Informacje podstawowe
| Płeć | Kobieta |
| Wiek | 42 lat |
| Miejscowość | Elbląg |
| Wzrost | 164 cm |
| Masa ciała | 53.00 kg |
| Cel | 53.00 kg |
| BMI | 19.71 |
| Stan cywilny | Panna |
| Wykształcenie | Wyższe |
| Aktywność zawodowa | Powiem później |
| Dzieci | Nie |
Opis użytkownika
Zdrowie i energia są najważniejsze.
Nie ważę się. Moim miernikiem jest to, czy mam satysfakcję z wyglądu.
Ćwiczę regularnie od 14 lat, ale czasem przytyję, więc szybciutko przechodzę na dietę i koryguję wagę. Moim celem było, jest i będzie fitnessowe ciało.
Słodycze traktuję jako coś przyjemnego, na co mogę sobie czasami pozwolić w małych ilościach. Nie chodzę głodna. Jem 4-5 razy dziennie, węglowodany złożone łączę z białkiem i warzywami, szczególnie na kolację, po której ćwiczę, a po ćwiczeniach nic już nie jem. Tak jest dla mnie najlepiej, ale wciąż się uczę i coś modyfikuję.
Moje ćwiczenia to orbitrek, kombinacja różnych ćwiczeń. Teraz robię sporo przysiadów z obciążeniem oraz poznaję tajniki ćwiczeń modelek VS, które są naprawdę skuteczne.
Sukcesy i porażki w odchudzaniu
Najważniejsze są sukcesy, o porażkach trzeba zapominać! Wcisnąć szybki reset, przeanalizować błędy, poprawić co trzeba i wystartować od nowa... lub dać sobie spokój, jeśli się nie chce lub warunki nie sprzyjają.
Najważniejsze to wyrobić w sobie hamulec: stop, nie jem więcej, już dość, jestem syta, nie mam zamiaru tyć, żeby nie trzeba było ciągle się odchudzać. Porównywać trzeba się tylko ze sobą, nie z innymi.... Inni mogą nas jedynie zmotywować, ale każda z nas ma inne wymiary, inna budowę ciała i inny poziom zadowolenia ze swojego ciała. 
