Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Moją pasją jest teatr, literatura i muzyka ;) Pisuję wiersze i opowiadania :D Gram na gitarze i pianinie, a także śpiewam w zespole rockowym : ) Uwielbiam chodzić na koncerty i ogniska xD

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 11254
Komentarzy: 95
Założony: 3 lutego 2011
Ostatni wpis: 3 grudnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
amyline.hatric

kobieta, 29 lat, Polkowice

163 cm, 72.90 kg więcej o mnie

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

16 stycznia 2013 , Komentarze (2)

Myślę sobie dzisiaj KONIEC tego okropnego użalania się nad sobą. Czas "się wziąć" do roboty!!!! Jest mnie coraz więcej... nie mogę sobie pozwolić na powrót do wagi z przed wakacji, nie mogę nie mogę, błagam nie ! :(
Ale jest tak strasznie ciężko, jeszcze teraz leże chora w domu, więc pokus więcej...

Ale od czego jest vitalia? :) Po wpisie tutaj zawsze mi lżej i lepiej, więc może jakoś tym wpisem się naładuję :) tak BARDZO bym chciała. Moje wyzwanie posylwestrowe żeby zrzucić trochę do ferii raczej już nie wypali, zostało mi za mało czasu, ale zrobię wszystko, by przynajmniej to tych ferii w miarę się pozbierać :))

A więc proszę trzymajcie kciuki, bo oficjalnie wracam do gry!!!! 

piosenka na dziś:

13 stycznia 2013 , Komentarze (1)

Mam już tak na prawdę dosyć siebie i tego wszystkiego. Nienawidzę weekendów. Wracam wtedy do domu, jestem odizolowana od wszystkich, kompletnie sama i wtedy właśnie jest najgorzej. Czuję się jakbym walczyła z wiatrakami...

Najbardziej bawi mnie jednak myśl, że mam ochotę siebie porządnie ukarać, ale jak? Głodówką tylko pogorszę sprawę a sama siebie nie uderzę, bo to zwykle efektu nie daje... Dobra, już bredzę... :P

Jakoś muszę się wdrożyć... dzisiaj zamierzam nie spać przez całą noc, poczytać. Po prostu muszę coś odmiennego zrobić, żeby przeskoczyć coś w tej głowie, już sama nie wiem o czym piszę ;)

piosenka na dziś Eminem - Without me  http://www.youtube.com/watch?v=YVkUvmDQ3HY 

10 stycznia 2013 , Komentarze (4)

Zawalam i zawalam z dnia na dzień... Nie wiem, co się dzieje :( Muszę się jakoś zmotywować, ale kompletnie nie mam pojęcia czym. Jeden dzień idzie super... następny totalna porażka, aż mi niedobrze od tego jedzenia... 

Serio chciałabym, żeby ktoś tak porządnie dał mi w twarz... i krzyknął "ogarnij się, !", "samo się nie zrobi, idiotko!". 

na szczęście jutro cały dzień poza domem, z dala od kuchni ;) najpierw teatralne + monodram(o matko!), a później ukochany Dancehall <3

piosenka na dziś Four Tet - Parks  http://www.youtube.com/watch?v=ZfflzEh9l6M 

3 stycznia 2013 , Skomentuj

całkiem w porządeczku ;))

na Dancehallu niezły wycisk... ale to dobrze <3 na szczęście dziś nie było brzuszków ufff... :P

piosenka na dzisiaj (znów sylwestrowa) Crazy Town - Butterfly  http://www.youtube.com/watch?v=6FEDrU85FLE 

2 stycznia 2013 , Komentarze (1)

często ludzie piszą, gdy wszystko się wali i wtedy te wpisy są takie siarczyste, takie WAŻNE, a cały ten syf odczuwamy jako wielką porażkę...
myślę sobie... trzeba doceniać te zwykłe dni kiedy udało się wszystko ładnie zrobić, może nie był to druzgocący sukces... nie schudło się 1kg, nie spaliło miliona kalorii.. ale po prostu dzień przebiegł w spokoju i nie było żadnych wyskoków !
te dni są strasznie ważne... takimi małymi połączonymi dniami idzie zdziałać bardzo dużo :D

zaczęłam się już uczyć kroków do breakdance'a, nie będzie łatwo, ale będę się starać... dzisiaj było jeszcze bliżej do szpagatu <3

jutro DANCEHALL ; ) jupi!!! :D

piosenka na dzisiaj (kolejny hicior z sylwestra) Bob Marley feat 2pac - No women no cry  http://www.youtube.com/watch?v=oo9pwlhzsE8 

gorące pozdrowienia dla Agaty, która pozwala mi zjeść coś dobrego, a potem daje mi możliwość do spalenia tego dzięki nieustannym tańcu w jej salonie !!! <3

