Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Zabiegana mama:)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 15932
Komentarzy: 37
Założony: 6 listopada 2010
Ostatni wpis: 17 lutego 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
ilonazzz

kobieta, 41 lat,

168 cm, 65.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

9 listopada 2010 , Komentarze (1)

wypilam wlasnie sama butelke bialego wiana i jade na balety,wiem ze alkohol mojej wadze nic nie pomoze.

9 listopada 2010 , Komentarze (1)

Dzisiejsze menu;
7.45-tost z serkiem nat.light,jabłko
11.30sałatka z surowych warzyw
13.00rogal słodki
15.30miska zupy warzywnej na kost,bulionowej
16.30słodka bułka drożdżowa
18.30 jabłko
Starczy na dziś wcale się nie postarałam;(

8 listopada 2010 , Skomentuj

Tak więc jak już wczesniej pisałam skusiłam się dzisiaj na parę rzeczy;( ale ruszyły mnie wyrzuty sumienia i postanowiłam POĆWICZYĆ :) udało mi się i ćwiczyłam przez 20 minut ćwiczenia z you tube...jak na pierwszy dzień ćwiczeń to myślę że wystarczy,bo jutro pewnie bedą zakwasy;/ale to nic,muszę szybko się podnieść i działać dalej aby znów się nie skusić na słodkie czy jakieś inne przekąski;)Mam nadzieje,że jutro się nie poddam;)

8 listopada 2010 , Skomentuj

Nie nawidzę tych dni;/okres... BRZUCH JAK BANIA I CIĄGLE MI SIĘ CHCE JEŚĆ!!!!
Dzisiaj pierwszy dzień,oczywiście musiałam się pokusić na popcorn i zmieniłam troszkę swoje dzisiejsze menu
menu;
8.30 jogurt light z otrębami
11.30 2kromki ciemnego chleba z serkiem natur.light pomidor
13.00banan
14.20 miska zupy z groszku z pusz.marchwi i brokułów,jabłko,3truskawki
18 aż3;( tosty z serkiem nat.light i....;/miseczke popcornu:(((((
Jest mi dzisiaj wstyd,że tak się złamałam,a właśnie mi się przypomniało że zjadłam jedno ciastko jeszcze;/nie znosze tych czerwonych dni;/na kolację miały być warzywa ale niestety,nie ma nawet co się tłumaczyć
Mam tylko nadzieję że jutro będzie lepiej;)

7 listopada 2010 , Komentarze (2)

Hej dziewczyny;)
Mam do was prośbę ponieważ potrzebuję pomocy co do ćwiczeń;/Nie wiem jak co ile i kiedy;/Chciałabym wyrzezbić sobie ładnie brzuszek i ujędrnić pośladki;)Czytam wasze pamiętniki i każda coś pisze o konkretnych cwiczeniach...Bardzo Was proszę o jakieś wskazówki jeśli oczywiście macie chwileczkę:)

7 listopada 2010 , Skomentuj

Wczoraj obyło się bez pizzy;)Rano jak wstałam byłam z siebie dumna;)

Moje dzisiejsze menu;
8.30 jogurt light trusk.trzy łyżeczki otębów
11.00-2tosty posmarowane cieniutko florą
15.00-pół piersi z kurcz.na grillu z duszonymi warzywami
17.00-jabłko
19.00-sałatka(sałata,czerw,papryka,rzodkiewka,kiełki,czosnek)łyżeczka oliwy z oliwek,łyż.vinegre

7 listopada 2010 , Komentarze (3)

hmmm...dzień się skończył,ja niedawno wróciłam z pracy jestem tak padnięta że nie mam siły na żadne ćwiczenia;/
Dzisiaj..,w sumie to wczoraj kolację zjadłam o 18 miseczkę sałatki owocowej...jest godzina 00.45 a ja odczuwam głod;/no ale cóż,kubek przegotowanej wody mam nadzieję że załatwi sprawę;D W kuchni stoi pizza;/// ale ja mam silną wolę i jej nie zjem:)Gdybym była na poczatku diety to pewnie bym się skusiła, ale jak pomyślę że miałabym zaprzepaścić dwa tygonie odchudzania....!!!??Nie;)pizza dla brata,a dla mnie woda;D

6 listopada 2010 , Skomentuj

...i po obiadku;)) dzisiaj znów pół piersi z kurczaka na grillu do tego warzywa papryka czerw.,zielona,kabaczek,pieczarki i natka pietruszki duszone na wodzie z czosnkiem pychotka

6 listopada 2010 , Komentarze (2)

Dwa tygodnie i jeden dzień temu moja waga wynosiła 66kg....tak więc zaczęłam się odchudzać;) po dwóch tygodniach diety kiedy dzisiaj rano stanęłam na wadze wskazówka pokazała 62.2.
Dziś zaczął się trzeci tydzień..jestem już po drugim śniadanku i zastanawiam się co znów wymyślić na obiad czyżby znowu pierś na grillu i gotowane warzywa

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.