Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Szczepkaa

Kochane moje ;* przepraszam ze was zaniedbuje ale zaczęła się praca (sadzenie w lesie :P ) i nie mam kiiedy pisac ! Jadę na uczelnie ! Ćwiczę od czasu do czasu waga .. 81,9.. slabo .. wiem ! W poniedzialek wracam do Was !!! Jeszcze raz przepraszam moje kochane !! :*

Miłego weekendu ;***

Witam Was moje słoneczka po długiej przerwie . Przepraszam za tak długą nieobecność ale nie mam ciągle czasu ...

Chciałam Wam tylko powiedzieć , że nie ćwiczyłam już tydzień :( do niczego na wage nie staje bo się boje .. Dziś przy robieniu ciasta oblizywałam garnuszki  i zjadłam kawałek ciasta ...

Jest do niczego ale obiecuje , że od wtorku biorę się do życia i wpisuję się z pozytywną energią !

Życzę Wam Wesołych Świąt spędzonych w rodzinnym gronie :) !!! Dużo miłości i radości ! Są święta więc możemy pozwolić sobie na małe co nie co :) !!

Wesołych Świąt moje kochane  :*

Dziś krótko moje maleństwa .
zadnych dobrych nowin nie mam .. Jestem przed okresem , na uczelni zjadłam dwie drożdzówki , kawałek pizzy i waga pokazała 1,5 kg więcej ...

Trzeba się wziąć ostro do pracy ... Przesadziłam . Moja motywacja tak spadła, że czasami mam ochote dać sobie spokój ! Ale nie moge, musze zacząć od nowa z codziennymi godzinnymi treningami i będzie good :) !!

Mięłgo dzionka zaglądane doWas wieczorkiem :**

Dziękuję za wsparcie moje słoneczka ! Na was zawsze moge liczyć ! Wkurzyłam sie rano strasznie .. ale zmobilizowało mnie to do zrobienia Turbo z Ewą :) Jestem cała zalana potem ale szczęśliwa :P

Wieczorem będzie jeszcze Killer !

Planuje do czerwca schudnąć jeszcze 15 kg ! Więc narzucam sobie dyscyplinę ! Więcej ćwiczeń  nie jak przez ostatni tydzień ze tylko po 10 minut ! Ale codziennie po pół godziny minimum ! I żadnego podjadania !!

 

Z Wami moge wszystko !!!

 Miłego dzionka słoneczka ! Napisze wieczorkiem !

:*

Muszę się wyżalić !
Wczoraj się zważyłam ( po tym weekendzie w Krakowie często się ważyłam żeby sprawdzić czy na pewno spaliłam te 700 g) Zważyłam sie  i było 80,8 ok .. Nie tak jak chciałam ale ćwiczyłam i byłam zadowolona . Dziś stając na wagę .. Pokazała mi 81,4 ... Dlaczego ? Przecież się nie objadam .. Ćwiczę .. Tylko może dlatego , że od 5 dni nie byłam w ubikacji .. Nie wiem co się dzieje. ..Już tak czekam na ten moment kiedy waga pokaże mi 7 z przodu ... to jak na złość od 2 tygodni stoi w miejscu i wzrasta ...

Dobry wieczór moje słoneczka

Jak Wam minął dzionek ?

Jestem własnie po slalpelku .

Jakoś nie mogłam się zabrać do tych ćwiczeń ale w końcu się udało .

Nie mam chęci do niczego .. Nie mam kontaktu dobrego z mamą nie wiem co mam robić ..żadne rozmowy , błagania nic nie pomaga.. Mam dość ciągłych kłótni .. Nieodzywania się... Jakaś depresja mnie łapie..

 

A jak tam u Was jak dietka ? Jak ćwiczonka ?

Przepraszam , że tak marudze ale nawet nie mam komu się wyżalić...

 

Do lata zostało 95 dni !!!!

 

 

Polecam tę stronke fajne ćwiczenia , ciuszki i fryzurki :)

zszywka.pl

 

 

Witam moje śliczności ;*

Długo mnie nie było , ale nie ma się czym szczycić .. Taki luz miałam przez ten weekend , że przytyłam  700 g ! Okropność ! Musze to szybko nadrobić .. Tylko , że po tym luzie cięzko jest wziąść się znowu w garść ! Ale musze bo nie cchę zmarnowac tego co już osiągnęłam ..

Dziś troszkę już ćwiczyłam ale zrobie jeszcze skalpel !