1 stycznia 2013 , Komentarze (2)

siemka, siemka ;)
a więc tak... zdecydowanie długi "NIEPOBYT" na vitalli i oczywiście święta + sylwester odbiły się na mnie :( ale tam... właśnie rozpoczęliśmy rok 2013!!! łał! dalej w to nie wierzę... ale za to wierzę, że ten rok będzie naprawdę super <3 

i tu od razu mówię jasno i bez ogródek LOVE DIETA ! z dniem 2 stycznia z uśmiechem na twarzy dietuję ślicznie i zdrowo ;) aż się nie mogę doczekać :D

więc tak... w nowym roku startuję z wagą 67kg cóż no nie jest to moja najniższa z ostatnich, ale jest po świętach, także EJ ! xD
za to tak, wszystko chcę zrobić powolutku ale trwale :D 
a więc tak: ETAP I - 2 kg do ferii ( czyli do 26 stycznia ) jest dużo czasu, także spokojniutko, pomalutku ;)

ej tak poza tym, ludzie... ja uwielbiam tańczyć!!!! w dzisiejszą sylwestrowa noc sobie to uświadomiłam tak szczególnie... cała noc przetańczona, był nawet pojedynek taneczny @.@ pojedynek przegrałam, bo kolega zaczął breakdanceować a mnie zatkało i momentalnie wyszło postanowienie na 2013... Nauczyć się podstawowego korku 6step w breakdance'ie!!!! aaaaa <3 
rano tańczyliśmy dalej i tak całe potem popołudnie...
+ bardzo malutko brakuje mi do szpagatu !!! łiiiiiiiiiii!!!!!!!!!! : )

piosenka na dzisiaj <3 jeszcze z sylwestra... Glee - Let's have a kiki  http://www.youtube.com/watch?v=Ka3sNWDEPWA 


21 grudnia 2012 , Komentarze (3)

Wigilia klasowa, a potem sama w domu... reszty chyba nie muszę tłumaczyć ;/

wszystko robię nie tak jak trzeba : (

piosenka Avril Lavigne - Complicated http://www.youtube.com/watch?v=5NPBIwQyPWE

20 grudnia 2012 , Komentarze (2)

CUDEM udało mi się chwycić linę i wrócić na pokład :P od dwóch dni jem jak należy! w końcu! dziękuję za wsparcie!!! baaardzo!!!

jutro Koniec Świata... w sumie trochę przykre jest to, że ostatnie pół roku życia spędziło się na odchudzaniu... hahahaha ! ale tam... warto było xD

Dancehall był dzisiaj AWESOME ! Chociaż niezły wycisk dostaliśmy... karne przysiady i ogólnie kardio dzisiaj przegięło...

piosenka na dziś z Dancehall ! Will.I.Am - I got it from my mama  http://www.youtube.com/watch?v=04iZxlEMmKk 

17 grudnia 2012 , Komentarze (7)

nie daję już z tym rady... zastanawiałam się czemu... ale to chyba oczywiste, że humor tak wpływa, a humor najlepszy nie jest :P mam stanowczo za dużo złych myśli, za mało dobrych rozmów i tak jakoś pusto się zaczyna robić... a było tak dobrze :(

dzisiaj zawaliłam na całego! Na Antrakcie (grupa teatralna) mieliśmy wigilię... aż mi się rzygać chce od tego jedzenia :( Muszę się wziąć za siebie, ale sama nie dam rady! NEED A HELP! Duuużo help!

ale jutro idę na lodowisko, może coś poprzemyślam ;) 

piosenka na dziś, zapomniana na długi czas, dziś powraca by mnie rozpłakać! Avantasia - Cry just a little  http://www.youtube.com/watch?v=ZY8JBsUxz3o  

16 grudnia 2012 , Komentarze (3)

KA TA STRO FA

Jest bardzo źle :( Wszystkie te słodycze, które od długiego czasu odkładałam, bo nie mogłam ich jeść... zostały wciągnięte przeze mnie w tym tygodniu. Nie mówiąc już o masie jedzenia wciągniętej z powodu powrotu do domu na weekend :((( 
Nie wiem, co mam robić... w tym tygodniu coś mnie "wytrąciło" z równowagi i od tego czasu nie mogę się ustabilizować :(
No ale nic.... od jutra jak zawsze od nowa :/ Muszę odnaleźć jakąś motywację, proszę! doradźcie coś!!!

tylko Dancehall trzyma jakoś przy życiu (tym odchudzaniowym życiu) :P

piosenka na dziś Somethin stupid w wykonaniu Glee <3  http://www.youtube.com/watch?v=Tr0ZBMAtPy0 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.