Pamiętnik odchudzania użytkownika:
KatyKaty

Waga dziś

Menu

9 - karpatka. drożdżówka z budyniem

13 - zielona herbata

15 - 2 gotowane jajka, troche gotowanego mięska i pomidor

18 - jogurt, banan i jabłko

Ćwiczenia

60 pajacyków

60 przysiadów

60 brzuszków

2x 60 wymachy nogi

2x 30 nożyce

30 pompek

4 dzień a6w 

3 cwiczenia z mel b pośladki 

3 ćwiczenia z mel b brzuch

 Co do dzisiejszego śniadania to poprostu gdy weszłam na wagę i zobaczyłam 10 dag wiecej wkurzylam się tak ze szok... odmawiam sobie wiele a ta waga do góry.... więc w napadzie złosci zjadałam to słodkości, czego bardzo załuje

Menu

9.30 -  2 parówki z serem w cieście francuskim i łyżeczka ketchupu + kubek czarnej kawy z łyżeczką cukru

12.30 - jabłko i kawałek suchej bułki

15 - miseczka sałatki warzywnej z makaronem i szynką

17 - kubek kawy

19 - mały jogurt i banan

Ćwiczenia

60 pajacyków

60 przysiadów

60 brzuszków

2x 60 wymachy nogi

2x 30 nożyce

30 pompek

3 dzień a6w 

3 cwiczenia z mel b pośladki 

Jutro będzie ważenie ciekawe czy choć 10 dag mniej będę ważyć...

Powracam do zapisywania menu i ćwiczeń bo inaczej jem bez opaniętania i nie ćwicze....

Menu 

9 - plaster synki, 2 wafle ryżowe, pół jogurtu muslii, kubek czarnej kawy z łyżeczka cukru

12 - pół drożdżówki z budyniem

15 - talerz zupy warzywnej

17 - kubek czarnej kawy + kawałek skubańca

19 - trochę sałatki warzywnej z makaronem i szynką

Ćwiczenia

60 pajacyków

60 przysiadów

60 brzuszków

2x 60 wymachy nogi

2x 30 nożyce

30 pompek

2dzień a6w 

3 cwiczenia z mel b pośladki 

ok 10 min skakanka - nie było skakania mały zdążył wstać

Co do tego zabiegu usuwania laserem włosów z brzucha to muszę powiedzieć że nie bolało, muszę mieć ok 6 zabiegów co mnie zszokowało jak powiedziała kosmetyczka. Na efekty trzeba czekać trochę ale zobaczymy za tygodnie czy mi choć jeden włos sam wypadnie :)

Wieczorem zamelduje czy ćwiczenia wykonane, planuje je zrobić jak malec będzie miał godzinna drzemkę.

Te słodycze mnie zgubią kiedyś... ale nie poddaje się walczę dalej ze słabościami !! muszę się pochwalić że o 21 robiłam facetowi kolacje : parówki z serem w cieście francuskim i nie zjadłam.. jestem z siebie dumna ;))

Coś ostatnio nie mogę się przemóc do powrotu do ćwiczeń i na dodatek podjadam sobie za dużo i za późno...

I mam plan przed kąpaniem zrobić chociaż... 

60 brzuszków, 60 pajacyków, 60 przysiadów, 2x 60 nogi, 2x 30 nozyce, 30 pompek, i zaczynam dziś ad nowa a6w

Jutro idę na laserowe usuwanie włosów z brzucha... zobaczymy czy będą jakieś efekty czy tylko wydanie pieniedzy w bloto...

Dawno mnie tu nie było.. ale już wracam... majówka minęła nieubłaganie szybko... było trochę zbyt dużo objadania się słodyczami.. ale od 5 dni mimo zaprzestania ćwiczeń z powodu braku czasu daje radę z dieta... Pisanie pracy tyle czasu mi ostatnio pochłania że głowa mała a czasu mało zostało...

Dziś sobie obiecałam że zepnę dupsko poprawię szybko magisterkę, opracuje zagadnienia i postaram się chociaż zrobić minimum pajacyki, przysiady, pompki i a6w...

Waga dziś...

Nie jest źle.. ale 55 do 1 czerwca raczej stoi pod znakiem zapytania....

Menu

9 - 2 kromki chleba pełnoziarnistego z bieluchem i rzodkiewka, parowka i pol kromki bialego pieczywa z pasztetem, kubek kawy

12 - drozdzowka z makiem

13 - kubek kawy i ciastko kremowe

16.30 - 2 male kawalki smazonej ryby i talerzyk frytek z ketchupem i sosem czosnkowym

17.30 - kubek kawy

Cwiczenia

100 brzuszkow

60 pajacykow

60 przysiadow

2x 60 nozyce

2x60 nogi 

2x30 nogi 2

10 swiec

20 dzien a6w

3 cwiczenia z mel b posladki

Nie mam co pisac, dalam znowu dupy... przepraszam za slownictwo ale jestem wsciekla sama na siebie ciagle

Po raz kolejny mogę się przyznać, że przegrywam z napadami na słodycze przed @.... Choć nie powiem, że przeszła mi przez głowę myśl że jednak to wynik źle zbilansowanej diety i stad te ciągłe napady..

