- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
DZIEŃ 27 Niedziela, 27 sierpnia
Udało się! ... Dałam radę! :-)
DZIEŃ 28 Poniedziałek, 28 sierpnia
Udało się! ... Dałam radę! :-)
DZIEŃ 29 Wtorek, 29 sierpnia
Udało się! ... Dałam radę! :-)
DZIEŃ 30 Środa, 30 sierpnia
Udało się! ... Dałam radę! :-)
DZIEŃ 31 Czwartek, 31 sierpnia
Udało się! ... Dałam radę! :-)
Mo_Niki
28 sierpnia 2017, 15:59Niestety wczorajszego dnia nie moge odghaczyc... mialam imieninowa kolacje i bez deseru sie niestety nie obylo ;)
MKatarzyna
29 sierpnia 2017, 09:52Przy takiej okazji to deserek w cycki pójdzie ;D Wszystkiego najlepszego :))
Mo_Niki
29 sierpnia 2017, 12:41Hihi dziekuje :)
Dor-ka
22 sierpnia 2017, 19:22Właśnie utworzyłam nowe wyzwanie. Bez SŁODYCZY we WRZEŚNIU Zapraszam! :-)
Dor-ka
22 sierpnia 2017, 19:00A ja Wam powiem, że mimo kilku wpadek dzięki temu wyzwaniu udało mi się przetrwać niektóre dni. Bo nie sięgnęłam po słodkie tylko dlatego, żeby wieczorem nie było wstydu :) Proponuję kontynuować to wyzwanie we wrześniu, ale zrobię jeden dzień przerwy w tygodniu. Widzę po sobie i nie tylko :) że taki jeden dzień wszystkim nam się przyda
MKatarzyna
23 sierpnia 2017, 09:45Zapisana :D myslę że wrzesien lepiej przetrwam ;) szczególnie z tym dniem wolnym :-D
karinn
22 sierpnia 2017, 08:55Sylw00ha dobrze, ze trzymasz pion! Dzięki Tobie to wyzwanie nie ma znamion totalnej zapaści ;-)
Dor-ka
22 sierpnia 2017, 18:55Ha ha, dokładnie :-)
Sylw00ha
28 sierpnia 2017, 13:11Dziękuję. Dzisiaj mam ochote zjeść wiadro slodyczy... mam totalną deprechę :(
Sylw00ha
22 sierpnia 2017, 08:463 tyg bez słodyczy za mną !!!! :)chyba pierwszy raz w zyciu tyle wytrzymalam ciągiem hehe
younginka
21 sierpnia 2017, 20:26Hej! Trochę późno, ale dołączam!
Sylw00ha
16 sierpnia 2017, 16:33Tak patrzę, że niewiele nas tu nie grzeszy wcale ;p mi jakimś cudem się udaje i powiem Wam, że z dnia na dzień jest łatwiej, a wręcz wcale już o słodyczach nie myślę :)
Cabrera
15 sierpnia 2017, 22:51Nie dałam dziś rady... świąteczny obiad u rodziców, mama zrobiła ulubiony piernik a siostra deser lodowy z czekoladą... także bomba! kaloryczna.
Dor-ka
16 sierpnia 2017, 09:34Skoro to świąteczny obiad, to zostaje Ci wybaczone :)
Sylw00ha
15 sierpnia 2017, 11:23Mi póki co świetnie idzie :) jest mooooc !
Dor-ka
16 sierpnia 2017, 09:31Brawo Ty! :)
Sylw00ha
16 sierpnia 2017, 16:32Brawo ja :)
MKatarzyna
15 sierpnia 2017, 00:01Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem ;) Ogarniamy się i idziemy dalej :D
karinn
14 sierpnia 2017, 20:31Ja niestety popłynełam w weekend. Nie było tego niewiadomo ile, ale jednak wtopa ;-) Poniedziałek grzeczny :-)
Dor-ka
14 sierpnia 2017, 14:58Ja dzisiaj też nie odhaczam. Właśnie zjadłam loda OREO. Był przepyszny i nie żałuję. Możecie sypać ma mnie gromy, ale warto było :) Od jutra jednak wracam na właściwe tory.
MKatarzyna
14 sierpnia 2017, 20:19Mały grzeszek może sie przytrafić, ale to co mi się przytrafiło woła o pomstę, w sobotę i niedzielę miałam taki napad że - wpadły ciasteczka, kawa z cukrem, wino i napoje gazowane słodzone. SAMO ZŁO no cóż od dzisiaj grzecznie bo waga się cofneła do punktu wyjścia :/ Nawet kawy miodem już nie słodzę, takiego mam kaca moralnego.
Dor-ka
16 sierpnia 2017, 09:31O rany. To Ty zła kobieta jesteś :)) Ale z tym kacem moralnym masz racje. Mnie w poniedziałek też dopadł, chociaż najpierw była euforia ;)
Mo_Niki
13 sierpnia 2017, 23:09Ah az mi glupio, wzielam gryza ciastka... To wszystko ale nie oznaczam, ze dalam dzisiaj rade :(
MKatarzyna
14 sierpnia 2017, 20:20małe co nie co ;)
kellislaw
12 sierpnia 2017, 09:44Wczoraj zjadlam pączka. Był warty grzechu :D ale walczę dalej!
