Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Interesuje się psychologią oraz kryminałami. Lubię spotkania z przyjaciółmi i aktywnie spędzać czas w górach czy nad morzem :) do odchudzania skłoniły mnie dwa ważne czynniki 1. poprawa samopoczucia i samooceny 2. poprawa wyglądu przed zbliżającymi się wakacjami (założenie bikini :)

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 937
Komentarzy: 13
Założony: 23 marca 2015
Ostatni wpis: 4 kwietnia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Magashaa

kobieta, 34 lat, Bydgoszcz

173 cm, 77.50 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

4 kwietnia 2015 , Komentarze (2)

Witajcie! Dzisiaj przebiegłam 10 km w 1,18h... ale z kilkoma przerwami w marszu, bo niestety nogi dość mocno bolały+pogoda dobija..raz deszcz, raz słońce, raz dmucha, raz grzeje tak, ze nie idzie biec i normalnie oddychać..
:) przy okazji wszystkiego dobrego na te swieta Wam zycze, nie przejedźcie się i spędźcie czas w rodzinnych atmosferach.
Bajo!

31 marca 2015 , Skomentuj

Witajcie!
Wczoraj z racji fatalnej pogody nie wystawiłam nosa poza próg mieszkania, natomiast dzisiaj po pracy poszłam pobiegać. Cel na dziś: przebiec 10 km w 1h 20 .. niestety po 26 minutach biegu masakycznie zaczęło padać więc trzeba było zawijać d.. i biec do samochodu... Efekt: przebiegnięte łącznie 40 minut czyli 5,4km... szaleństwo to nie jest. Ale nie lubić biegać w deszczu, bo to nie jest przyjemne. Niestety pogoda na najbliższy tydzień nie zapowiada się dobrze, więc postanawiam zapisać się na siłownie (przynajmniej na kwiecień) bieżnia+hantelki i do tego sauna i będzie pięknie :)

Jutro już środa - i to jest pocieszające :)
Tymczasem uciekam spać i  życzę Wam miłego wieczoru/nocy.

30 marca 2015 , Komentarze (1)

Hej ;) weeknd minal dosc intensywnie poniewaz w pt udalo sie przebiec 6,8 km a wczoraj juz 8 ;) i do tego w deszczu. Czas jeszcze nie tak zadawalajacy bo 8km zrobione w 1h2min jeszcze 2 i bedzie wymrzona 10-szka ;) a pozniej bedziemy trenowac czas zeby zejsc ponizej 60 minut ;) poki co dieta oparta na jogurtach naturalnych, musli, otrebach, warzywach, owocach, rybach i miesie z kurczaka ;) a i ciastkach owsianych bez cukru ;)

Postanowilam, ze pomiary bede robila co dwa tygodnie zeby zobaczyc wieksze rezultaty ;)

Milego dnia wszystkim Wam zycze w ten poniedzialkowy ranek ;)

27 marca 2015 , Komentarze (1)

Witajcie!, 
Wczoraj z racji fatalnej pogody i nadgodzin w pracy postanowiłam odpuścić trening, natomiast dzisiaj ostro wróciłam do ćwiczeń :)
Udało się dzisiaj przebiec już 53,3 minut :) więc prawie godzinkę w ciągłym biegu , co dało 6,6 km :) jestem mega zadowolona, ponieważ myślałam, że po tym choróbsku będzie gorzej, a wcale nie jest tak źle. Wybieram wolne bieganie tj. ok 7,6,-7,8 min/km ponieważ jest to o wiele efektywniejszy sposób gubienia tłuszczyku tak przynajmniej wyczytałam :)
Dokuczają mi niestety bóle stawów, a szczególnie kolan podczas biegania. Buty  mam odpowiednie, biegam po urozmaiconej trasie, bo zarówno po asfalcie jak i po ubitej ziemi. Polecanie coś ? Czytałam kiedyś, że żelatyna pomaga na bóle stawów...

25 marca 2015 , Komentarze (1)

Czolem! Dzisiaj z racji wczorajszego wiekszego wysilku biegowe postanowilam troszke zwolnic i pobieglam 20 minut + 10 przemaszerowalam ;) 

Jutro relaksuje sie na saunie ;) ajj ;)  te endorfiny i ludzie biegajacy/spacerujacy czy jezdzacy na rolkach/rowererze powoduja ze az chce sie cwiczyc ;)

Jeszcze tylko rower musze przygotowac do jazdy i kupic rolki zeby troszke urozmaicic aktywnosc ;) 

Cel jest blisko-wystarczy po niego siegnac i miec troche silnej woli i motywacji;) 

24 marca 2015 , Skomentuj

Witajcie!

Dzisiaj mialam troche biegania po przychodniach i szpitalach dlatego wzielam dzien wolny;) 

A wieczorkiem byl czas na trening: 45 min i dystans 5,83km powiem tak jest niezle ;) nawet lepiej niz niezle, ale obawiam sie ze jutro nogi odmowia mi posluszenstwa:/

Dzisiaj zrobilam pierwszy raz zapiekanke ziemniaczana z gotowanych ziemniakow, podsmazanej cebulki, kielbasy polskiej, pomidorow i sera. Do tego dodalam sos serowo-smietanowy i wszystko zapieklam w piekarniku. Wyszlo naprawde pysznie ;) jutro tez cos upiche. A tymczasem klade sie spac i zycze przjemnego wieczoru nocy i duzo splanych kalori ;)(ziew);)

23 marca 2015 , Komentarze (3)

Zrzucić 5 kg do 19.04
Założenia:
- pić dużo wody
- nie jeść słodyczy ani chipsow czy fast foodów
- jeść śniadania
-  jeść 5 posiłków dziennie (przerwy co 2-3h)
- biegać przynajmniej 4-5 razy w tygodniu
- brzuszki (20+10) i z kazdym nowym tygodniem 10+10
- jeść warzywa i owoce!

23 marca 2015 , Komentarze (5)

:)Witajcie!
Dzisiaj udało mi się przebiec już 30 minut (kilka dni temu było to ledwo 15...minut), nie odzyskałam jeszcze pełnej sprawności oddechowej (z powodu ciągnącej się choroby od listopada 2014 - męczący kaszel), ale jestem mega DUMNA!
Bieganie jest jednak całkiem przyjemne (jeśli ma się dobre towarzystwo i ładne otoczenie) :)
Do wakacji jeszcze troszkę zostało, a więc DO DZIEŁA!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.