Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem nie za niską dziewczyną ii zawsze czułam sie niepewnie, ale czas najwyższy zmienić coś w sobie. Gdy byłam młodsza uwielbiłam pływać ii z resztą dalej czuje sie jak ryba w wodzie chociaż to już nie to co wcześniej.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 728
Komentarzy: 6
Założony: 21 września 2012
Ostatni wpis: 21 stycznia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
agatka1995

kobieta, 29 lat, Ruda Śląska

162 cm, 76.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

21 stycznia 2014 , Komentarze (1)

No cóż czas na zmiany : "NOWY ROK NOWA JA!" 
Przed sylwestrem byłam byłam u fryzjera... Ściełam się na całego ile się dało :D mina chłopaka po wizycie no cóż nie ciekawa :p 
No i cóż święta mineły a mi się trochę przybrało na wadze :( bo tak tu jedna babcia nakarmiła aa tu teściowa i tak to leciało...masakra
Po świętach stwierdziłam nie ma co DIETA! 
Narazie się trzymam nieźle to już przeszło tydzień :D a ostatnio nawet zacząłam biegać i chłopaka nawet namówiłam :D 
TRZYMCIE ZA MNIE KCIUKI!



Pozdrawiam :)


20 października 2012 , Komentarze (1)

Dawno mnie już tu nie było.. Dużo sie wydarzyło, ale do rzeczy. Moja waga stoi w miejscu jak na razie ii tak ciesze sie z tego coo już schudłam i jest to dalej moją motywacją do dalszej walki z moją wagą ;) Więc chlebek razowy ii miętka z pokrzywą również nie przestają wychodzić z użyci :)

27 września 2012 , Skomentuj

Dzisiaj już któryś dzień z kolei. Tak mnie ciągnie doo słodkiego, ale ciągle mam w głowie głos, który mi mówi, że musze sie opanować iio tym moge po marzyć, Jest trudno nie powiem, ale jakoś trzeba ogarnąć. Niedawno chłopak mi uświadomił, że z okazji 1 wypłaty zabiera mnie na pizze! ii co ja mam teraz zrobić? Pójde w końcu chłopak ważniejszy  

25 września 2012 , Skomentuj

Od początku trwania diety schudłam 4 kg :) czuje sie świetnie :] i jestem zadowolona z siebie jak nigdy dotąd :) ale na moim ciele pojawiły się rozstępy ii  dosyć ich sporo macie jakieś rady?

21 września 2012 , Komentarze (4)

Dzisiaj uświadomiłam sobie, że koniec. Dość użalania sie nad sobą trzeba sie wziąć w garść jak nie dla mnie to dla chłopaka i coś zmienić ;) mam nadzieje, że mi sie uda i że nie skończy sie na słomianym zapale tylko dotrwam do końca iii zrzucę te 20 kg. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.