Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Glori22

Życzę Wam wesołego zająca, co śmieje się bez końca. Szczerbatego barana, co beczy od rana. Radości bez liku, pisanek w koszyku. I wielkiego lania w Dniu Mokrego Ubrania oraz aby nasze marzenia się spełniły,duże cierpliwości i siły :) I jak tam przygotowania do świąt? Ja jutro ide na urodziny do szwagra. Moja waga pokazała 73,2 to mniej o 0.3 :) Dobrze,że nie więcej :) 

Witam :) Jak tam? Juz po ćwiczeniach? Ja zaraz wskakuje na twisterek :) dziś wieczorem ide na szkolenie. Muszę się przyznać,że boję się tych świąt. Tyle grzechów....Tyle jedzenia i słodkości... Wolę o tym nie myśleć. Po świetach wyjeżdża moja siostra więc będę wkońcu mogła przyprowadzić mój kochany steperek z garażu ;) Pytałam się już we wcześniejszych wpisach jak walczycie z cellulitem. Używacie jakiś kremów? Czy może coś innego preferujecie? Buziaki

Hej :) Tak ćwiczenia za mną :) Już nic dziś nie jem ;) Co powiecie na temat zielonej herbaty? Ja ją uwielbiam :) pije 3 razy dziennie + woda ;) Kawe itd odrzuciłam :) Pije także pokrzywe,bo dobrze na cere i włosy robi podobno. Wczoraj byłam z moim narzeczonym na zakupach,spodenki i koszula są moje. Jutro wieczorem jade na szkolenie,także mam nadzieję,że po świetach zaczne normalnie prace. 6 maja idziemy ogladać mieszkanie z moim A. Już wczoraj oglądałam płytki,meble itd ;) już sie doczekać nie mogę :D Buziaki :)

hej :) dziś chwila odpoczynku :) moja waga wczoraj pokazala 73,5 :D to i tak dobrze,bo mam @. Mam nadzieje,ze za tydzien bedzie o wiele mniej ;) do moich urodzin pozostało 42 dni muszę wtedy widziec na wadze 65 kg ;) I od jutra wracam do biegania :) 

Hej Dziewczyny ;) jutro ważenie,ale w tym tygodniu nie miałam czasu na ćwiczenia,poznieważ chodzę na szkolenie więc może dostane w prace ;D waga pewnie o dużo się nie zmieni. Mam przynajmniej nadzieję,że nie przytyłam. Mam jeszcze @....Ciężkie dni...:( także wejde jutro na wagę,ale jakoś nie bedę jej brała pod uwagę. Może się wkońcu ułoży z tą pracą. Oby,bo już ogladałam buty do biegania :D Obiecałam sobie,że za pierwszą wypłate kupie sobie te buty :) A jutro także nie pobiegam,bo od 8 do 19 na uczelni jestem :/ No,ale po sobocie trzeba wszystko uporządkować i znów ćwiczyć ;) Mam nadzieję,że Wam lepiej idzie :) Buźka

Witam witam ;) u mnie ok,na chrzcinach tez bylo fajnie. Pilnowalam się z jedzeniem,ale niestety nie miałam czasu na ćwiczenia. Bylam na rozmowie o pracy,dziś też troche w biegu. Może jutro się uda :) A jak Wam idzie? 24 maja musze widziec 65 kg!! nie wiem jakim cudem,ale bedzie :) chocbym miala sobie markerem napisać na wadze,hehe :)

O tak :) Moja waga dziś pokazła 73,7 kg :D:D Oby tak dalej. Jutro ide na chrzciny także muszę się pilnować ;) Po 18.00 nic nie jemy ;) Odwiedziłam też solarium,odebrałam kosmetyki z avonu i tak leci. Czas na zmiany i tyle. Moje jedzenie ograniczało się do rogala + zielona herbata,jogurt, teraz właśnie zjadłam obiad warzywa na patelni,kurczak i ryż,na wieczór owsianka i tyle. ćwiczyć niestety nie dam rady :( brak czasu :( taki chce :)

hej jutro wazenie... mam nadzieję, że będzie dużo mniej :-) Przestalam jeść po 18.00 i myślę , że to też dużo robi. Chciałam do Was pisać codziennie, ale niestety mam ograniczony dostęp do neta, w domu jak w Rzymie, na nic czasu. 23mają są moje urodziny. Chciałabym w tym dniu zobaczyć na wadze 65kg. Będę się starać to osiągnąć. Dziewczyny mam pytanie, jak radzicie sobie z cellulitem? chce tego cholerstwa się pozbyć. Macie na to jakieś sposoby? Jutro napisze o wynikach moich ciężkich starań o idealną wagę :-) buziaki

Heloo :) Przepraszam,że tak długo się nie odzywałam,ale niby bez pracy,a na nic czasu :( weekend wyjęty życiorysu,ponieważ byłam na uczelni od samego rana do samego wieczora :( poprzedni tydzień też był ciężki,brak czasu na ćwiczenia,z jedzeniem nawet się pilnowałam,lecz moja waga i tak wzrosła. Zaczynam dziś od samego początku :( 

Mój jadłospis na dziś to:

rogal z masłem + zielona herbata

potrawka z kaszą

jogurt + zielona herbatka

płatki owsiane + zielona herbatka

+ 8 szklanek wody mineralnej niegazowanej

1 minuta marszu x 2 minuty biegu co daje 15 min

10 twisterka 

Hej :) U mnie dzień użalania się nas sobą i dołowania. Dziś i wczoraj nie biegałam,bo niestety pogoda nie byla odpowiednia,w sobotę znów byłam za sukienką na chrzciny,a poźniej u siostry... W piątek moja waga pokazała 73,5kg,w sobotę 74kg. Eh a dziś pozwoliłam sobie na małe grzeszki ;( dołuje mnie ten brak pracy,już 20 dni siedze w domu. Wiem to tylko 20 dni. Mogę spędzić ten czas z moją siostrzenicą kochana,ktora mieć bedzie 5 miesięcy :) az chce sie miec swoje :) a tu takie perspektywy :/ musze się opanować wkońcu,zaraz sie zabieram za ćwiczenia:

10 min twisterka,

130 przysiadów,

2 minuty 10 sekund krzesełka

2 minuty 10 sekund deski.

co do jedzenia to :

1. rogal z masłem + zielona herbara

2. jogurt + banan

3. zupa pomidorowa

4. pasek mlecznej czekolady i 2 garście "ptasiej słomy" (jak to moja mama mówi) + zielona herbata

5. zaraz będę jeść owsianke + zielona herbata

i 6 szklanek wody mineralnej niegazowanej :)

Dziewczyny odezwe się jutro,mam nadzieje,ze bedzie spokojniejszy dzień. Od wczoraj moja siostrzenica jest marudna,bo ząbkowanie ją czeka..... I ledwo dziś daje rade na cokolwiek :( Buziaczki :)