Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Moją obsesją, są włosy, a wiadome jest to, że piękne włosy będą cudownie wyglądać z idealną sylwetką. :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 4682
Komentarzy: 81
Założony: 6 lipca 2013
Ostatni wpis: 10 maja 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
katarzyna94

kobieta, 30 lat, Kraków

162 cm, 78.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

30 lipca 2013 , Komentarze (3)

Właśnie siedząc pomyślałam, że warto byłoby wstać i zrobić coś dla siebie-może niewiele ale chcę wykonać 30-dniowe wyzwanie w przysiadach i brzuszkach, może jakieś efekty cudowne zobaczę. :D co Wy na to? :)



I



Brzuszki zrobię przed położeniem się spać. :)

Myślicie, że pomogą w czymś te ćwiczenia? :)

30 lipca 2013 , Komentarze (2)

Cześć dziewczyny! :)

Mam nadzieję, że może Wy mi pomożecie, co polecacie na cellulit? :(

Chudnąć chudnę, tylko jak ujędrniać ciało? :)

28 lipca 2013 , Komentarze (3)

Czeeeeść! :) Dawno mnie tutaj nie było, ale dieta przestrzegana...no w miarę, raz za czas pokusy też się zdarzają! Mimo tego wszystkiego waga wciąż leci w dół, a nie w górę, wchodząc dziś na wagę zobaczyłam cudowne 75,9! <3
Ogólnie dzień za dniem lecą spokojnie i słonecznie. :) Omijając fakt, że w Krakowie jest słonecznie, a ja blada jak trup - najpiękniejsze i słoneczne dni spędzam w salonie. :)
Środa - jest to ostatni dzień, który spędzam w salonie na praktyce, później urlop miesięczny i koniec! :) Została mi jeszcze nauka - egzamin w sierpniu i nauka - egzamin w wrześniu! :) Także, nauka, nauka i nauka! :) Dam radę! :)

A u Was jak dieta? :)

15 lipca 2013 , Komentarze (6)

Szary obraz sobotni i niedzielny mam do teraz! Pierwszy raz płakałam przez faceta tyle godzin, tyle czasu, aż ochłoniemy i porozmawiamy jak ludzie-trochę to trwało, w dzień wolny od praktyk usnęłam o godzinie 4. :( A co do mojej wagi, już wspominałam jest cudowna, nie wiem jak to się stało, jak to się wydarzyło, ale tak było i waga pokazała cudowne 77,6! <3

Kraków wczoraj był przepiękny, rozmowa i obawa - co będzie, co wyniesiemy z rozmowy był już stroną ciemniejszą!

12 lipca 2013 , Komentarze (7)

Sobota zbliża się wielkimi krokami. :) Okrutny ból stopy przeszedł - jest cudownie! Boli, ale taki ból z porównaniem co było wcześniej jest pestką! :) Tarnów zbliża się coraz większymi to krokami - wtorek spędzam w Tarnowie na spotkaniu informacyjnym na temat mojego egzaminu czeladniczego! <3 Szukanie miejsca będzie cudowne. :) Mój dzień dziś minął dobrze, kupiłam sobie śliczną czarną bluzeczkę za 8zł na ciuszkach. :D

Moje menu :
Śniadanie : 2 kanapeczki z serkiem białym, rzodkiewką, ogórkiem zielonym i szczypiorkiem
II Śniadanie : jogurt
Obiad (?) : bułka z serkiem żółtym i pomidorem
Podwieczorek : -
Kolacja : 4 pierożki ruskie i dwie kromeczki z szyneczką, pomidorkiem i szczypiorkiem które zrobiła mi sąsiadka jak byłam u niej oglądnąć 'Ostre cięcie' :)
Starszej osobie nie mogłam odmówić, także cóż. :/

A w głośnikach w czasie pisania notki leciał Bonson :





10 lipca 2013 , Komentarze (9)

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30...

Dzień jak co dzień, nie będę znowu pisać Wam tego samego, bo oprócz praktyk bez zmian u mnie. :) Może w okolicy weekendu podzieje się coś nowego, to dam znać. :)

Menu :
Śniadanie : 2 parówki drobiowe, pół pomidora, troszkę ketchupu, pieczywo chrupkie
II Śniadanie : pudding waniliowo czekoladowy
Obiad (?) : Kanapka z serkiem łososiowym, szyneczką drobiową, serkiem żółtym, pomidorem i ziołami
Podwieczorek : jabłko
Kolacja : troszkę ziemniaczków, gołąbek i sos pomidorowy.