Niedługo zaczynam pracę w lesie , sadzenia  , pielęgnacje itp . Będę miała dużo duzo ruchu i bardzo mnie to cieszy !

W Krakowie było super ! Na koncercie również ! Wypiłam kilka piwek ! Ale obiecuje  , że to nadrobię . Sama musze wziąść się za siebie  bo czasem nie znam umiaru ..

A jak tam u Was śliczne moje ?  Jak dietka  i ćwiczonka ?

Teraz dam kilka motywacji ! Żebyśmy miały jeszcze więcej siły i chęci !

Doszło do mnie jeszcze jedno ... Że do lata zostało bardzo mało !!! Tylko 97 dni !!!! Musimy dać z siebie wszystko !

 chcę taką pupę jest cudowna <3

 

Kochane moje wspierajmy sie wzajemnie !! Musimy dać radę !

Dzień dobry moje śliczne :) !

Co u Was słychać ? Jak ćwiczonka , dietak i motywacja ? :)

Jestem po Skalpelku  , leje sie ze mnie ale jestem szczęśliwa !!

Cieszę się , że cwiczenia stały sie dla mnie przyjemnością  i życze tego każdej z Was ! Dziś stanęłam na wagę tak  z ciekawości i po okresie spadły mi 2 kg :D !

 Ważę 80,6 ! Cieszę się :)

Jutro jedziemy do Krakowa z chłopakiem ! Juz nie moge się doczekąć , tylko , że ten snieg :( droga fatalna ale damy radę!

W ten weekend mam zamiar troszeczkę zgrzeszyć ! Wypić torszeczkę drinków ! Słodyczy nie tknę ! Obiecuję :** Później wszystko nadrobię ! raz na jakiś czas można zaszaleć !

Napiszę moje słoneczka jak wrócę ! Miłego weekendu ! Ćwiczcie nie poddawajcie się !

Do lata zostało 102 dni !  Musimy zrobić to dla siebie ! Żeby udowodnić sobie  i komuś , że damy radę ze wszystkim ! A w szczególności damy radę zbędnym kilogramom !!!

 :*

Teraz troszeczkę motywacji ! Żebyśmy wiedziały , że poprzez pot , łzy , różne doły dojdziemy do wymarzonego celu !!

 

 

Witam moje słoneczka chciałam się pochwalić :D ! Waga pokazała mi dziś 1,2 kg mniej !! Pokazała 81,6 ! Ale się cieszę , mimo podjadania  .. Teraz musze się wziąźć naprawdę do roboty ! Bo nie mogę teraz tego  zmarnowac jakimś głupim podjadaniem ! Spotkałam sie 2 dni temu z dobrą koleżanką , z która nie widziałam się rok ! Powiedziała mi , że bardzo schudłam  ! Ludzie już zauważają ! Ale się cieszę ! Jest szansa żeby zobaczyć niedługo 7. na wadze  a nie tak jak 3 miesiące temu 93 ... Nie wiem jak mogłam się tak zapuścić .. Człowiek z własnej głupoty to robi ..  Trzeba wiedzieć kiedy powiedzieć sobie STOP ale czasem to nie działa . ..

 

Ale kobitki moje damy radę ! Juz coraz bliżej do celu ! Małymi kroczkami dojdziemy do swoich marzeń trzeba w to wierzyć !

A jak u Was moje kruszynki ? ;*

 

Do lata zostały 104 dni !!!!

 

 

Plan jest ! Ćwiczymy i jemy zrowo ! 4-5 posiłków dziennie ! Damy radę !!!

 

 

Miłego dnia moje słoneczka ;*

Słoneczka moje mam ostatnio jakiś kryzys ! Może przez @.. Cały czas chce mi się coś jeść ! Dobrze , że się już kończy . Jestem po ćwiczeniach i kładę się spać bo padam .
Dzisiaj wstałam przed 5bo na uczelnie dzisiaj pojechałam .. Zajechałam na uczelnię  , idę już do sali okazało się , że zajęcia zostały odwołane  .. Byłam tak zła .. Niepotrzebnie jechałam 140 km w jedną stronę ... W ogólnie organizacja na mojej uczelni lezy .. Ale co zrobię .. Tylko szkoda  mi tego paliwa .. I tego , że mogłam pospać do 11 a nie do 4.40 ! Ale trudno nic mi nie dadzą nerwy !

A jak u Was słoneczka ? :*

Odezwę się jutro !
 Dobrej nocki !
 Pamiętajcie , że do lata zostało 106 dni !!!!!!!!!
Do roboty piękne moje !!!!