niechcący wypisałam się z wyzwania. dodaję więc przebiegnięte minuty zgodnie z endomondo
malinka8991
7 lipca 2016, 11:55
A ja rezygnuję z biegania. Zostanę na razie przy rowerze, włączyłam dodatkowy 3 km spacer- staram się codziennie. No i wczoraj przyszedł mi stepper, więc na razie codziennie po 20 minut, potem zobaczymy. Do biegania może zrobię jeszcze jakieś podejścia, ale to czas pokażę. Życzę wytrwałości innym uczestnikom, na pewno osiągnięcie cel! :)
Zuzanna00
5 lipca 2016, 22:20
Postaram się biegać 3-4 razy w tygodniu. Biegać... Marszobiegi to lepsze określenie :) Trzeba sobie wyrobić kondycje do liceum, no i troszeczkę schudnąć ;)
Taka_Sobie
5 lipca 2016, 08:47
Wczoraj było 100 min, dzisiaj czeka mnie kolejne kilka kilometrów ;)
Ja jak na razie robię marszobiegi bo nie umiem biec bez przerwy... ale jestem z siebie dumna bo próbuję, bo się staram, bo chcę coś zmienić.
malinka8991
2 lipca 2016, 22:11
To jednak nie jest wyzwanie dla mnie, dziś było pierwsze 10 minut biegu, a po 7 minutach moje kolanko odmawiało posłuszeństwa, ledwo dotrwałam do tych 10 min.
Na razie jeszcze nie odchodzę bo mam zwyczaju próbować 2 razy, ale jeśli powtórzy się to samo co dzisiaj to rezygnuję, nie chcę pogorszyć stanu mojego kolana :)
Zacznij od marszu, szybszego, wolniejszego, aż ciało i głowa powiedzą ,,OK, chcemy więcej" to ma być przyjemność, a nie męka. Pozdrawiam
malinka8991
4 lipca 2016, 09:21
no u mnie to nie był taki bieg, raczej truchtanie. :) Wczoraj byłam też na spacerku 3 km, w połowie trasie kolanko zaczęło boleć i czułam jak kuleję na nie. :/
A ja nigdy nie biegałam i chcę zacząć :) Mam nadzieję, że to wyzwanie pomoże mi się zmotywować do tego i nie przestać po jednym razie :)
malinka8991
30 czerwca 2016, 14:21
ja kiedyś zaczęłam z siostrą, ale byłam tylko 1. Męczyło mnie jej tępo :) Teraz mam zamiar zacząć, tylko nie wiem kiedy i gdzie bo chciałabym na razie tak po cichu, a tu wszędzie znajomi.. ;/
Pamiętam swój pierwszy bieg- biegłam i krzyczałam co ja robię przecież ja się nie nadaję jestem kanapowcem :D dziś wariuję jak opuszczę jeden dzień. Takie wyzwania dają najwięcej motywacji bynajmniej dla mnie tak jest.
Może w końcu zacznę skoro sesja zdana w 1 terminie, więc i czas jest, a przy bieganiu no jakieś 3 lata temu przed ciążą kilogramy leciały mega szybko :D rekord w utracie masy przy braku zmian w diecie to 6 kg w 3 miesiące ale ciało bez porównania :D
Podejmowałam wyzwania w kwietniu,maju co bardzo motywowało do systematyczności , a czerwiec z wyzwaniem odpuściłam i moja systematyczność również zawiodła. Mam nadzieję,że wrócę na dobre tory bo dzięki bieganiu udało mi się zgubić kilka kg i mam apetyt na więcej!
