Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem Ania. Moja przygoda z aktywnością fizyczną zaczęła się trochę ponad rok temu. Teraz nie wyobrażam sobie życia bez codziennych treningów. Moim celem jest bycie z dnia na dzień lepszą wersją samej siebie :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 4296
Komentarzy: 50
Założony: 12 września 2014
Ostatni wpis: 19 lutego 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
runninggirl.

kobieta, 25 lat, Kraków

162 cm, 52.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

20 września 2014 , Komentarze (10)

Dzisiaj wzięło mnie na wspomnienia i zaczęłam przeglądać zdjęcia. Odgrzebałam zdjęcie z zeszłorocznych wakacji, kiedy zaczynałam ćwiczyć. Drugie jest z końca lipca tego roku. Może nie ma jakiejś ogromnej metamorfozy ale widać już różnicę :)

Niestety w ostatnim czasie trochę przytyłam, ale te zdjęcia dały mi dzisiaj pozytywnego kopa i poćwiczyłam, chociaż bardzo mi się nie chciało. Moim najbliższym celem będzie powrót do sylwetki z drugiego zdjęcia, czyli - 2kg, a potem będę pracować dalej :)
Mam nadzieję, że wszystko się uda. Trzymajcie za mnie kciuki!

17 września 2014 , Komentarze (4)

Dzisiaj pierwszy raz po długiej przerwie poszłam pobiegać. Zauważyłam, że strasznie spadła mi kondycja :(, ale mimo to pokonałam dzisiaj 5 km. Jestem z siebie dumna, chociaż na trasie raz zrobiłam przerwę w biegu. Mam nadzieję, że szybko uda mi się wrócić do formy z przed choroby i mojej ulubionej trasy.
Z dietą szło mi dzisiaj bardzo dobrze. Nie zjadłam nic słodkiego. Byle tak dalej :3

16 września 2014 , Skomentuj

Dzisiaj jestem bardzo zadowolona z wykonanych treningów. Może do formy z przed choroby jeszcze daleko, ale liczy się to że wreszcie się przełamałam i zaczęłam od nowa ćwiczyć. Mam nadzieję, że niedługo uda mi się też wrócić do biegania. 
Niestety gorzej jest z dietą. Wszystko szło już dzisiaj dobrze, do momentu kiedy wróciłam do domu i zobaczyłam, że babcia upiekła moje ulubione ciastka. I jak tu ograniczać słodycze? Mam nadzieję, że jutro już nie braknie mi silnej woli i nie zjem nic słodkiego :)

15 września 2014 , Komentarze (4)

Dzisiaj zaliczyłam pierwszy trening po chorobie :). Nie było zbyt intensywnie, ale pomału wracam do formy. Na dzisiaj w planach mam jeszcze rozciąganie - postanowiłam zacząć rozciągać się do szpagatu- i parę ćwiczeń  na talię, która zawsze była moją słabą stroną. Mam nadzieję, że jeśli będę codziennie dorzucać do treningu jakiś zestaw ćwiczeń na talię szybko uda mi się osiągnąć piękne wcięcie :)
Niestety gorzej jest z dietą. Staram się jej trzymać, ale nie wychodzi mi to najlepiej. Dzisiaj wpadło parę kostek czekolady. Od jutra postaram się ograniczyć słodycze, ale nie wiem jak mi to wyjdzie. Zawsze miałam do nich słabość, także to będzie dla mnie nie lada wyzwanie. Mam nadzieję, że mi się uda. 

12 września 2014 , Komentarze (4)

To mój pierwszy wpis w tym pamiętniku. Prowadziłam już wcześniej taki pamiętnik na moim starym koncie na Vitalii, ale niestety straciłam do niego dostęp. Postanowiłam więc zacząć od nowa. 
Odkąd pamiętam nie lubiłam swojego ciała. Już jako mała dziewczynka zaczęłam się przejmować swoim wyglądem. 
Ponad rok temu koleżanka zachęciła mnie do ćwiczeń z Ewą Chodakowską i właśnie od tego wszystko się zaczęło. Teraz prowadzę naprawdę aktywny tryb życia. Biegam parę razy w tygodniu, chodzę na zumbę, uwielbiam też jeździć na rowerze i rolkach i chodzić na spacery.
Jednak ostatnio brakuje mi motywacji. Odpuściłam sobie, zwłaszcza jeśli chodzi o dietę. Przytyłam 2 kg. Teraz kiedy już zaczynałam wracać do normalności ( tej aktywnej)  doszła jeszcze choroba... Już jestem prawie zdrowa, ale wciąż brakuje mi sił. Wznowiłam pisanie pamiętnika, żeby znaleźć motywację do dalszej pracy nad sobą. Postanowiłam jeszcze odczekać te 2 dni po chorobie i od poniedziałku ruszam z treningami. Trzymajcie za mnie kciuki!!! :)


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.