Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

http://noteasywayt
oloseweight.blogspot.b
e/

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 49119
Komentarzy: 1065
Założony: 12 lutego 2013
Ostatni wpis: 25 września 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
renia1805

kobieta, 37 lat,

170 cm, 79.30 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

14 maja 2013 , Skomentuj

Witajcie,

Pogoda nie rozpieszcza...ciagle zastanawiam sie czy isc na rower czy nie. Jesli tak to na krotko po w ciagu kilku minut bede przemoczona.

Nowy wpis:


Poszukuje nowego roweru. Pomozcie

14 maja 2013 , Komentarze (5)

Witajcie,

jak to zwykle u mnie bywa poniedzialek nie nalezal do aktywnych dni. Jest to moj dzien odpoczynku:)

Poszlam tylko na spacer jakies 3 km.

A dzis nowy wpis:)


Mam nadzieje, ze pogoda choc troszeczke sie poprawi bo pada, pada i nie przestaje a ochota na rower lub bieganie jest.

12 maja 2013 , Komentarze (8)


Po powrocie z wakacji ciagle czuje przyplyw pozytywnej energii. Pomimo deszczu i 12 stopni na zewnatrz wybralam sie na rower;))

Krotka relacja:




Jak u Was z niedzielna aktywnoscia?

12 maja 2013 , Komentarze (6)

Witajcie,

po krotkiej nieobecnosci- wracam.

Czuje sie super zrelaksowana, tego mi bylo trzeba bo stresujacych tygodniach w pracy.

Chorwacja jest cudowna...odpoczelam, nie przytylam...staralam sie aktywnie spedzic czas:))

Krotka relacja:

7 maja 2013 , Komentarze (7)

Witajcie,

Przez kills najblizszych dni spedzam na upragnionych wakacjach. Po powrocie nadrobie.

Do uslyszenia

6 maja 2013 , Komentarze (6)

Mamy "ukochany" poniedzialek...najlepszy dzien w calym tygodniu.

Zartuje...dla mnie poniedzialki mogly by nie istniec.

Piekna pogoda za oknem a tu trzeba siedziec caly dzien w pracy a pozniej szkole. Pozytywne jest, ze jutro wyjezdzam na dlugowyczekiwana majowke.

Zamierzam spedzic ja tak aktywnie jak tylko sie da....oby nie skonczylo sie tylko na planowaniu:)

 

Dzis nie bedzie aktywnie...a wrecz przeciwnie...bedzie leniwo:)

Ostatni tydzien byl super aktywny to choc jeden dzien mozna "nic nie robic"...

 

http://noteasywaytoloseweight.blogspot.be/2013/05/podsumowanie-tygodnia-treningi.html

6 maja 2013 , Komentarze (3)

Witajcie,

przygotowalam male podsumowanie tygodnia.

Wyglada imponujaco jak na moje warunki fizyczne i kondycyjne.

Zapraszam:



5 maja 2013 , Komentarze (2)

Jak zapowiadalam wczesniej udalo mi sie w pelni zrealizowac moj plan.

Wynajecie dobrego roweru gorskiego i wycieczka ze znajomymi byly rewelacyjnym pomyslem na zakonczenie tygodnia.

Jeszcze nigdy w swoim zyciu nie mialam tak aktywnego tygodnia jak ten.

Jestem szczesliwa i dumna, ze stac mnie na wiecej. Przed rozpoczeciem zabawy ze sportem bylam zmeczona po krotkim spacerze a teraz moge wiecej i wiecej....biegam, jezdze na rowerze i nie czuje zmeczenia.

Jak u Was minela niedziela?

Nowe wpisy:


5 maja 2013 , Komentarze (2)

Witajcie,

U mnie pogoda dopisuje.. Co dzis robilam opisze pozniej. Bylo aktywnie. Ale wczesniej czas na troche przyjemnosci.

Zapraszam na bloga

4 maja 2013 , Komentarze (4)

Witajcie,

ten tydzien na prawde obfituje w wiele rodzajow aktywnosci.

Wspominalam wczoraj, ze wybieram sie na wycieczke, ktora ma wspomagac komunikacje w jezyku francuskim w praktyce.

Bylismy w Namur, wedrowalismy po "gorach" i tylko 6 km pokonane. Nie wszyscy w Belgii sa niestety wysportowani i nie bylo mozliwosci na wiecej.

Nowy post:

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.