwszym miejscu :) Nieźle wymiatacie z Kryniao, ja tyle co po pracy i przy domu, a wy robicie jakieś spacery ?
karlowicz
18 grudnia 2015, 22:20Hej, ja mierze od rana do wieczora, wiec krzatanina po domu rowniez sie liczy. Pracuje 3 dni w tygodniu i wtedy z pracy, dp pracy i przerwa obiadowa juz daje mi ponad 10 000. W pozostale dni jestem ciagle w ruchu z racji posiadania 4-latka na stanie, wszedzie chodze na piechote. :)
kurpisek
19 grudnia 2015, 23:13Ja też mam krokomierz od rana. Potem w pracy chodzę, potem krzątanina po domu (dzieci też mam na stanie :)) i tak jakoś samo z siebie nabija się 10 000 a czasem i więcej. Myślałam, że będzie trudniej to wychodzić, ale cieszę się, że wszystkie się ruszamy :)
karlowicz
16 grudnia 2015, 00:38Dodalam kroki z 4 ostatnich dni :)
irmina75
5 grudnia 2015, 22:54niestety, ja w domu nie mierzę, tylko jak wychodzę z domu, bo w domu moja komórka jest okupowana przez dzieci - gry :)
irmina75
4 grudnia 2015, 22:27hej. dołączam dopiero dziś, ale mam nadzieję że nie przyjmiecie. postaram się szybko nadrobić, szczególnie że do pracy mam ok 3 lub 5 km w jedną stronę a zawsze chodzę na piechotę, i w pracy też cały czas biegam
Dorota1953
5 grudnia 2015, 06:04Na pewno nadrobisz :)
Eulidia
1 grudnia 2015, 15:06Niestety ja nie wyrobię normy, ale będę się starała tyle ile tylko mogę...
malinka8991
1 grudnia 2015, 15:28Wierzę, że wyrobisz! A nawet jak nie to każdy krok jest dobry :)
Eulidia
1 grudnia 2015, 15:54No niestety wiem, że nie, tyle co w pracy chodzę (a mam chodzoną pracę), bo na rowerze jeżdżę codziennie, ale zrobię tyle ilę mogę :D Będę się starać!