Przerabiałem to w innym wyzwaniu. Nie da się cofnąć wpisu :(
Choć właśnie przyszło mi do głowy że możesz zrezygnować z wyzwania i po chwili dołączyć na nowo. Może zniknie Twój dotychczasowy postęp i będziesz mogła wpisać tyle ile powinno być :)
Hej:) dołączam trochę później ale akurat niedawno moja waga drgnęła z 75 ( dwa lata temu ważyłam 89, chudłam ale na 75 się zatrzymałam na dłuższy czas). A teraz jeszcze 4,5 kg do końca roku wydaje mi się akurat:)
Akenige
17 września 2017, 12:20
przyłączam się do wyzwania.... mam nadzieję, że wszystkie wytrwamy i damy radę ;)
Wpisujcie wagę, bo ja myślałam, że to robi się z automatu, ale nie. Trzeba samemu wpisywać wyniki. Będziemy się wzajemnie motywować, a jak trzeba, to pocieszać;).
Poza tym będziemy mieli wspólne wywalenie zbędnych kilosów, a to działa na wyobraźnię. Zwłaszcza jak się sobie wyobrazi 7 kg tłuszczu,,, hi, hi hi ;)
FIRMAOK
15 sierpnia 2017, 15:20
Hurrrraaa! Nie jestem tu sama! Założyłam wyzwanie i nie zaglądałam do dzisiaj. Jak miło w grupie walczyć. Zwyciężymy!!! :)
Przyłączam się do was, Siostry. Tyle akurat potrzebuję aby osiągnąć wymarzoną wagę. Walczę już kilka lat i ciągle wracam do punktu wyjścia. Czuję, że tym razem może się udać.
Victoria.232
11 grudnia 2017, 17:07Komentarz został usunięty
gosa88
20 listopada 2017, 20:57Hej wszystkim którzy nadal biorą udział w wyzwaniu. Dołączam dzisiaj i mam nadzieję że się uda. Pozdrawiam! I życzę też sukcesów! :)
laguna120
10 listopada 2017, 13:45Lepiej późno niż wcale, walczę ;)
koleczek.m
5 listopada 2017, 15:37ja tez walcze:)
JuzNieZero=)
12 października 2017, 21:07Kuuurcze, chciałam napisać, że 1kg za mną a kliknęłam 7. Jest jakaś opcja by to zmienić? :c
Redaktor11
17 października 2017, 22:06Przerabiałem to w innym wyzwaniu. Nie da się cofnąć wpisu :( Choć właśnie przyszło mi do głowy że możesz zrezygnować z wyzwania i po chwili dołączyć na nowo. Może zniknie Twój dotychczasowy postęp i będziesz mogła wpisać tyle ile powinno być :)
JuzNieZero=)
23 października 2017, 20:51Super pomysł! Dzięki! :)
korrida26
12 października 2017, 19:39walczę z Wami!
AlexisDelCielo
23 września 2017, 14:21Dzień dobry, jeszcze ja :) Marzy mi się 52 kg! :) Startuje z 56.7 :) więc troszkę mniej niż 7 kg mam nadzieję że nie przeszkadzają Wam moje fory :P
Altowkaa
22 września 2017, 21:26Hej:) dołączam trochę później ale akurat niedawno moja waga drgnęła z 75 ( dwa lata temu ważyłam 89, chudłam ale na 75 się zatrzymałam na dłuższy czas). A teraz jeszcze 4,5 kg do końca roku wydaje mi się akurat:)
Akenige
17 września 2017, 12:20przyłączam się do wyzwania.... mam nadzieję, że wszystkie wytrwamy i damy radę ;)
Mart.K
16 września 2017, 08:33Komentarz został usunięty
Mart.K
15 września 2017, 23:28ja rowniez się dolaczę do celu -7kg do konca roku.mam nadzieje ze wytrwam
mirra33
13 września 2017, 18:13No to i ja powalczę :) Znowu ;-) Fajne wyzwanie. Pozdrawiam.
monikamiller33
13 września 2017, 07:08Mam nadzieję, że się uda na razie jest 1,4kg!
agnieszka.brzeska
8 września 2017, 09:48To ja też zaczynam, po raz chyba setny :(
FIRMAOK
10 września 2017, 21:58Witamy na pokładzie :)
kuna20
27 sierpnia 2017, 21:14To ja tez jestem z Wami :D w grupie raźniej :D
FIRMAOK
28 sierpnia 2017, 12:16Hurrrrrrrrrrra, dobrze, że do nas dołączyłaś. Witaj na pokładzie! :)
kuna20
31 sierpnia 2017, 13:18Ja już od 2 miesięcy mam prawie -10 kg ale te -7 to jeszcze dodatkowa motywacja :D
Beata7272
27 sierpnia 2017, 06:09Dopiero dołączam Może sie uda Witam :)
FIRMAOK
28 sierpnia 2017, 12:15Oczywiście, że się uda!!! Witamy w grupie:).
FIRMAOK
15 sierpnia 2017, 15:24Wpisujcie wagę, bo ja myślałam, że to robi się z automatu, ale nie. Trzeba samemu wpisywać wyniki. Będziemy się wzajemnie motywować, a jak trzeba, to pocieszać;). Poza tym będziemy mieli wspólne wywalenie zbędnych kilosów, a to działa na wyobraźnię. Zwłaszcza jak się sobie wyobrazi 7 kg tłuszczu,,, hi, hi hi ;)
FIRMAOK
15 sierpnia 2017, 15:20Hurrrraaa! Nie jestem tu sama! Założyłam wyzwanie i nie zaglądałam do dzisiaj. Jak miło w grupie walczyć. Zwyciężymy!!! :)
Allofme888
19 sierpnia 2017, 09:26Pewnie, że tak:)
MKatarzyna
9 sierpnia 2017, 10:27To te moje ostatnie 7 kilo które chciałabym zrzucić, czyli te najgorsze. Za wszystkich trzymam kciuki, powodzenia!
WielkaPanda
8 sierpnia 2017, 02:58Przyłączam się do was, Siostry. Tyle akurat potrzebuję aby osiągnąć wymarzoną wagę. Walczę już kilka lat i ciągle wracam do punktu wyjścia. Czuję, że tym razem może się udać.