Dor-ka
12 sierpnia 2017, 21:21☺
Mo_Niki
8 sierpnia 2017, 20:58Dalam rade, chociaz u mnie wieczory sa ciezkie, kiedys zawsze cos slodkiego podjadalam o tej porze.
kellislaw
8 sierpnia 2017, 21:32U mnie tak samo! Wieczorne podjadanie.. nie tylko słodyczy. Ale już 8 dni za mną bez i czuję się świetnie ! :)
grazia66
8 sierpnia 2017, 16:45powiem wam że moją największa słabością zawsze były słodycze, codziennie toczyłam walkę albo się poddawałam, wymyśliłam "system" finansowy nagradzania się za dni bez słodyczy, ale zawsze to była walka z samym sobą :( a teraz jestem po 32 dniach diety warzywno-owocowej dr.Dąbrowskiej i po raz pierwszy w życiu nie muszę walczyć każdego dnia z ochota na słodkie bo zwyczajnie nie ciągnie mnie :) nie wiem jak długo to potrwa ale oby jak najdłużej ;)
asia.go
7 sierpnia 2017, 22:157 dni i dalej sukces ☺
Dor-ka
7 sierpnia 2017, 22:31Gratuluję
MKatarzyna
7 sierpnia 2017, 16:39Tydzień za nami, więc pytam :) Jak wam idzie? Ja z racji że dużo słodziłam to ten tydzień miałam z zamiennikami więc to takie ni jakie, ale jakoś poszło (kawa inaczej mi smakuje) teraz przechodzę na etap II czyli ograniczam zamienniki o połowę - to już bedzie wyczyn.
kellislaw
7 sierpnia 2017, 20:56Ja 7 dni bez cukru :) Trochę miodu do serka wiejskiego wpadło i tyle :) czuję się super!
Dor-ka
7 sierpnia 2017, 22:34Z każdym dniem łatwiej i szczerze mówiąc wcale mnie nie ciągnie do słodkiego. Tylko 1 kawałek tortu, ale to była wyjątkowa okazja ☺
Dor-ka
7 sierpnia 2017, 22:39A co do kawy to ja nie słodzę od 1,5 miesiąca. Najpierw ograniczyłam do pół łyżeczki, ale stwierdziłam, że mi nie smakuje i po 3 dniach przestałam całkiem słodzić. Teraz jest już ok, da się wypić, chociaż dalej mi nie smakuje :)
kellislaw
5 sierpnia 2017, 21:41No dzisiaj prawdziwe wyzwanie! Nie dość, że weekend to cukieraski w domu i w dodatku brat przyjechał i upiekł bezę z gruszką i brzoskwinią... ALE NIE DAŁAM SIĘ! Namawiał, ale powiedziałam NIE. Z czystym sumieniem odhaczam dzień 5! :)
Mo_Niki
5 sierpnia 2017, 21:47Ja tez dalam rade, mimo pokus. Masz racje, weekendy sa ciezkie ;)
grazia66
5 sierpnia 2017, 16:52szkoda że nie da się odhaczyć wstecznie tyko bieżący dzień :( a zupełnie nie jem słodyczy od 5 lipca 2017 :)
MKatarzyna
5 sierpnia 2017, 17:04Komentarz został usunięty
MKatarzyna
5 sierpnia 2017, 17:06Da się :) po prawej stronie zaraz nad szarym paskiem z dniem który chcesz odhaczyć jest napis "CAŁY PLAN ZADAŃ" kliknij i odhaczaj :) powodzenia i wytrwania do końca :D
grazia66
5 sierpnia 2017, 19:44no niestety nie da się :( po rozwinięciu całego planu zadań, wcześniejsze dni ciągle sa szare i nieaktywne :(
MKatarzyna
5 sierpnia 2017, 23:59Hmmm... ja potrafię odhaczyć, toć to dziwne moze spróbuj sie wylogować i zalogować?? Daje do myślenia, a jak jest u innych?? Dajcie znać.
Dor-ka
6 sierpnia 2017, 19:24Ja też mogę odhaczyć wstecz, ale może dlatego, że my jesteśmy od pierwszego dnia. A jeśli ktoś dochodzi w trakcie, to może wtedy się nie da.
grazia66
7 sierpnia 2017, 10:41dziwne bardzo ale dzisiaj mogę odhaczyć wcześniejszą sobotę, a wczoraj to było niemożliwe ;)
Marikae
7 sierpnia 2017, 18:18Ciekawe, bo ja też nie mogę odhaczyć pierwszych dni sierpnia. Dołączyłam 4 sierpnia i od czwartego dopiero mogłam odhaczać (a nie jem słodyczy od 30 lipca). Pewnie dlatego, że nie jestem tu od pierwszego dnia. :)