Emilka806
28 czerwca 2016, 00:09
oo to nie ma jeszcze startu a ja juz biegam :D
Emilka806
28 czerwca 2016, 00:10
i moje grube cialko mega szybko sie meczy :D ale tak poczatki sa trudne :d
bird-dogging
12 lipca 2016, 20:55niechcący wypisałam się z wyzwania. dodaję więc przebiegnięte minuty zgodnie z endomondo
malinka8991
7 lipca 2016, 11:55A ja rezygnuję z biegania. Zostanę na razie przy rowerze, włączyłam dodatkowy 3 km spacer- staram się codziennie. No i wczoraj przyszedł mi stepper, więc na razie codziennie po 20 minut, potem zobaczymy. Do biegania może zrobię jeszcze jakieś podejścia, ale to czas pokażę. Życzę wytrwałości innym uczestnikom, na pewno osiągnięcie cel! :)
Zuzanna00
5 lipca 2016, 22:20Postaram się biegać 3-4 razy w tygodniu. Biegać... Marszobiegi to lepsze określenie :) Trzeba sobie wyrobić kondycje do liceum, no i troszeczkę schudnąć ;)
Taka_Sobie
5 lipca 2016, 08:47Wczoraj było 100 min, dzisiaj czeka mnie kolejne kilka kilometrów ;)
Taka_Sobie
6 lipca 2016, 08:51Komentarz został usunięty
MalaMi005
5 lipca 2016, 02:29a ja biegam co drugi dzień :-)
don@tella
4 lipca 2016, 20:13Ja jak na razie robię marszobiegi bo nie umiem biec bez przerwy... ale jestem z siebie dumna bo próbuję, bo się staram, bo chcę coś zmienić.
malinka8991
2 lipca 2016, 22:11To jednak nie jest wyzwanie dla mnie, dziś było pierwsze 10 minut biegu, a po 7 minutach moje kolanko odmawiało posłuszeństwa, ledwo dotrwałam do tych 10 min. Na razie jeszcze nie odchodzę bo mam zwyczaju próbować 2 razy, ale jeśli powtórzy się to samo co dzisiaj to rezygnuję, nie chcę pogorszyć stanu mojego kolana :)
TitkaFritka
4 lipca 2016, 08:23Zacznij od marszu, szybszego, wolniejszego, aż ciało i głowa powiedzą ,,OK, chcemy więcej" to ma być przyjemność, a nie męka. Pozdrawiam
malinka8991
4 lipca 2016, 09:21no u mnie to nie był taki bieg, raczej truchtanie. :) Wczoraj byłam też na spacerku 3 km, w połowie trasie kolanko zaczęło boleć i czułam jak kuleję na nie. :/
don@tella
30 czerwca 2016, 08:26A ja nigdy nie biegałam i chcę zacząć :) Mam nadzieję, że to wyzwanie pomoże mi się zmotywować do tego i nie przestać po jednym razie :)
malinka8991
30 czerwca 2016, 14:21ja kiedyś zaczęłam z siostrą, ale byłam tylko 1. Męczyło mnie jej tępo :) Teraz mam zamiar zacząć, tylko nie wiem kiedy i gdzie bo chciałabym na razie tak po cichu, a tu wszędzie znajomi.. ;/
Izabela91
30 czerwca 2016, 16:12Pamiętam swój pierwszy bieg- biegłam i krzyczałam co ja robię przecież ja się nie nadaję jestem kanapowcem :D dziś wariuję jak opuszczę jeden dzień. Takie wyzwania dają najwięcej motywacji bynajmniej dla mnie tak jest.
decembergirl
29 czerwca 2016, 10:40To ja też się dołączę! Co prawda zaczęłam biegać wczoraj ale motywacja zawsze się przyda :)
bambara
28 czerwca 2016, 09:26Może w końcu zacznę skoro sesja zdana w 1 terminie, więc i czas jest, a przy bieganiu no jakieś 3 lata temu przed ciążą kilogramy leciały mega szybko :D rekord w utracie masy przy braku zmian w diecie to 6 kg w 3 miesiące ale ciało bez porównania :D
Izabela91
28 czerwca 2016, 10:50Ja zgubiłam 8kg :D i tak jak mówisz ciało bez porównania. i sesja również prawie zakończona 2.07 ostatni egzamin i będziemy biegaaaać ;-)
Izabela91
28 czerwca 2016, 07:55Podejmowałam wyzwania w kwietniu,maju co bardzo motywowało do systematyczności , a czerwiec z wyzwaniem odpuściłam i moja systematyczność również zawiodła. Mam nadzieję,że wrócę na dobre tory bo dzięki bieganiu udało mi się zgubić kilka kg i mam apetyt na więcej!
Emilka806
28 czerwca 2016, 00:09oo to nie ma jeszcze startu a ja juz biegam :D
Emilka806
28 czerwca 2016, 00:10i moje grube cialko mega szybko sie meczy :D ale tak poczatki sa trudne :d
Emilka806
28 czerwca 2016, 07:16Trochę na przemian z interwalami