Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Każdy dzień to kolejna szansa na postępy w drodze do celu :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 5371
Komentarzy: 85
Założony: 5 kwietnia 2012
Ostatni wpis: 4 marca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
olaalo22

kobieta, 33 lat,

174 cm, 62.80 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

11 grudnia 2013 , Komentarze (8)

Nowy nabytek

Jak już pisałam, zamierzam na poważnie zająć się treningami z ciężarami,

dlatego zainwestowałam dziś w rękawiczki treningowe.

Mam nadzieję, że uchronią mnie od odcisków 

i spędzimy razem duuuużo czasu :))


wiem że się uda

bo musi się udać!




11 grudnia 2013 , Komentarze (3)

Myślę, że nadszedł czas na zmiany w treningu. Czas zastąpić niezaplanowane treningi, nowym planen treningowym.

Tak więc, doszłam już do tego etapu, w którym wiem jak powinien wyglądać dobry trening na siłowni, co za tym idzie KONIEC z obecnymi treningami, witajcie NOWE. 

Mój trening kiedyś:

40min areoby potem 30 minut na maszynach na losowo wybrane partie ciała- dało efekty, ale mogło dać większe!

Mój nowy trening:

5 minut areoby- rozgrzewka ( to 5 minut szybkich areobów)

około 40 miniut ćwiczeń na wolnych ciężarach ( sztanga,obciążenia, hantle)

plecy + biceps wtorek 

nogi + barki  czwartek lub piatek

klatka + triceps niedziela

po każdych takich ćwiczeniach 30 minut areobów 

Wczoraj miałam pierwszy dzień i powiem szczerze, że mam MEGA zakwasy.

Mam nadzieje, że treningi w takim systemie dadzą efekty!


Szperając w necie, znalazłam mój ideał piękna do którego chce dążyć. Chcę tak wyglądać!!




3 grudnia 2013 , Skomentuj

Wtorek mija bardzo szybko,

-od  6 do 14 w pracy,

-o 15 na siłownie plus solarium. Mam karnet na siłownie od ponad roku, a na grudzień postanowiłam dopłacić do karnetu 10 euro  i mieć solarium bez ograniczeń na ten miesiąc. Od stycznia wrócę, do pakietu bez solarium, nie ma co przesadzać :)) 

-potem zakupki spożywcze i do domu dotarłam dopiero o 17.30!


Na pierwszy głód po siłowni, standardowo przecierana marchew, jabłko i banan. W ilości jednej szklanki. Po pracy = przed siłką jadłam również to samo.

Ostatnio nie ma dnia żebym tego nie jadła <3

A na obiado kolacje zupka szparagowa, która też bardzo lubię :)


Miłego wieczoru wszystkim


1 grudnia 2013 , Komentarze (11)

Niedziela, dzień wolny od pracy, ale nie od tej na siłowni..

Dzień wolny, więc nie ma wymówek, że nie ma czasu!

Jedziemy! :)


Zrób to czego innym się nie chce, a jutro będziesz miał to czego inni nie mają! <-- motywacja 


Miłego dnia wszystkim :)

29 listopada 2013 , Komentarze (21)

Małymi krokami, z wieloma wpadkami ale udało mi się zrzucić 11 kg. To jeszcze nie koniec mojej walki o lepszy wygląd. Zaczełam się odchudzać od 74 kilo a dziś mam 62.8 przy wzroście 174 cm. 

To moje zdjęcie przy wadze 62.8

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.