Menu z dzisiaj
+/- 1360kcal
z rana: kawa z mlekiem, smoothie z 1/2 banana, z kiwi i wodą z aloesem
śniadanie: serek wiejski light z rzodkiewkami, słonecznikiem i pestkami dyni
lunch: gotowe brokuły (1/2 główki) z 2 x jajkiem sadzonym
podwieczorek: wiśniowy serek homogenizowany z czekoladowymi płatkami
kolacja: odrobina kuskusu perłowego (muszę przyznać że bardzo przypadł mi do gustu), z warzywami na woka z kurczakiem red curry
Ostatnio sporo przygotowuję "orientalnych" posiłków, ale głównie z powodu łatwości w przygotowaniu, nie wymagają też wiele czasu, plus sprawdzają się jeśli chcę zabrać coś do pracy na lunch. Znalazłam ostatnio fajny przepis, który wypróbuję w przyszłym tygodniu, znalezniony na jednym z moich ulubionych blogów (to nie jest reklama), jednak moja wersja będzie z mięskiem