Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

"Wielka niewiadoma!".

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 5453
Komentarzy: 67
Założony: 23 kwietnia 2010
Ostatni wpis: 8 lutego 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
o.n.aa

kobieta, 31 lat, Wrocław

161 cm, 64.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

27 listopada 2013 , Komentarze (3)

Za mną już : MEL B-Brzuszki+nogi+pośladki+8minut abs (ten sam skład co wczoraj)
Już prawie miesiąc jak ćwiczę! :) Efekty powolutku się pojawiają :),ehh chyba nie zdążę przed świętami osiągnąć swojego celu,chociaż jakbym się uparła?-Ale ten brzuch!!!! Uparciuch jeden.
W pośladkach przynajmniej są efekty! :)
Byle do świat!
Buziaki i Miłego dnia!



<<Takie ciało na mnie czeka :)


26 listopada 2013 , Skomentuj

Zostawianie ćwiczeń na wieczór nie sprawdza się -przynajmniej u mnie..
Myślałam,że będę mieć wieczorem czas ale niestety późno skończyłam pracę to i na ćwiczenia nie miałam siły.
Poniedziałek-bez ćwiczeń.
Zauważyłam tez ,że kiedy robiłam rano ćwiczenia miałam potem więcej motywacji w dzień.teraz kiedy rozregulowałam sobie ten program chodzę przez cały dzień jakbym o czymś zapomniała i to powstrzymuje mnie przed kolejnymi rzeczami.
Strasznie mi się tęskni za bliskimi.Jeszcze trochę i bedziemy razem a potem to już  z górki mam nadzieje.Jakoś przeżyje jeszcze te 6miesięcy :)

Nie poddawajcie się!!!!
Za dwa dni minie miesiąc jak ćwiczę!Nie możliwe? a JEDNAK!

Miłego Dnia! :)




Moja motywacja! <3 :)

24 listopada 2013 , Komentarze (2)

Reasumując 4tygodnie ćwiczeń:
3Pierwsze tygodnie super! 200%motywacji
4tydzień-tydzień kryzysu-robienie sobie"dzień dziecka",milion wymówek i śladowe ilości ćwiczeń.
Przede mną 5tydzień.Jak to możliwe?Kiedy to zleciało?! 5TYDZIEŃ? Kolejne centymetry lecą w dół co prawda nie ma rewelacji ale zawsze -1 jest lepsze niż nic!
Jeszcze trochę i święta-RÓWNO MIESIĄC (3TYGODNIE I PÓL) do mojego wyjazdu-trzeba się ostro zabrać do pracy-teraz nie ma czasu na obijanie się a dzień bez ćwiczeń będzie dniem straconym(tak jak kiedyś pisałam!)
A potem jeszcze SYLWESTER mmmmmmm :D

NOWY ROK! NOWE POSTANOWIENIA!NOWE CIAŁO! NOWA JA!!!

(Muszę się zastanowić nad nowymi postanowieniami-bo jedno już spełnię-Mam nadzieję :)!)













Ps. Za mną już Mel B. (brzuch+posladki)+tiffany :)
Miłego wieczoru? :P

23 listopada 2013 , Komentarze (2)

Ale sobie odpuściłam!!!!!!!!
Znam to uczucie -zawsze po nim przestawałam ćwiczyć do następnego razu kiedy znów przypomni mi się ,że chce schudnąć.
Wczoraj bez ćwiczeń,dzisiaj tylko brzuszki-Zrobiłam sobie dzień dziecka.-Wymówki,wymówki i jeszcze raz wymówki.
Miałam jechać na zakupy dopiero w grudniu ale ,ze dzisiaj miałam okazję to postanowiłam trochę zaszaleć-Myślę,że to była dobra terapia dla mnie po ubraniach dostrzega minimalną różnicę oczywiście na plus-dlatego nie mogę odpuścić..
Za duuużo jem,zdecydowanie za dużo!!!!!



21 listopada 2013 , Komentarze (2)

Nie powinnam sobie ufać! Zdecydownie! :)
Miałam zrobić wieczorem pośladki+tiffany(nie wyszło)
Ale za to dzisiaj zrobiłam wszystko
Mel B=brzuch+nogi+pośladki+tiffany :)

To musiało kiedyś nastąpić,zawsze tak jest.Było dobrze dopóki nie zrobiłam sobie przerwy-teraz odnosze wrażenie jakbym zaczynała od nowa-może dlatego tak walczę ze sobą.. Hmm.
No ale cóż! Ćwiczę może nie tak jak zakładałam ale nie zostawiam dnia wolnego.

Jest światełko w tunelu
A swoją drogą to chciałabym zobaczyć jakieś efekty już heh ;) pewnie gdybym dorzuciła diete to by coś było :) no cóż.
I jeszcze ten okres. Ale to tylko kwestia kilku dni tak,że DAM RADE!
Nie poddawajcie się WALCZCIE DO KOŃCA!!
Juz tyle za mną prawie 4tygodnie-zawsze coś a tak to pewnie teraz bym myślała "a gdybym wtedy nie przerwała"Teraz tak nie mam-W
alczę o nową siebie o lepszą siebie:)

Buziaki! :) :*


Nie wiem dlaczego ale to zdjęcie mnie mega motywuje :)-Zapewne pojawi się tu jeszcze nie raz







LATO!->BIKINI+PLAŻA+SŁOŃCE+MORZE= MOJE NOWE CIAŁO w roli głównej! :D

Miłego dnia!