Menu 

9 - kubek latte + kaszanka

11 - kubek czarnej kawy + 1 ciastko Bonitka z biedronki i 4 żelki + 2 rzodkiewki

15 - miseczka leczo, kilka łyżek pomidorówki z ryżem po maluszku

17 - kubek kawy, potem mięta + banan

19 - mały kotlet drobiowy z łyżeczką ketchupu

21 - kubek zielonej herbaty

Ćwiczenia

100 brzuszków

60 pajacyków

60 przysiadów

2x60 nożyce

2x60 nogi

60 nogi "2"

30 pompek 10 świec

3 ćwiczenia z mel b posladki

15 min skkanka ( 1000 podskoków)

ok 20 min rower

19 dzien a6w

Byłam dziś na rozmowie o pracę i nawet oddzwonili, późno bo po 21 ale musiałam ostatecznie zrezygnować bo póki co  maluszek do żłobka wcześniej niż od września nie da rady iść, więc z pracą od rana mogę sobie dać spokój... więc jestem w czarnej dupie...

Waga rano dziś 58,5 - nic dziwnego skoro weekend zawalony ani diety ani ćwiczeń..

Wymiary 

Szyja - 32

Biceps - 25,5

Piersi - 86

Talia - 72

Brzuch - 83

Biodra - 95

Udo - 55

Łydka - 35

Zasady

1. Zero słodyczy

2. Ostatni posiłek o 19

3. Pieczywo tylko na śniadanie

4. Trzy posiłków dziennie + 2 przekonski

5.  2  małe kawy i 2 herbaty zielone + dużo wody

6. Ćwiczyć 5x w tygodniu

Menu na dziś

9 - jajecznica z 2 jaj + kubek czarnej kawy

14.30 - miseczka leczo + pół banana

17 -galaretka z owocami ( bez bitej śmietany )

19 -  szklanka koktajlu bananowego

Ćwiczenia

 60 pajacyków

60 przysiadów

100 brzuszków

2x 60 nożyce

2x 60 nogi

30 pompek

10 świec 

18 dzien a6w

1h spaceru

JAK TERAZ NIE DAM RADY TO JUŻ CHYBA NIGDY !!!

NA ZACHĘTĘ KUPIŁAM SOBIE NA PRZECENACH STRÓJ KĄPIELOWY JEST DLA MNIE MOTYWACJĘ DO DZIAŁANIA PÓKI CO :) OCZYWIŚCIE USZTYWNIANY BO MOJE PIERSI PO CIĄŻY I JUŻ DOTYCHCZASOWYM ODCHUDZANIU NIE SĄ W NAJLEPSZEJ FORMIE NIESTETY 

ćwiczenia

60 pajacykow,  60 przysiadów,  2x 60 nożyce,  2x 60 nogi, 30 pompek, 10 świec,  3cwiczenia z mel b posladki, 15 min skakanka, 17 dzien a6w

Menu

9 -jogurt naturalny, pomarańcza,  garść płatków czekoladowy

13 -salatka z świeżych warzyw i kurczaka wedzonego i kromka chleba wieloziarnistego

14.30 - troche zupy warzywnej i kromka chleba wieloziarnistego

17 - 2 mleczne bułki z masłem

18 - kromka chleba wieloziarnistego z szynka

22 -troche chlupek o smaku pizzy, parowka i piwo

Slabo z ta moja dieta, walcze sama ze soba

We wtorek mialam takie plany na powrot do dietkowalia i wszystko poszlo w maliny. Zarlam w swieta, wczoraj i dzis tod rana tak samo. Dziewczyny potrzebuje kopa w dupe, nie wiem cokolwiek.. jak nie jem to jest dobrze, ale jak tylko zaczne to wrzucam w siebie jak w smietnik co popadnie !!  Troche pocwiczylam wczoraj  ale szalu nie ma 

10 min skakanka, 50 brzuszkow,50 przysiadow, 30 pompeki i 15 dzien a6w.

Menu na dziś

ok 9 - kubek czarnej kawy + skibka chleba pełnoziarnistego z smażonym serem

0k 11 - kiełbasa gotowana + filiżanka kawy

ok 15 - miseczka zupy warzywnej

ok 17 - 2 kawalki ciasta z wiorkami kokosowymi, lubis i kubekcznej kawy

ok 20 - mala miseczka salatki z salata rzodkiewka pomidorem ogorkiem i kurczak wedzony troche przypraw i oleju

Ćwiczenia na dziś

10 min skakanka

50 przysiadów, 50 brzuszków i nożyce 2x 50

30 pompek

16 dzień a6w

W takim tempie chudniecia i nie trzymania diety kolejne wakacje spedze w jeansach i w bluzce na reczniku w cieniu na plazy .