Jak zawsze praktyka uniemożliwia mi zjedzenia normalnie obiadu. :)



A, muszę się pochwalić! Wczoraj się ważyłam - schudłam znowu, ale nie wiem czy to prawidłowa waga, bo niestety kobiece sprawy teraz mam, także pochwalę się dokładnym wynikiem po! :)

9 lipca 2013 , Komentarze (6)

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30...

A więc dziś minął mi wtorek. Od 11 do 18:40 praktyka. :( Zdążyłam zjeść i pogadać w domku. :( Jestem padnięta i nie chce mi się nic. :( Będę musiała się jeszcze w któryś dzień wybrać się do lekarza po skierowanie, aby dowiedzieć się wreszcie co z tą stopą - no zobaczę, ale puchnie niestety. :(


Dzisiejsze menu :
Śniadanie : omlet z 2 jaj, 2 plasterki szynki, trochę papryki, pół pomidora, dwie sztuki chrupkiego pieczywa,
II Śniadanie : kawałek arbuza.
Obiad (?) : kanapka z serkiem topionym łososiowym, pomidorem i szyneczką
Podwieczorek : jogurt z limonką i jabłkiem
Kolacja : pół woreczka ryżu, mięsko zrobione przez mamę z buraczkami. :)


Pisząc to zdziabałam 2 lody wodne z biedronki : wiśniowego i truskawkowego. :D


Dzisiejszy ruch
: pójście i powrót do/z praktyki , ale chyba i z tym skończę. :(

8 lipca 2013 , Komentarze (8)


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30...


Dziś już po praktyce, niedawno wróciłam i zdążyłam zjeść tylko.
Moja praktyka odbywa się w salonie fryzjerskim, szkołę pożegnałam więc to ostatnie tygodnie (do końca lipca) kiedy tam jestem.  Mimo tego wszystkiego, nie jest tak bardzo kolorowo, bo w sierpniu i wrześniu mam egzamin, także będę musiała się zacząć wreszcie uczyć do tego.

 

Menu dzisiejsze:
Śniadanie 2  parówki,  pół pomidora,  troszkę  ketchupu i  2  sztuki  pieczywa chrupkiego
II Śniadanie : NIC. 
Obiad (?) : serek waniliowy i pół bułki
Podwieczorek : 2 sztuki słodkiej przekąski, którą klientka przyniosła. 
Kolacja : 4 mini ziemniaczki, troszkę mięska, kapustka zasmażana. - resztę dałam tacie. 

Wiem, wiem, nie powinnam  jeść takiego jedzenia jako kolacji, ale w pracy kiepsko u  mnie z takimi daniami (dobrze , że w ogóle jest czas cokolwiek zjeść w miarę  o odpowiednich godzinach! ) 

A jeżeli chodzi o dzisiejszy ruch to pójście i powrót na /z praktyki czyli łącznie jakieś 50 minutek. Niestety z nogą dalej jest nieciekawie.

A u Was jak po poniedziałku?

7 lipca 2013 , Komentarze (4)

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30...

Niedzielę uważam za zakończoną  - tak jak wspominałam spędziłam dzień z chłopakiem. :) Spacer nam nie wypalił, ale to nic! Zorganizowaliśmy sobie zajęcie w domu, graliśmy w EUROBUSINESS - WYGRAŁAM, a biedak zbankrutował! :D
Zdecydowaliśmy się na oglądnięcie czegoś i wypadło na 'Straszny dom' - bajka którą niejednokrotnie oglądaliśmy, ale to nic! :D
 
Mnie dzień minął świetnie, a Wam Dziewuszki jak? :)


Moje dzisiejsze menu : P

Śniadanie : jogurt Jogobella 8 zbóż z ananasem i bananem
II Śniadanie : rosołek z makaronem i marchewką - zrobiony przez tatusia.:)
Obiad : ziemniaczki, mięsko zrobione przez mamę:), mizeria i pomidorek. :)
Podwieczorek : chipsy błonnikowe (Sonko) - 1 paczka zjedzona przy grze. :D
Kolacja : pudding czekoladowo - waniliowy 1 sztuka.(uwielbiam!)  

A jeżeli chodzi o aktywność
: to tylko pójście i powrót z kościółka  razem jakieś 20 minut (kontuzja stopy - ciąg dalszy, ruszam się wtedy jak muszę.)

7 lipca 2013 , Komentarze (4)

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30...

Niedziela, zapowiada się piękna pogoda w Krakowie.  Dziś spędzę dzień z chłopakiem, może wybierzemy się na spacer nad zalew.  Aktualnie jem sobie śniadanko i popijam czerwoną herbatką (z owocem pigwy - pyszna jest!) Jakie polecacie sprawdzone, smaczne śniadanka? Nie mam już pomysłów co mogłabym zjeść.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.