Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Staram się jeść z głową. Moim marzeniem jest osiągnąć wagę 56 kg, której nigdy nie miałam. A potem ją utrzymać. We wrześniu 2013 urodziłam synka, i miałam wagę niższą niż w momencie zajścia w ciążę (przytyłam w niej 8 kg). Moja najwyższa waga w życiu to 73 kg - w dniu porodu (2013);, dzień studniówki i 1 roku studiów (2009) - o zgrozo !. Najniższa to 58 kg (2011)!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 10177
Komentarzy: 80
Założony: 11 marca 2011
Ostatni wpis: 16 października 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
zazdrosna90

kobieta, 34 lat, Lublin

166 cm, 58.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

12 sierpnia 2013 , Skomentuj

Coraz bliżej porodu, zaczął się tydzień 35, do daty ustalonej zostało nam 5 tygodni i 5 dni, to malutko, bardzo ;) Waga z dzisiaj 71,7 kg, wczoraj grill więc tragedii nie ma. Dzisiaj spakuję torbę do szpitala, czuję się fantastycznie :) Trochę się denerwuję tym, że nie pracuję i nie zarabiam a wydatki wielkie :(

5 sierpnia 2013 , Skomentuj

Waga 71,7 kg. coraz więcej rośnie. Do ustalonej daty porodu zostało 6 tygodni i 4 dni, czyli jeszcze trochę- nie chce urodzić po terminie, bo przeciągnie się moja nieobecność na uczelni. Ciekawe do ile waga wzrośnie skoro jeszcze tyle czasu zostało. Maluszek już ułożył się prawidłowo do porodu. Boję się bardzo, ale dam radę, muszę ;] Pozdrawiam mamusie dbające o linię ! 

29 lipca 2013 , Komentarze (1)

Waga 70,8 kg dużo nawet bardzo - ale to nie jest moja najwyższa waga w życiu. Zastanawiam się do ilu dojdzie, troszkę boję się, ale póki co trzymam się w miarę dobrze :) Jeszcze paru rzeczy brakuje ale to już drobiazgi ;) Bardzo boję się porodu, ale powoli go wyczekuję bo to już niedługo ;P upał ale póki co mi nie przeszkadza ;)

22 lipca 2013 , Komentarze (1)

Zaczął się 32 tydzień ciąży, waga z rana 70,00 kg, czyli nie najgorzej. Zaczęły mi się lekkie skurcze, dzisiaj wybieram się do lekarza, ciekawe na kiedy ustali mi usg - chce się dowiedzieć czy mój synek się prawidłowo ułożył w brzuszku. Czas najwyższy dokupić resztę potrzebnych rzeczy dla maluszka i dla mnie. Do porodu 2 miesiące ;P

15 lipca 2013 , Komentarze (1)

Zaczął się 31 tydzień ciąży, bardzo szybko leci. W tym tygodniu w końcu kończę praktyki, na które musiałam chodzić codziennie- żadnej ulgi dla ciężarnej. Waga ciągle idzie do góry dzisiaj 70,4 kg. Mam już sporo rzeczy dla maluszka ale jeszcze sporo mi brakuje. Wózek dopiero kupimy za miesiąc. Już ponad 5 kg na plusie, wrr :( a na początku tak dobrze mi szło. Czekam aż maluszek ułoży się główką w dół- to mnie strasznie martwi :( 

9 lipca 2013 , Komentarze (1)

Waga 69,4 kg, tydzień 30, po szpitalu. Praktyki. Zmęczona bardzo. Nie mam czasu na odpoczynek. 

1 lipca 2013 , Komentarze (1)

Waga - 68,4 kg. Rozpoczęłam dzisiaj 2 tygodniowe praktyki bezpłatne oczywiście no i nie będzie dane mi ich pewnie od razu zrobić. Dzisiaj dostałam skierowanie do szpitala na 7 dni :( a to ze względu na to, że mam bardzo mały brzuszek a co za tym idzie mało wód płodowych :( Trzeba mnie dożywić, hmm szkoda nie chce mi się iść tam jak nie wiem co ale wiadomo, że synek jest najważniejszy dla mnie. Może poczekam z tydzień i dopiero wtedy zgłoszę się do szpitala. 

24 czerwca 2013 , Komentarze (1)

Waga z dzisiaj rano to 68,4 kg ! Bardzo dużo ale to po wczorajszym grillu :( Dzisiaj już się tak nie obżeram bo inaczej tego nazwać nie można. Do porodu coraz bliżej przeraźliwie się boję. Zostało 12 tygodni ciąży to będą najcięższe tygodnie w moim życiu, póki co jest ok. Jeszcze muszę tylko zrobić 2 tygodnie praktyk - a jeszcze nic nie załatwione, co i gdzie. Jutro wynik ostatniego egzaminu sesji, mam nadzieję, że zdałam. Wczoraj byłam na plaży, ślicznie wyglądają panie szczupłe w strojach kąpielowych, mam nadzieję, że na następne wakacje będę równie pięknie wyglądała. Pozdrawiam 

12 czerwca 2013 , Komentarze (1)

Mam już 26 TC, waga błyskawicznie rośnie dzisiaj aż 67,0 kg ! SZOK Niewątpliwie jest to spowodowane moim obżarstwem wielkim, trzeba się ograniczać żeby tyć ale powolutku. Do porodu zostało mi ponad 3 miesiące ( 9 dni ) więc będzie jeszcze czas przybrać na wadze, w ostatnich miesiącach tyje się najwięcej :( No nic może uda się nie przekroczyć 10 kg, tak bym była szczęśliwa. Maluszek wariuje u mnie w brzuszku. Wczoraj zamówiłam już łóżeczko z przewijakiem. Zostały już mi tylko 2 egzaminy do końca sesji - ale te najtrudniejsze. Mam nadzieję, że się uda, jeśli tak to za tydzień już będę miała wakacje ;) 

4 czerwca 2013 , Komentarze (4)

Zaczął się 25 tydzień ciąży. Waga coraz wyższa 66,4 kg - dużo :( Brzuszek rośnie i maluszek również. SYNEK ciągle daje o sobie znać, cudowne uczucie. Czytałam dzisiaj dużo o powrocie do formy przed urodzeniem ja chcę jednak wyglądać dużo lepiej niż przed ciążą. Kupuje już ubranka malutkie, w międzyczasie zaczynają się egzaminy na uczelni, troszkę kręgosłup mnie boli, ale już tylko 2 tygodnie i będziemy razem z mężem cieszyć się sobą :) oby do końca SESJI ! 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.