To ja GRUBA kobitka ......tak , tak jeszcze GRUBA , ale ........................mam nadzieję , że do wakacji już nie będę gruba :/
Waga 96,10 kg
I jak widać zapuszczam znowu włoski ;)
Dietkowo dziś grzecznie ;)
Ostatnio dodane zdjęcia
Ulubione
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 25510 |
Komentarzy: | 1181 |
Założony: | 8 lipca 2012 |
Ostatni wpis: | 5 lipca 2015 |
kobieta, 47 lat, Kraków
160 cm, 103.50 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
To ja GRUBA kobitka ......tak , tak jeszcze GRUBA , ale ........................mam nadzieję , że do wakacji już nie będę gruba :/
Waga 96,10 kg
I jak widać zapuszczam znowu włoski ;)
Dietkowo dziś grzecznie ;)
Na zdrowym odżywianiu jestem już prawie dwa i pół miesiąca . Waga dziś pokazała paskową czyli 96,1 kg, więc straciłam na razie 7,4 kg , mam nadzieję że uda mi się dobić do dziesiątki na koniec stycznia , jeszcze tylko 2,6 kg . Coś mi to ostatnio pomału idzie , ale cóż się mogę dziwić jeśli wpadają słodycze do mojego menu i jeszcze święta też nie były zbyt grzeczne , ale tak jak piszę waga już wróciła do paskowej . Teraz tylko spiąć tyłek i walczyć o dalsze spadki ;)
Byłam dziś u lekarza odebrać wyniki na kwas moczowy , odnośnie tej dny moczanowej . Wyniki wyszły w normie , lekarz mówi że może to być zwyrodnienie stawu , na razie nie boli , jeśli zacznie znów boleć to pójdę prześwietlić nogę .
Miłego dnia wam życzę ;)
Waga wraca do przed świątecznej , dziś szklana pokazała 96,70 kg
Jeszcze tochu i będzie paskowa ;) i walczę dalej .
Stary Rok był do d..y :/
Ale Nowy Rok mam zamiar przejść w takim rytmie ;)
Mam nadzieję że ten Rok będzie lepszy , życzę tego Wam i sobie .
Szczęśliwego Nowego Roku ;)
Waga na dziś !!! Kąpiel Fiony ;)
Waga na dziś to 97,20 kg :/
No cóż @ + święta = przyrost wagi o 1,10 kg .
Jakoś to przeżyję , wracam na dobre tory , po @ waga powinna się ustabilizować .
Jak tam u was waga po świętach ?
Wczoraj wykąpałam moją Fionę była dzielna , trochu się bała , ale nie uciekała już tak jak poprzednim razem , a ile się namęczyłam żeby weszła do łazienki , pomału krok po kroku dając jej smakołyki za każde zbliżenie się do łazienki dopięłam celu i samodzielnie weszła do łazienki , staram się nic z nią nie robić na siłę , bo to źle wpływa na psią psychikę , trochu się na tym znam , bo interesuję się behawiorystyką .
A oto Fiona w kąpieli :)
Po kąpieli była nagroda w postaci smakołyku , zabawa i wygrzewanie się ;)
Pierwsze słowa lekarza :
- Też nie miała pani kiedy przyjść , tylko " Przed świętami " ( załamka ) :(
Diagnoza - dna moczanowa czy jakoś tak
Lek -Allupol
-w zapobieganiu dnie moczowej . Jest to choroba , w której organizm produkuje zbyt dużo substancji zwanej " Kwasem moczowym " . Kwas moczowy odkłada się w stawach i ścięgnach pacjenta w postaci kryształów . Kryształy te powodują reakcję zapalną . Zapalenie powoduje , że skóra wokół niektórych stawów jest obrzęknięta , wrażliwa i bolesna , nawet przy lekkim dotyku . można również odczuwać silny ból , gdy staw jest w ruchu .
( Wszystkie objawy się zgadzają )
I podejrzewam co dopuściło do tego , a mianowicie łączenie pomidora z twarogiem ( serkiem wiejskim ) , takie zestawienie spożywałam odkąd pamiętam .
Pomidor z twarogiem
Pomidor zawiera silne działające kwasy. Kiedy połączymy go z białym serem, to zawarty w nim wapń wejdzie w reakcje z tymi kwasami i wytworzą się nierozpuszczalne kryształki. Odkładają się one w stawach, blokują je a także przysparzają bólu podczas poruszania się.
Więc wystrzegajcie się tego łączenia .