20 listopada 2013 , Komentarze (2)

W końcu dostałam okres. Mam nadzieje,że przyszły tydzień będzie lepszy niż ten :)
Miało być lepiej,więcej wysiłku no ale wyszło jak wyszło.
Wczoraj bez wpisu-ale brzuszki i tiffany zrobione-chociaż tyle
Dzisiaj brzuch+nogi już za mną
a na wieczór zostawiłam sobie pośladki i tiffany-"dla relaksu"
Być może w przyszłym tygodniu będę mieć więcej czasu tak,że dorzucę jeszcze Chodakowską mam czas do 15 grudnia! żeby zrzucić parę centymetrów-waga nie jest dla mnie istotna :)
Mam nadzieje,że Mel B.(brzuch,nogi,pośladki)+ Tiffany+ E.Chodakowska pozwolą mi zrzucić to co mam w nadmiarze.
Wymówki wymówkami ale nic samo się nie zrobi,trochę się rozprogramowana przez te wolne-może nie daje z siebie tyle ile bym chciała ale nie przestaje i to jest dla mnie ważne!
Wy też się nie poddawajcie! Każdemu może podwinąć się noga! Walczymy do końca :)




Tylko takiego ciała potrzebuje do szcześcia!!!!! :D

Miłego dnia! :)

18 listopada 2013 , Komentarze (1)

I zaczęłam dzień od Mel B(brzuch+nogi+pośladki) oraz Tiffany :)
Tradycyjnie na początku brak ochoty na ćwiczenia-potem jednak miałam a potem znów nie i tak w kółko!-Ile można?! Wiem,ze kobieta zmienną jest no ale chyba są jakieś granice.. ehh
4tydzień przede mną :)
Dam rade!
Wy też !

Muszę poszukać mojej motywacji bo znów się gdzieś zapodziała!
Ajajaj! :)






DLA TAKIEGO CIAŁO WARTO TROCHĘ "POCIERPIEŃ" I POŚWIĘCIĆ KILKA MINUT NA ĆWICZENIA


Miłego dnia!

Muszę zmotywować się do diety..

17 listopada 2013 , Komentarze (2)

Dwa dni przerwy-tego potrzebowały moje mięśnie!Ale nie ma na co czekać!
Jutro poniedziałek-lecę dalej! ! ! ! ! !
Jutro:
Mel b=brzuch+nogi+pośladki+tiffany
Razem z brzuchem walczę aby pozbyć się tłuszczu-który nie jest mi do niczego potrzebny a tylko psuje wygląd zewnętrzny haha! :D
Dobranoc!


15 listopada 2013 , Komentarze (2)

19dni ćwiczeń za mną-bez przerwy. Dlatego z bólem oświadczam ,że jutro robię dzień wolny.. nie za bardzo mi się to uśmiecha ale wiem,że mięśnie też muszą odpocząć bo później uzyskam efekt odwrotny,dlatego "Biorę oddech"a ciało odpoczywa.
Ale za to potem zaczynam intensywnie pracować! Jestem już tak blisko.!
Koniec zabawy!Z głowy wyrzucam wszystkie negatywne myśli-które tylko mnie blokują.A to Ja będę panować na swoim ciałem a nie odwrotnie!

A więc tak :
Mel B.
brzuch=10min
nogi=10min
pośladki=10min
tiffany=10min
+dieta

Nie ma na co czekać! Bierzemy się ostro Drogie Panie do pracy!





Mmmmm -Na dobranoc! :D
Udanego weekendu życzę~! :)

15 listopada 2013 , Komentarze (2)

Co to się dzieje w tej mojej głowie,raz tak raz tak..
Rano wstałam kolejny dzień bez motywacji.. Gdzie jesteś?!
Ale ćwiczenia już zrobione-bez motywacji tak mi trochę pusto i samotnie-nie mam tej satysfakcji co wcześniej po ćwiczeniach.
Trochę się podłamałam bo myślałam,że będą lepsze efekty no cóż(Póki co odnoszę wrażenie ,że tylko moje pośladki się zmieniają- w sumie dobre i to) Natomiast brzuch! O matko! cóż za uparciuch :). Ale spokojnie jest jeszcze trochę czasu!
Ćwiczenia ćwiczeniami,ale muszę dorzucić dietę bo co do rezultatów po 3tygodniach ćwiczeń to raczej trochę inaczej wyobrażałam swoje ciało(i jeszcze ten zbliżający się okres!..) Co prawda zgubiłam ogólnie 9cm :) (mały sukces) Ale chce więcej! To mnie nie satysfakcjonuje! Dlatego koniec z "obijaniem się" teraz to dopiero wezmę się do pracy!Święta tuż tuż.. zleci nawet nie będzie wiadomo kiedy! Więc nie ma co czekać! Bierzemy się do roboty!
-Czyżby wróciła moja motywacja?!
-Taaaaaaaaaaak!

 
Nie przerywam! Ciągnę dalej!Każdy ma chwilę zwątpienia ale wiem,że idę w dobrym kierunku!
Mam nadzieje,że Wy też! Nie poddawajcie się!!!

 
o takim ciałku marzę ! :D





Chce żeby tak na mnie patrzyli na przyszłe wakacje i myśleli : Mmmmm ale laska! ( haha :D ).
Miłego dnia!!!
Buziaki :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.