Dzień dobry wszystkim,
jestem dopiero 3 dzień na diecie i powolutku odkrywam tą platformę. W piątek pierwszy pomiar od rozpoczęcia walki o lepszą wersję siebie, jestem strasznie ciekawa czy będą jakieś zmiany. Póki co trzymam się planu żywieniowego i jestem po pierwszym treningu KFO.
Trzymam kciuki za wszystkich :)
Co tu dużo gadać... Pracuje w jednym z największych fastfoodów w Polsce. Oj nie jest łatwo.. Ciągłe podjadanie, nieregularne posiłki a do tego jeszcze niezdrowe jedzenie poza pracą i domem doprowadziły do 136kg i koszmarnej kondycji... Ale pewnego dnia powiedziałam dość! To mój trzeci dzień na diecie. Czasami jeszcze wspomnę BigMaca ( :) ) nie jest łatwo, skoro człowiek przyzwyczaił się do takiego jedzenia, ale walczę! :)
No trzeba przyznac ze nie łatwa to walka, sama do niedawna pracowałam w cukiernio-kawiarni gdzie slodkosci bez liku a i fast food typu pizza czy tortill sie znalazly wiec jest to nierówna walka hehehe ale dasz rade przede wszystkim trzeba sobie postawic cele!! Jestesmy tym co jemy więc badz lisciem salaty :P powodzenia!!
Gemma2017
14 stycznia 2018, 01:13
Dołączam dzisiaj, chociaż kocikiem to ja już nie będę :). W tym tygodniu kończę 62 lata. Postanowienie zmiany siebie i schudnięcie podjęłam w ubiegłym roku kiedy osiągnęłam 104,5kg. Przeraziłam się i postanowiłam, że nigdy więcej nie dopuszczę do takiej wagi.
W grudniu ważyłam już 97,1 i mam nadzieję że w tym roku stopniowo będzie mi ubywać kilogramów. Szczególnie w miłym towarzystwie osób mających podobne problemy co ja. Pozdrawiam wszystkie uczestniczki!
Jak tam idzie kociako-świneczki? U mnie w dół, ale parę wpadek też zaliczyłam, no i tyłka nie bardzo chce się ruszyć. Ktoś też tak ma? Widziałam świetne hasło: "Moje noworoczne postanowienia zaczynam wcielać w życie od lutego. Styczeń to tylko darmowy miesiąc próbny." ;-) Żartuję oczywiście, idę szukać zaginionej motywacji. Może są z nią też silna wola i wytrwałość? ;-)
Martini866
11 stycznia 2018, 09:41
Ja sobie sztywno ustaliłam że zwlekam 4 litery w poniedziałki środy piątki i niedziele :D no nic narazie dwa dni za mną :D oby tak dalej... przesyłam częśc motywacji zeby i tobie sie udało ;))
Ja na diecie od wczoraj trening tez zaliczony :) fajnie motywujaca grupka tu jest :D i kuszace cytaty wiec zaczynam nierówną walke o kociaka hehehe powodzenia wszystkim!!
Sanderkaaaaaa
10 stycznia 2018, 07:30
Cześć kociaku, ostatni będą pierwszymi! Do ataku ;)
Ewasz67
4 stycznia 2018, 13:48
Grunt to pozytywne myślenie i tego mam zamiar się trzymać :). Witam wszystkich i do dzieła :)
Sanderkaaaaaa
6 stycznia 2018, 20:05
Witamy i zapraszamy do wspólnej zabawy ;)
Corinek
4 stycznia 2018, 12:46
Haha, jaki ten mój wyliczony cel jest piękny :D 47 kg. Nie, broń boże. Ja tylko do 55 kg maks. :D
Powodzenia wszystkim w realizacji celu! Działamy :-)
Sanderkaaaaaa
6 stycznia 2018, 20:04
Spinamy pośladki i działamy! ;)
Sanderkaaaaaa
3 stycznia 2018, 12:58
Witam wszystkich bardzo serdecznie! Cieszę się, że jest nas coraz więcej :) Mam nadzieję, że będziemy się tutaj nawzajem motywować :) Do roboty kochani jak kiedyś przeczytałam jak chcesz być seksownym kociakiem to najpierw musisz się spocić jak świnia ;) więc poćmy się ile wlezie ;)
agaa100
3 stycznia 2018, 22:28
" jak chcesz być seksownym kociakiem to najpierw musisz się spocić jak świnia" - pozwól, że będę Cię cytować :))))
Iwo641
26 stycznia 2018, 08:14Super jestem lzejsza o 1,3kg
TheOla271
23 stycznia 2018, 14:20Dzień dobry wszystkim, jestem dopiero 3 dzień na diecie i powolutku odkrywam tą platformę. W piątek pierwszy pomiar od rozpoczęcia walki o lepszą wersję siebie, jestem strasznie ciekawa czy będą jakieś zmiany. Póki co trzymam się planu żywieniowego i jestem po pierwszym treningu KFO. Trzymam kciuki za wszystkich :)
MamMarzenieDamRade1
22 stycznia 2018, 13:23No i w koncu pierwsze kilo z głowy ;)
Iwo641
21 stycznia 2018, 21:14Chce znowu poczuc sie lekko
czmiell
20 stycznia 2018, 08:54Zapisuję się do Was. Trzeba się zabrać za swoje zdrowie i sylwetkę!
MamMarzenieDamRade1
18 stycznia 2018, 00:41Ja chcę sprobować , niech rok 2018bedzie w końcu moim rokiem ,naszym rokiem !Proszę wytrwajmy bo warto ;)
natalia19852018
17 stycznia 2018, 09:44-1kg
Epione
14 stycznia 2018, 18:58Co tu dużo gadać... Pracuje w jednym z największych fastfoodów w Polsce. Oj nie jest łatwo.. Ciągłe podjadanie, nieregularne posiłki a do tego jeszcze niezdrowe jedzenie poza pracą i domem doprowadziły do 136kg i koszmarnej kondycji... Ale pewnego dnia powiedziałam dość! To mój trzeci dzień na diecie. Czasami jeszcze wspomnę BigMaca ( :) ) nie jest łatwo, skoro człowiek przyzwyczaił się do takiego jedzenia, ale walczę! :)
fiona2016
14 stycznia 2018, 19:53DASZ RADĘ POWALCZMY RAZEM:))
fiona2016
14 stycznia 2018, 19:53DASZ RADĘ POWALCZMY RAZEM:))
Martini866
16 stycznia 2018, 14:32No trzeba przyznac ze nie łatwa to walka, sama do niedawna pracowałam w cukiernio-kawiarni gdzie slodkosci bez liku a i fast food typu pizza czy tortill sie znalazly wiec jest to nierówna walka hehehe ale dasz rade przede wszystkim trzeba sobie postawic cele!! Jestesmy tym co jemy więc badz lisciem salaty :P powodzenia!!
Gemma2017
14 stycznia 2018, 01:13Dołączam dzisiaj, chociaż kocikiem to ja już nie będę :). W tym tygodniu kończę 62 lata. Postanowienie zmiany siebie i schudnięcie podjęłam w ubiegłym roku kiedy osiągnęłam 104,5kg. Przeraziłam się i postanowiłam, że nigdy więcej nie dopuszczę do takiej wagi. W grudniu ważyłam już 97,1 i mam nadzieję że w tym roku stopniowo będzie mi ubywać kilogramów. Szczególnie w miłym towarzystwie osób mających podobne problemy co ja. Pozdrawiam wszystkie uczestniczki!
majafff
14 stycznia 2018, 17:48Trzymam kciuki za Panią :) razem damy radę!
Gemma2017
15 stycznia 2018, 10:57Dzięki, przyda się każde wsparcie!
NikaLipska
11 stycznia 2018, 07:53Jak tam idzie kociako-świneczki? U mnie w dół, ale parę wpadek też zaliczyłam, no i tyłka nie bardzo chce się ruszyć. Ktoś też tak ma? Widziałam świetne hasło: "Moje noworoczne postanowienia zaczynam wcielać w życie od lutego. Styczeń to tylko darmowy miesiąc próbny." ;-) Żartuję oczywiście, idę szukać zaginionej motywacji. Może są z nią też silna wola i wytrwałość? ;-)
Martini866
11 stycznia 2018, 09:41Ja sobie sztywno ustaliłam że zwlekam 4 litery w poniedziałki środy piątki i niedziele :D no nic narazie dwa dni za mną :D oby tak dalej... przesyłam częśc motywacji zeby i tobie sie udało ;))
NikaLipska
11 stycznia 2018, 07:52Komentarz został usunięty
Martini866
9 stycznia 2018, 07:47Ja na diecie od wczoraj trening tez zaliczony :) fajnie motywujaca grupka tu jest :D i kuszace cytaty wiec zaczynam nierówną walke o kociaka hehehe powodzenia wszystkim!!
Sanderkaaaaaa
10 stycznia 2018, 07:30Cześć kociaku, ostatni będą pierwszymi! Do ataku ;)
Ewasz67
4 stycznia 2018, 13:48Grunt to pozytywne myślenie i tego mam zamiar się trzymać :). Witam wszystkich i do dzieła :)
Sanderkaaaaaa
6 stycznia 2018, 20:05Witamy i zapraszamy do wspólnej zabawy ;)
Corinek
4 stycznia 2018, 12:46Haha, jaki ten mój wyliczony cel jest piękny :D 47 kg. Nie, broń boże. Ja tylko do 55 kg maks. :D
Sanderkaaaaaa
6 stycznia 2018, 20:04Hahaha no faktycznie szalony ;)
jolaizyga
3 stycznia 2018, 16:43Powodzenia wszystkim w realizacji celu! Działamy :-)
Sanderkaaaaaa
6 stycznia 2018, 20:04Spinamy pośladki i działamy! ;)
Sanderkaaaaaa
3 stycznia 2018, 12:58Witam wszystkich bardzo serdecznie! Cieszę się, że jest nas coraz więcej :) Mam nadzieję, że będziemy się tutaj nawzajem motywować :) Do roboty kochani jak kiedyś przeczytałam jak chcesz być seksownym kociakiem to najpierw musisz się spocić jak świnia ;) więc poćmy się ile wlezie ;)
agaa100
3 stycznia 2018, 22:28" jak chcesz być seksownym kociakiem to najpierw musisz się spocić jak świnia" - pozwól, że będę Cię cytować :))))